Tusk przetrwał. Polska niekoniecznie

Opublikowano: 12.06.2025 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 655

Sejmowy spektakl, Hołownia i „dobro narodu” w promocji.

11 czerwca 2025 roku. Środa. W Sejmie goręcej niż w piecu na Podlasiu, a na galerii dziennikarskiej ruch większy niż w centrum handlowym przed Wigilią. W końcu wydarzenie sezonu: głosowanie nad wotum zaufania dla rządu. Prawdziwe polityczne show. A wszystko przez jedno nazwisko: Karol Nawrocki. Prezydent elekt. Człowiek, który wygrał z Rafałem Trzaskowskim – ulubieńcem jednej połowy Polski i zmorą tej drugiej.

Gra o stołki i przetrwanie

Zwycięstwo Nawrockiego to nie tylko kłopot. To megablokada dla rządu Tuska, który poczuł, że za chwilę wszystko mu zablokują – i fundusze, i ustawy, i nawet powietrze w sali kolumnowej. Dlatego Donald, stary wyga, zagrał va banque. „Wotum albo koniec” – dramatyzował. I co? 243 za. 210 przeciw. Nikt się nie wstrzymał, bo jak się tonie, to się nie filozofuje, tylko głosuje.

Ale jak to u nas – nie samymi liczbami człowiek żyje…

Hołownia – ostatni odcinek serialu pt. „Moralność polityczna”?

Gdyby ktoś jeszcze miał złudzenia, że Szymon Hołownia to polityk z misją – to już może je schować do szuflady z podpisem: „naiwność młodości”. Marszałek, który płakał nad Konstytucją, dziś płacze nad posadkami. Bo zamiast próbować rozbić koalicję od środka i może naprawdę zapisać się w historii, wybrał to, co znane, wygodne i opłacalne: ministerialne stołki i przyczółki w państwowych spółkach.

Jeszcze rok temu mówił o nowym stylu polityki. Dziś? Styl może i nowy, ale przekaz stary jak PRL: kto ma władzę, ten ma zasoby.

Trzecia Droga na bocznym torze

Nie trzeba być politologiem, żeby widzieć, że Trzecia Droga zmierza prosto w objęcia marginalizacji. Polska 2050? A może Polska 0,2050? Bo dziś to przystawka Tuska, która ledwo pamięta, że miała być daniem głównym. I owszem, Hołownia mógł wyjść z twarzą. Ale jak widać, twarzy zabrakło, albo lustra były za wysoko.

Budżet? Lepiej nie patrzeć

Co dalej? 1,5 biliona złotych. Nie, to nie nowy konkurs Lotto, to z ustawy budżetowej za rok 2025. Rekordowy deficyt. Pieniądze wyprowadzane poza budżet, jakby ktoś grał w monopoly, ale bez planszy. I nagle z Brukseli puk-puk: „Halo, Polska, mamy problem z deficytem”. A skoro problem, to będą cięcia. Emerytura w wieku 70 lat? Czemu nie. Zasiłki na dzieci? Może dla pierwszego, a kolejne to już luksus. Służba zdrowia? Rekordowe wydatki – i równie rekordowe kolejki.

Ale jedno idzie jak z płatka: składki ZUS. Bo jak dobić przedsiębiorcę, to tylko metodą drobnych cięć – jak przy szynce konserwowej.

Wielkie sukcesy rządu? Ustawa o związkach i wycofanie wniosku z TK

Rząd? Owszem, coś robi. Na przykład: ustawa o rejestrowanych związkach partnerskich. No i hit sezonu: wycofaniu z TK wniosku dotyczącego Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej sporządzonej w Stambule dnia 11 maja 2011 r. Jak ktoś zapyta o sukcesy, to proszę bardzo. Tyle że przy, deficycie i demografii w zapaści, to jak chwalenie się nowym lakierem do paznokci, gdy tonie Titanic.

I co dalej, Polsko?

Zostało pytanie. Jedno, ale najważniejsze: „Co z tą Polską?”. Bo jeśli to elita – to my, jako społeczeństwo, chyba mamy problem. I to nie tylko polityczny, ale egzystencjalny. Bo jak polityka to teatr, to w środę w Sejmie był dramat. Nie grecki. Polski. A morał? Trzeba się wziąć do pracy. Ale prawdziwej, uczciwej, odpowiedzialnej. Nie tej w spółkach skarbu państwa, tylko w głowach i duszach.

Autorstwo: Piotr Sterkowski
Źródło: MyslPolska.info

image_pdfimage_print

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.