Liczba wyświetleń: 1858
Warszawski ratusz w poniedziałek wieczorem nie zgodził się na organizację Marszu Niepodległości. Decyzja prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego nie ma jednak poparcia jego partyjnych kolegów. Zdaniem ministra spraw wewnętrznych i administracji, Tomasza Siemoniaka, manifestacja z okazji Święta Niepodległości powinna się odbyć.
Władze stolicy uważają, że organizacja demonstracji będzie stanowić zagrożenie dla mieszkańców, ponieważ wiąże się z „paraliżem komunikacyjnym Warszawy”. Dodatkowo wnioski w sprawie zgromadzenia, rejestrowanego w paru miejscach, miały być „nieprecyzyjne”.
Dzisiaj swoją decyzję uzasadnił sam Trzaskowski. Twierdzi on, że to organizatorzy marszu z okazji Święta Niepodległości ponoszą winę za zaistniałą sytuację, bo wysłali kilka zgłoszeń, rzekomo przekraczających termin ustawowy.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Marsz Niepodległości niemal od razu zapowiedzieli odwołanie się od decyzji władz Warszawy do Sądu Okręgowego. Organizatorzy zapewniają, że mimo prób zablokowania demonstracji, odbędzie się ona zgodnie z planem.
Sprawę na antenie TVP Info skomentował także szef MSWiA. W opinii Siemoniaka Marsz Niepodległości powinien przejść ulicami stolicy, bo w Polsce „mamy wolność demonstrowania”. Polityk Koalicji Obywatelskiej dodał, że jest spokojny o ostateczną decyzję umożliwiającą organizację manifestacji.
Na podstawie: DoRzeczy.pl, Interia.pl
Źródło: Autonom.pl
Niektórzy politycy mnie irytują, niektórzy brzydzą, ale na widok trzaskowskiego to mnie autentycznie mdli. Jak można było wybrać sobie takiego miglanca na prezydenta, warszawiacy sami zgotowali sobie ten los.
Ciekawe czemu innych marszów nie zakazuje. Jeszcze niech go wybiorą teraz na prezydenta dopiero bedzie mógł poszaleć.
lelos2, nie wybrali świadomie bo zostali okłamani. Został tam ,,wprowadzony,,. To jeden z ,,pupilków,, globalistów więc było wiadomo że będzie mącił.
Jak masz do wyboru pięć zer i pięć jedynek, to nie znajdziesz wśród nich ideału na piątkę. Tak zawsze wyglądają wybory. Gorzej gdy musisz oddać głos na dwa kłócące się zera. Nie ma szans żeby wybrać dobrze.
Jestem z Warszawy, ale na Trzaskowskiego nigdy nie zagłosuje. Tak jak piszecie – to ustawka. W Wawie głosują na niego słoiki i słoikopodobni – tych jest większość. Nie ma co się obrażać – to prawda.
To ze zostal wybrany na prezydenta miasta Warszawy / zaluszmy ze to byly utciwe wybory/ nijaki Trzaskowski to jeszcze nie dowodzi ze facet jest poje…ny, poje-ani sa/som ci wszyscy ludzie ktorzy glosowali na niego,A teraz majom pretensje do Trzaskowskiego. Po drugie Trzaskowski nie decyduje sam od siebie, ma doradcow ktorzy niby to doradzajom jemy , doradcy ci tez majom prawo decyzji i sprzeciwo wobec Trzaskowskiego.
@ replikant3d
Jak wprowadzony ? przeciez warszawiacy go juz na druga kadencje wybrali !
Co nie świadczy zbyt dobrze o ich spostrzegawczości że nie poznali się na nim po 1 kadencji.
@ MariuszM
Żeby głosować trzeba mieć meldunek na terenie wawy, ze względów prawnych myślę że co najmniej połowa „słoików” takowego nie posiada i zameldowanie ma ale pod tym kamieniem spod którego wypełzła.