Liczba wyświetleń: 773
STANY ZJEDNOCZONE. Sędzia ze stanu Georgia podpisał wyrok śmierci w sprawie Troya Davisa, upoważniając Stan do wykonania egzekucji pomiędzy 21 a 28 września 2011. Nadal istnieją wątpliwości dotyczące winy oskarżonego, który został skazany na śmierć przed dwudziestu laty.
Sędzia podpisał wyrok śmierci na Troya Davisa w dniu 6 września 2011 roku. Dokładna data oraz czas egzekucji zostaną ustalone przez departament ds. więziennictwa.
Troy Davis został skazany na śmierć w 1991 roku za zamordowanie Marka Allena MacPhaila, policjanta, w Savannah, w stanie Georgia, w 1989 roku. W toku śledztwa nie znaleziono żadnych realnych dowodów łączących oskarżonego z przestępstwem, w tym najważniejszego, czyli broni, z której policjant został zamordowany. Proces Troya Davisa był poszlakowy i opierał się przede wszystkim na zeznaniach świadków. Od zakończenia procesu siedmioro z dziewięciu głównych świadków odwołało, bądź zmieniło zeznania, niektórzy oskarżali policję o wywieranie nacisków.
W 2009 roku, Sąd Najwyższy USA nakazał analizę nowego materiału dowodowego w sprawie domniemanej niewinności Davisa. W czasie przesłuchania w 2010 roku, sędzia sądu okręgowego William Moore zapytał czy Troy Davis mógłby wykazać, że na podstawie nowych dowodów jakie pojawiły się od jego pierwszej rozprawy w 1991 żadna racjonalna ława przysięgłych nie mogłaby go uznać winnym. Sędzia Moore napisał w swojej opinii z 2010 roku, że w świetle tak wysokich wymogów prawa „Pan Davis nie jest niewinny”. W innej części opinii wskazał on, iż nowy materiał dowodowy prezentowany przez oskarżonego rzuca „minimalny cień wątpliwości” dotyczący wyroku, zaś proces poprowadzony przez Stan Georgia nie był wolny od błędów. W roku 1991 przysięgli uznali Troya Davisa za winnego „ponad wszelką wątpliwość”, zanotował sędzia Moore, „lecz nie z matematyczną pewnością”.
W 2007 roku, kiedy do egzekucji Troya Davisa pozostawały mniej niż 24 godziny, stanowa Rada ds. Ułaskawień nakazała wstrzymanie wykonania wyroku. Rada stwierdziła, iż nie dopuści do wykonania egzekucji dopóki jej członkowie „nie będą przekonani, iż nie ma żadnych wątpliwości co do winy oskarżonego”. Od tego czasu skazanemu dwukrotnie wyznaczano daty kolejnych egzekucji, obie w 2008 roku, które także zostały wstrzymane.
Źródło: Amnesty International Polska