Liczba wyświetleń: 2566
Rakietowy atak na Wzgórza Golan w dniu 28.07.2024 r. zaskoczył Izrael. Benjamin Netanjahu zapowiedział adekwatny do straty odwet. Minister obrony stwierdził zaś, że pora już na otwartą wojnę izraelsko-libańską.
Po ataku rakietowym Hezbollahu napięcie między stronami sięgnęło zenitu. Izrael oskarżył Hezbollah o atak na boisko piłkarskie w dzielnicy Druze w mieście Majdal Shams, którego skutkiem było 12 ofiar w wieku 10-20 lat.
Należące do Syrii Wzgórza Golan okupowane są przez Izrael od 1967 roku. Źródło IDF podaje, że ostrzału rakietowego dokonano z miejscowości Shebaa leżącej w południowej części Libanu. Jednakże przedstawiciel Hezbollah zaprzeczył, by atak był ich udziałem.
Netanjahu rozmawiał z mieszkańcami Druze krótko po ataku twierdząc, że teraz Hezbollah zapłaci sowitą cenę, jakiej jeszcze nie doświadczył. Minister Izrael Katz podkreślił: „Dzisiejszym atakiem Hezbollah przekroczył wszelkie czerwone linie. Wkraczamy w etap otwartej wojny z Hezbollahem i Libanem”.
W międzyczasie nadeszły informacje potwierdzające kolejne bombardowania na Liban. Miejscowości ostatnio zaatakowane to oddalony 3 kilometry od granicy Tyr oraz Shebaa. IDF twierdzi, że do ataku na Majdal Shams doszło z miejscowości Shebaa, ale nie przyznają się do kontrataku.
Iran skomentował doniesienia izraelskie jako wprowadzające opinię światową w błąd. Dodatkowo minister spraw zagranicznych Iranu ostrzegł, że ryzyko zapowiedzianego ataku na Liban będzie równoznaczne z rozszerzeniem konfliktu na cały region i jego destabilizacją. Incydent rakietowy, w którym zginęło 12 osób, a kolejne 12 zostały ranne, został przeprowadzony przez izraelski pocisk przechwytujący. Analitycy twierdzą, że zdarzenie jest skutkiem działania izraelskiego systemu „żelaznej kopuły”, oceniając je jako fałszywą flagę, czyli prowokację.
Władze Libanu także potępiły atak na terenie Wzgórz Golan. Ponadto Bejrut wezwał do wstrzymania ognia we wszystkich miejscach, gdzie toczą się walki.
Tłumaczenie i opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com [1] [2]
Źródło: WolneMedia.net
Mogła być. Syn pana Milejkowskiego to człowiek-wojna. Póki w jego kraju toczy się dowolna wojna, póty on pozostaje premierem i nikt nie ciąga go po sądach. Jak tylko premierem być przestanie, od razu będą usiłowali go przymknąć. Dlatego, co zrozumiałe, zrobi wszystko, żeby go nie przymknęli. I jest w tym naprawdę zdeterminowany.
//Czy Netanjahu chce rozpętać wojnę z Libanem?//
A czy konik na patyku ma drewnianego fiu… Taaa…
Ta szkoła należała do Druzów. Tam zginęli tylko Druzowie żaden syjonista nie ucierpiał. To taka dziwna enigmatyczna sekta kochanków Allacha, która jest z jakiegoś powodu tolerowana i rozpieszczana na terenach okupowanych przez syjonistów. Jeśli ktoś się zna na Druzach to niech wyjaśni bo ja nie mam pojęcia do czego oni są im potrzebni … ? To zawodowi prowokatorzy przebierańcy?
Wszystko pd antychrysta robione który wkroczy zaprowadzi „pokój” i odbudowa III świątyni Salomona,wraca Pan Jezus czy się komuś podoba czy nie.