Liczba wyświetleń: 3577
Od 1 lipca ceny prądu i gazu wzrosły nawet o 30 proc. To jednak dopiero początek problemu, bo już w styczniu 2025 roku czeka nas kolejna podwyżka.
Największym zwycięzcą w tej całej sytuacji jest Prawo i Sprawiedliwość. PiS, który mroził ceny energii, wiedział, że będzie mógł to robić najwyżej do czerwca tego roku. Partia Jarosława Kaczyńskiego straciła władzę i odeszła, zanim ceny drastycznie wzrosły. Przegranym są oczywiście obywatele, którzy będą płacić więcej.
Ogromnym przegranym, częściowo na własne życzenie, jest także rząd Donalda Tuska, który wbrew zdrowemu rozsądkowi obiecywał niemożliwe – że ceny nie wzrosną. Tymczasem wzrosną o 20-30 proc., jak wskazują nowe taryfy zaakceptowane przez Urząd regulacji Energetyki, już od 1 lipca.
To będzie dopiero początek cenowego koszmaru. „Jak jednak zapowiada rządząca koalicja, od 1 stycznia ceny nośników energii zostaną całkowicie uwolnione i w związku z tym należy oczekiwać, że na początku 2025 czeka nas II etap podwyżek tych cen. Całkowite uwolnienie cen prądu i gazu od 1 stycznia przyszłego roku, będzie miało ogromny wpływ na wzrost kosztów wytwarzania wszystkich dóbr i usług, a tym samym na ich ceny i tym samym będzie kolejnym silnym impulsem inflacyjnym” – pisze na portal Salon24.pl Zbigniew Kuźmiuk z PSL.
Polityk i ekonomista przewiduje, że „kolejna podwyżka cen nośników energii od 1 stycznia przyszłego roku, będzie kolejnym silnym impulsem inflacyjnym i RPP być może będzie musiało zareagować kolejną podwyżką stóp procentowych banku centralnego”. Jednym słowem – jest źle, ale już niedługo będzie o wiele gorzej. Nadchodzą naprawdę ciężkie czasy.
Autorstwo: SG
Na podstawie: Salon24.pl
Źródło: NCzas.info
Poznaj plan rządu!
> Od 1 lipca ceny prądu i gazu wzrosły nawet o 30 proc. To jednak dopiero początek problemu, bo już w styczniu 2025 roku czeka nas kolejna podwyżka.
Ta podwyżka to jest mały problem w stosunku do tego co czeka nas w listopadzie 2025 roku. W lst 2025 roku kończy się okres testowy CBDC i zaczyna się prawne uznanie e-ЄURO za walutę, której przyjęcia i obsługi nie będzie można odmówić. Gotówki nie wycofają, ale jeżeli ktoś zechce wam wydać resztę w e-ЄURO / ЄBDC to będziecie mieli obowiązek to przyjąć. Podobnie będzie gdy pracodawca wam tak będzie chciał zapłacić pensję i poczta polska wydać ZUS-owską rentę / emeryturę.
Wbijajcie na kanał BaldTV na youtube i obejrzyjcie jeden z najnowszych filmów na ten temat (jest z Wolffem). Za to od srp 2027 wejdzie jeszcze większy zamordyzm w tym temacie. Gotówki może już wtedy nie być.
Masoni w ЄС (jewrosojuzie) już przygotowali odpowiednie ustawy i je «przeglosowali».
BTW. nie zapomnijcie dalej na to patrzeć i nic nie robić pomagając w ten sposób masonom zrealizować ich plany. Ułatwiajcie im patrząc w szybeczki szpiegusia zamiast interesować się tym co dzieje się dookoła was.
Będą de*ile miały, czego chciały i co sobie wybrały. Może w końcu ogarną że Tusk = bieda.
Bez jednego wystrzału staliśmy się krajem satelickim Wielkiej Rzeszy Niemieckiej która gwarantuje nasze bezpieczeństwo i dba o naszą praworządność a gawiedź cieszy się, klaszcze i prosi o więcej.
No to będą mieli więcej. I mocniej.
> Ogromnym przegranym, częściowo na własne życzenie, jest także rząd Donalda Tuska, który wbrew zdrowemu rozsądkowi obiecywał niemożliwe
Czy może być przegranym ktoś kto nawet nie może rozczarować własnych wyborców bo oni zwyczajnie niczego nie oczekują, uważając że obietnice wyborcze to taka „gra”? Najważniejsze że pis nie rządzi, reszta się nie liczy.
Nie – to my wszyscy, łącznie z tą sektą, będziemy przegrani.
A wszystko zgodnie z planem syjonistyczno-satanistycznych pasożytów kabaalistycznych zamieszczanym przez admina pod każdym artykułem ?
@ Katarzyno, i niemiaszków to nie ominie. Rurociągi wysadzone, sankcje(blokady) nałożone, przemysł się zwija, a ,,wieczni turyści” żądają zasiłków.
Rynek sprzedaży energii powinien być wolny. Żadne tam mrożenie cen. Ale wolny powinien być też rynek produkcji energii. Panele fotowoltaiczne tanieją. Rynki surowców. Panel staniał a przewód do niego zdrożał. To skutek regulowania rynku. Różnych dopłat. Itp itd