Liczba wyświetleń: 531
Irak w dalszym ciągu zmaga się z utrzymaniem jedności kraju i prowadzi walkę z bojownikami z nowo utworzonego Islamskiego Państwa. Pojawiają się informacje, że iracki rząd stracił kontrolę nad magazynem z bronią chemiczną a terroryści zdobyli nawet materiał do produkcji broni masowego rażenia.
Na północ od Bagdadu znajduje się magazyn, w którym kiedyś produkowano broń chemiczną. Na dzień dzisiejszy wciąż można tam znaleźć 2500 rakiet zawierających gaz bojowy o nazwie sarin, które zostały wyprodukowane jeszcze przed 1991 rokiem, oraz inne środki bojowe. Władze Iraku powiadomiły jednak, że 11 czerwca Sunnici z Islamskiego Państwa przejęli skład, choć uważa się iż trujące środki chemiczne nie nadają się już do zastosowania militarnego.
Teraz okazuje się również, że terroryści przejęli materiały nuklearne – około 40 kilogramów uranu, który znajdował się na Uniwersytecie w Mosulu. Również i w tym przypadku uspokaja się, że trudno będzie wykorzystać go do celów militarnych, ponieważ materiał prawdopodobnie nie jest wzbogaconym uranem. Nie oznacza to jednak, że nie istnieje żadne zagrożenie a terroryści mogą wykorzystać swoją zdobycz na wojsku irackim, syryjskim, lub dokonać zamachu w jakimś kraju, niekoniecznie na Bliskim Wschodzie.
Autor: John Moll
Na podstawie: RT.com
Źródło: Zmiany na Ziemi
Czy przypadkiem 40 kg uranu nie wystarczyłoby do stworzenia brudnej bomby umożliwiającej skarzenie obszaru wielkości co najmniej całego Manhatanu?
Inspektorzy nato nic nie znalezli, a tu sie okazuje ze 40kg uranu lezalo na polce w irackim uniwerku hahaha!!! „Prawdopodobnie niewzbogacany”; Padne trupem zaraz ze smiechu 😀
Rakiety z sarinem tez sie raptem odnalazly i to nie byle jaka ilosc! Ze tez i to wszyscy przeoczyli…
Moze Saddam pozawijal je w niewidzialne sreberka, ktorych data waznosci wlasnie sie skonczyla?
Przepraszam bardzo ale obie informacje zawarte w tekście wydają się jakąś bzdurą. Nawet na przełomie 2002-2003 roku gdy inspektorzy H. Blix’a a następnie wojska zachodnie szukały rakiet z głowicami chemicznymi w Iraku, to chodziło góra o kilkadziesiąt tego typu GŁOWIC a nie RAKIET.
głowic wówczas nie odnaleziono ponieważ ich nie było. Jeśli chodzi o rakiety taktyczne i taktyczno-operacyjne takie w większość też zostały zniszczone w wyniku działań ONZ. Nieliczne zachowane zostały wykorzystane przez armię iracką w trakcie działań wojennych wiosną 2003 r. Bardzo duża część sprzętu wojskowego a tym bardziej systemy rakietowe nie przetrwały wojny (głównie w wyniku wywiezienia systemów techniki wojskowej (do dziś otwarcie się nie mówi gdzie zniknęły tysiące jednostek ciężkiego sprzętu) lub ich zniszczenia (przez wojska zachodnie i wojska irackie).
Po wojnie Irak nie nabywał rakiet które mogłyby posłużyć do przenoszenia broni chemicznej.
Jeśli chodzi o uran, Irakijczycy prowadzili prace na d projektami związanymi z energią atomową, jednak ośrodek badawczy pod Bagdadem było wielokrotnie bombardowany, a w trakcie wojny w 2003 r, wszystkie najważniejsze materiały (w tym uran) przejęli Amerykanie. Jeśli po wojnie realizowano ponownie program to z pewnością pod kontrolą Amerykanów.