Materiał poświęcony kosmicznym podróżom przyszłości. Twórcy dokumentu starają się ustalić, jak szybko uda nam się tam polecieć i dokąd będziemy w stanie dotrzeć. Jedną z najtrudniejszych barier w eksplorowaniu wszechświata są ogromne odległości, które dzielą nas, Ziemian, od innych planet, gwiazd i galaktyk. Marzenie o przemieszczaniu się z prędkością światła dziś wydaje się nieosiągalne. Być może kiedyś to się zmieni. Dowiemy się, nad jakimi technologiami pracują naukowcy. Dzięki efektownym wizualizacjom będzie również okazja, by poczuć się niczym w dalekiej, kosmicznej podróży.
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
„Życie” biologiczna to z punktu widzenia podróży międzygwiezdnych ślepa uliczka. Jest na nie zbyt kruche i zbyt krótkie. Przy założeniu, że udałoby się osiągnąć prędkość zbliżoną do prędkości światła, nawet podróż na Proximę byłaby zbyt długa. A jakiś Trapist oddalony o 41 lat świetlnych? Całkowity bezsens. Rozpoczynający podróż 25 latek dotarłby na miejsce jako 65 letni emeryt.
Jedyną możliwością na opuszczenie Ziemi jest opuszczenie ludzkiego ciała i przeniesienie zawartości mózgu do czegoś trwalszego. Wraz z możliwością ewentualnej przesiadki na powrót, do specjalnie w tym celu wykreowanego ciała. W takim wypadku odpadłoby ograniczenie wieku i kruchości biologicznego organizmu. Natomiast odkrycie wody nie byłoby warunkiem koniecznym, a jedynie miłym bonusem dla tych, którzy mieliby ochotę z powrotem przesiąść się do biologicznego organizmu. Zapewne po to, żeby się poseksić i coś dobrego zjeść, bo innego powodu nie widzę.
„Życie” biologiczna to z punktu widzenia podróży międzygwiezdnych ślepa uliczka. Jest na nie zbyt kruche i zbyt krótkie. Przy założeniu, że udałoby się osiągnąć prędkość zbliżoną do prędkości światła, nawet podróż na Proximę byłaby zbyt długa. A jakiś Trapist oddalony o 41 lat świetlnych? Całkowity bezsens. Rozpoczynający podróż 25 latek dotarłby na miejsce jako 65 letni emeryt.
Jedyną możliwością na opuszczenie Ziemi jest opuszczenie ludzkiego ciała i przeniesienie zawartości mózgu do czegoś trwalszego. Wraz z możliwością ewentualnej przesiadki na powrót, do specjalnie w tym celu wykreowanego ciała. W takim wypadku odpadłoby ograniczenie wieku i kruchości biologicznego organizmu. Natomiast odkrycie wody nie byłoby warunkiem koniecznym, a jedynie miłym bonusem dla tych, którzy mieliby ochotę z powrotem przesiąść się do biologicznego organizmu. Zapewne po to, żeby się poseksić i coś dobrego zjeść, bo innego powodu nie widzę.