Liczba wyświetleń: 3219
Do regularnych zamieszek doszło na ulicach Leeds w północnej Anglii. Wybuchła tam niemal regularna wojna pomiędzy migrantami zamieszkującymi to miasto a oddziałami policji. Na ulicach wybuchły liczne pożary, na ulicach wzniesiono barykady, policja wycofała się z rejonu zamieszek.
Prawdopodobną przyczyną wybuchu niepokojów stał się incydent związany z próbą odebrania dzieci z romskiej rodziny przez pracowników opieki socjalnej. Policja została wezwana przez pracowników miasta do dzielnicy zamieszkałej w znacznej mierze przez tak zwanych „pracowników tymczasowych”, czyli rodzin migrantów ekonomicznych.
– Policja została wezwana do bliżej nieznanego incydentu na północy miasta. Wydarzyło się coś z udziałem imigrantów i „dzieci”. Na miejscu policja została zaatakowana przez tłum „pracowników tymczasowych”, którzy zniszczyli radiowóz – informował na platformie X popularny bloger i publicysta Myślozbir.
Agresywny tłum zaatakował policyjny radiowóz i znajdujących się w nim funkcjonariuszy. Policjanci w panice uciekli z miejsca wydarzeń. Następnie tłum atakował kolejne jednostki policji, funkcjonariusze uciekali w popłochu z całego regionu objętego zamieszkami.
Wkrótce sytuacja wymknęła się spod kontroli. Niekontrolowane starcia, pożary wzniecane przez tłum objęły całą północną część miasta.
Autorstwo: MS
Źródło: NCzas.info
Tak właśnie miało być od samego początku, to jest przyszłość Europy napisana w Davos.. pytanie po której stronie jest/będzie polska policja gdy to przyjdzie do nas.
W tym szaleństwie jest jakaś metoda:)
Ale to ludzie to tolerują, więc muszą ponieść konsekwewncje skutków braku własnej wyobraźni, własnego lenistwa, własnej bierności.
Tzw. pracownicy socjalni rekwirują dzieci rodzinom pod byle pretekstem, których dalszy los ma nikogo nie obchodzić, bo dzieci to jest „materiał na sprzedaż”. Jakoś w Polsce nikogo nie intryguje skala procederu, w którym rodzinę bezpodstawnie i nagonką medialną pomawia się o patologię. Potem dziwią się wszyscy rozrostowi narkomanii, burdeli, dewiacji i przemocy. To pracownicy socjalni naruszają prawo rodziny do wychowania dzieci za co powinni być traktowani jak hycle. Kto nie widział, czy nie przeżył bodaj przeszedł takie piekło. Kto walczy o istnienie i całość rodziny jest wrogiem systemu Nr1. Rozbijanie rodziny jest gwarancją słabości podstawowej komórki społecznej
@Katarzyna TG – wszystkie instytucje ścigania i sprawiedliwości stoją po stronie fałszywego świadectwa , a nie poszkodowanego dziecka wyrwanego rodzinie Proponuję przyjrzeć się przemysłowi „prywatnych domów dziecka”, rodzin zastępczych i podobnych rozwiązań. Czy ktoś protestuje?! Resztę miejsca zostawiam na soczyste przekleństwa pod adresem pseudo świadomych.
Słuszna akcja Romów. Im dzieci nie trzeba zabierać bo już od najmłodszych lat rodzice im „pozwalają” kraść – jak System przykazał. Ale bardziej poważnie to nie słychać na ogół by poza kradzieżami stwarzali zagrożenie.
No i Romowie wszędzie są u siebie bo to wieczni migranci. To reszta migrantów dała się im podpuścić… I dobrze.
Tylko trochę na żywioł poszli bo agresja nie za bardzo ukierunkowana… Jakiś „MOPS” trzeba było zjarać.. No ale stamtąd zasiłki… 😉
@ Katarzyna TG :Odnieś się do zabierania dzieci biednym rodzinom i dawniu ich pederastom na wychowanie.W Skandynawii i Zachodniej Europie powszechne jest zabieranie biednym rodzinom ze środkowej Europy -dzieci.Tam nie tylko pederastia jest odgórnie zalegalizowana i promowana ale władze zabierają dzieci-zwłaszcza te ładniejsze i bardziej rozgarniete-bo ci pederaści mają pod tym względem wysokie wymagania.Chorych dzieci nie biorą.
Dobrze Bruce, dobrze…
Jak będą podstawy rozwalone, tj. rodzina, sąsiedztwo itd. to pytanie Katarzyny jest co najmniej retoryczne, jeśli nie w ogóle niepotrzebne – bo spóźnione.
Z rozwalonych na drobny mak cegieł domu nie zbudujesz.
//pytanie po której stronie jest/będzie polska policja gdy to przyjdzie do nas.//
Także jak jest tak i będzie, rozszerza się tylko na większe obszary.
Nas, nas… Ewidentnie widać, że to właśnie jest źródłem problemu, czyli egoizm. Nie pomożesz im – nie pomogą Tobie. A w pojedynkę to można wiesz co? Dobrze sobie zrobić, na kibelku na ten przykład.
@Katana Odnieś się merytorycznie do moich słów.Jeśli potrafisz?
Bo obrzucać kałem ,nawet małpa potrafi….
Ty Bruce masz jednak bardzo marne pojęcie o tym co się wokół Ciebie dzieje…
Brakuje Ci treści w moim wpisie to pytaj zamiast bredzić o obrzucaniu kałem… KTO? GDZIE?
Takim egotycznym ludziom wystarczy raz zwrócić uwagę na błąd i do końca życia będą uprzedzeni – i w związku z tym nie mogą rozumieć co się do nich mówi.
Nie umiesz przyjmować krytyki… Popraw się chłopaku.
Powiedziałem to co Ty poszerzając nieco temat. Nieco krytycznie odniosłem się do słów Katarzyny ale tu też mowy nie ma o obrzucaniu g..nem. Widać, że „głodnemu chleb na myśli”… Sorry za porównanie ale sam żeś zaczął z jakimś g..nem. Ja miałem na myśli siku… 😉 Też daje ulgę.
> A w pojedynkę to można wiesz co? Dobrze sobie zrobić, na kibelku na ten przykład.
Wiesz co Katana – jak Cię czytam to faktycznie zalatuje :))
Bruce, nie popieram ani odbierania dzieci rodzicom, ani sprowadzania tu obcych którzy za chwilę będą ustawiali mi życie ani władzy która realizując cudze rozkazy włazi mi z brudnymi buciorami tam gdzie sobie nie życzę. Capisci?