Liczba wyświetleń: 682
W czasie konferencji prasowej zorganizowanej w Rzymie przez Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców na salę wtargnęli żołnierze i po oddaniu serii strzałów zaczęli legitymować zgromadzonych dziennikarzy i siłą wyprowadzili kilka osób. Okazało się, że była to zaplanowana inscenizacja.
Włoski oddział Biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) zaprosił przedstawicieli mediów do rzymskiego audytorium Parco della Musica, gdzie trwa oibecnie międzynarodowy festiwal filmowy. Celem konferencji prasowej było przedstawienie inicjatywy zbiórki pieniędzy na fundusz przeznaczony dla uchodźców. Reporterów uprzedzono, że przebieg konferencji będzie nietypowy, jednak to co stało się na miejscu przeszło wszelkie oczekiwania przedstawicieli mediów.
Gdy słowa powitania wygłosiła rzeczniczka włoskiej filii UNHCR Laura Boldrini, na sali zrobiło się ciemno i wpadli do niej żołnierze w kominiarkach. Jeden z nich przystawił rzeczniczce pistolet do szyi. Zaczął krzyczeć do dziennikarzy, że konferencje prasowe organizowane bez zgody władz są zabronione. Mężczyźni w mundurach siłą wyprowadzali osoby grające w inscenizacji, a reporterów – legitymowali mówiąc do nich obraźliwe słowa.
W trakcie inscenizacji dziennikarze mieli przekonać się, jak traktowani są uchodźcy w niektórych krajach i jak brutalnym praktykom są poddawani.
Opracowanie: pł
Na podstawie: PAP
Źródło: Niezależna.pl
A nasza armia chyba zardzewiała bo pozwoliła podbić Polskę przez oddział 10 żołnierzy USA ,nawet na Grenadę musieli wysłać 7300 żołnierzy aby zdobyć przychylność władzy .
Fajny pomysł. Ale wolałbym żeby się nie przyjął.
Np idę sobie spokojnie, a tu bęcki od policjantów.
Za chwilę rąsia, uśmiechy – „widzi pan jak przewalone mają (tu target akcji)?