Liczba wyświetleń: 687
Sytuacja w Syrii po wejściu w życie porozumienia na temat zawieszenia broni jest stosunkowo spokojna, choć informacje o starciach wciąż jeszcze się pojawiają.
Gazeta „Al Khaleej” wydawana w Zjednoczonych Emiratach Arabskich pisze, że opozycja oskarżyła rząd o próby zerwania rozejmu i rozpoczęcie masowych aresztowań. Z kolei Damaszek poinformował, że rebelianci przeprowadzili zamach bombowy w Aleppo. Jeden żołnierz zginął, a ponad 20 zostało rannych.
Syryjskie siły bezpieczeństwa stłumiły wczoraj nieuzgodnione z władzami demonstracje w Damaszku i niektórych prowincjonalnych miastach. Uczestnicy pochodów ulicznych w Damaszku i prowincjach obrzucili pracowników sił bezpieczeństwa kamieniami oraz laskami dynamitu.
W Aleppo patrol stróżów prawa został ostrzelany. Jeden policjant zginął, a jeden został ranny. Syryjskie media uważają, że wystąpienia opozycji miały na celu sprowokowanie władz do naruszenia zawieszenia ognia, ogłoszonego zgodnie z planem ONZ dotyczącego pokojowego uregulowania kryzysu.
Tymczasem do Rady Bezpieczeństwa ONZ wniesiony został projekt rezolucji na temat wysłania do Syrii obserwatorów międzynarodowych. DW sprzyjających warunkach obserwatorzy przyjadą do Syrii na początku przyszłego tygodnia.
Źródło: Głos Rosji
Hehe, „obserwatorzy międzynarodowi” – w Wietnamie też byli sami „amerykańscy obserwatorzy”.