Sytuacja w Syrii jest stosunkowo spokojna

Opublikowano: 14.04.2012 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 687

Sytuacja w Syrii po wejściu w życie porozumienia na temat zawieszenia broni jest stosunkowo spokojna, choć informacje o starciach wciąż jeszcze się pojawiają.

Gazeta „Al Khaleej” wydawana w Zjednoczonych Emiratach Arabskich pisze, że opozycja oskarżyła rząd o próby zerwania rozejmu i rozpoczęcie masowych aresztowań. Z kolei Damaszek poinformował, że rebelianci przeprowadzili zamach bombowy w Aleppo. Jeden żołnierz zginął, a ponad 20 zostało rannych.

Syryjskie siły bezpieczeństwa stłumiły wczoraj nieuzgodnione z władzami demonstracje w Damaszku i niektórych prowincjonalnych miastach. Uczestnicy pochodów ulicznych w Damaszku i prowincjach obrzucili pracowników sił bezpieczeństwa kamieniami oraz laskami dynamitu.

W Aleppo patrol stróżów prawa został ostrzelany. Jeden policjant zginął, a jeden został ranny. Syryjskie media uważają, że wystąpienia opozycji miały na celu sprowokowanie władz do naruszenia zawieszenia ognia, ogłoszonego zgodnie z planem ONZ dotyczącego pokojowego uregulowania kryzysu.

Tymczasem do Rady Bezpieczeństwa ONZ wniesiony został projekt rezolucji na temat wysłania do Syrii obserwatorów międzynarodowych. DW sprzyjających warunkach obserwatorzy przyjadą do Syrii na początku przyszłego tygodnia.

Źródło: Głos Rosji

image_pdfimage_print

TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. davidoski 15.04.2012 07:48

    Hehe, „obserwatorzy międzynarodowi” – w Wietnamie też byli sami „amerykańscy obserwatorzy”.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.