Liczba wyświetleń: 750
Syryjska opozycja w Al-Kusajr stosowała artylerię i systemy obrona przeciwlotniczej – oświadczył w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. „Ludzie, którzy walczą z syryjską armią są bardzo dobrze uzbrojeni. W sytuacji w Al-Kusajr obydwie strony stosowały broń ciężką. Opozycja używała artylerii i systemów obrony przeciwlotniczej” – powiedział Ławrow. Minister oświadczył także, że między Rosją a Stanami Zjednoczonymi nie ma rozbieżności co do strategicznego podejścia do sytuacji w Syrii.
Izrael nie planuje wszczynać działań bojowych przeciwko Syrii, nawet jeśli dostarczone tam zostaną przeciwlotnicze systemy rakietowe S-300 – powiedziała izraelska wiceminister spraw wewnętrznych, Faina Kirshenbaum. Tak skomentowała ona opinie ekspertów o tym, że jeśli Syryjczycy otrzymają systemy rakietowe S-300, Izrael zniszczy je jeszcze zanim wprowadzone zostaną one do użycia. „Są to spekulacje ekspertów, nie mamy żadnego interesu w tym, aby atakować Syrię. Izrael może tylko bronić swoich granic” – powiedziała Kirshenbaum. Dyskusje na temat S-300 rozpoczęły się, kiedy w maju ukazująca się w Londynie gazeta Al-Quds Al-Arabi poinformowała, że Rosja dostarczyła już systemy rakietowe do Syrii.
Izrael nie udziela wsparcia syryjskiej opozycji, ma on zastrzeżenia do obu stron konfliktu – oświadczył dzisiaj na konferencji prasowej w Moskwie wiceszef MSZ Izraelu Ze’ev Elkin. „Niepokoi nas trwający w Syrii rozlew krwi, niepokoi to, że niestabilność może się przerzucić na cały region. Niepokoi nas również to, że najlepiej zorganizowanymi siłami opozycji są radykalni bojówkarze związani z Al-Kaidą” – podkreślił wiceminister. „Nie jesteśmy jednak zwolennikami reżimu, mamy wiele zastrzeżeń do Baszara al-Asada” – podkreślił także wiceminister.
Libańska armia zapowiada natychmiastową reakcję w razie nowych ataków na terytorium Libanu ze strony Syrii. „Stacjonujące w regionie jednostki wojskowe podjęły niezbędne środki obronne w celu natychmiastowej reakcji w przypadku jakiegokolwiek podobnego naruszenia” – mówi komunikat dowództwa libańskiej armii. Wcześniej libańskie organy bezpieczeństwa poinformowały, że syryjski śmigłowiec ostrzelał miasto Aarsal, leżące przy granicy z Syrią. Pocisk uderzył w centrum miasta, kilka osób zostało rannych.
W ciągu dwóch lat trwania syryjskiego konfliktu zginęło co najmniej 93 tys. osób – świadczą opublikowane najnowsze dane ONZ. Według ocen organizacji przez ostatni rok w kraju co miesiąc ginęło około 5000 osób. Ponad 80% ofiar stanowią mężczyźni, ale jednocześnie ONZ dysponuje danymi na temat śmierci ponad 1700 dzieci w wieku do 10 lat. ONZ opublikował raport, w którym poinformował o śmierci tysięcy dzieci i nastolatków podczas konfliktu w Syrii oraz o stosowaniu tortur wobec dzieci.
Źródło: Głos Rosji
ONZ sama jest pośrednio odpowiedzialna za śmierć głodową tysięcy dzieci na wskutek jej wybiórczych sankcji i eskalację rozlewu krwi w krajach Bliskiego Wschodu przez wybiórcze rezolucje , więc takie raporty to chwyty propagandowe, a ingerencja i interwencja zbrojna USraela w Syrii jest od dawna przesądzona i w trakcie realizacji. Powtórka z Libii… A i przypomnijcie sobie co zrobiło USA, ONZ i UE – czyli wszyscy „święci” – z suwerennym państwem jakim była Jugosławia i kto na tym skorzystał najwięcej.
Cytat z wywiadu z 05 maja 1996 r.:
Telewizyjny show “60 Minutes”, Lesley Stahl pyta sekretarz stanu, Madeleine Albright w sprawie sankcji USA nałożonych na Irak:
„Słyszeliśmy, że zmarło pół miliona dzieci. To więcej niż zginęło w Hiroszimie. Czy taki koszt jest wart tego wszystkiego?”
Secretary of State Madeleine Albright odpowiada:
“Sądzę, że mieliśmy tu bardzo trudny wybór, ale koszt – sądzę, że koszt był tego wart”.