Syjonistyczne oblicze Wojciecha Cejrowskiego

Opublikowano: 06.11.2024 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 4589

„Tych dziadów, to trzeba wypalić gazem” – powiedział o Iranie Wojciech Cejrowski, podczas wywiadu na YouTube jakiego udzielał mu Grzegorz Braun. Jesteście w szoku? Przygotujcie się na więcej, bo koncesjonowany katolik w hawajskiej koszuli właśnie wykazał, że z wartościami naszej cywilizacji ma niewiele wspólnego.

Cejrowski to przede wszystkim cham i bufon. Podszywanie się pod chrześcijańskie wartości, to najwyraźniej przepustka do robienia geszeftów kosztem naiwnych gojów. Odniosłam wrażenie, że zaprosił Brauna na rozmowę, aby przyciągnąć nową widownię, na której mógłby zarobić jeszcze więcej hajsu. Gospodarz często przerywał swojemu gościowi, by wtrącać żenujące wywody. Całość przeplatał reklamami, gdzie wciskał widzom swoje produkty.

Pół biedy, gdyby chodziło tylko o kasę. Cejrowski wykorzystał rozmowę z Braunem, by zachwalać przed widzami syjonistyczną ideologię, której dopełnieniem jest zbrodnicze państwo Izrael. Oczywiście wolność słowa jest dla każdego, tylko niech nie udaje przy tym chrześcijanina, wszak syjonizm stoi w sprzeczności z naukami, jakie głosił Chrystus.

Punktem zapalnym do podgrzania dyskusji było to, że Grzegorz Braun powiedział publicznie, iż Izrael należy uznać za państwo terrorystyczne. Wojciech Cejrowski prowokacyjnie wyznał, że jemu podoba się koncepcja państwa Izrael. Jego zdaniem „Arab czy muzułmanin jest wielokrotnie gorszy od żyda”. Jak to argumentował? „Żyd co najwyżej oszuka i okradnie, a muzułmanin poderżnie gardło, spali kościół i zgwałci” – wyliczał.

Tymczasem to właśnie żydzi wyznający syjonizm zrównali z ziemią chrześcijańskie świątynie w Stefie Gazy, a także zniszczyli szpitale i szkoły oraz zabili dziesiątki tysięcy niewinnych cywilów, w tym chrześcijan. Ten fakt Cejrowski przemilczał, dlatego o zbrodniach Izraela przypomniał mu Braun następującymi słowami. „Zorganizowani ludobójcy w mundurach armii państwa położonego w Palestynie zamordowali w ciągu krótkich paru miesięcy więcej dzieci, kobiet, bezbronnych cywilów, także dziennikarzy, także pracowników organizacji charytatywnych spieszących z pomocą, [w tym] młodego Polaka”.

W tym momencie Cejrowski bezczelnie przerwał gościowi i powiedział: „To jest propaganda, której nie chce mi się słuchać”. Braun dokończył jednak przerwaną wypowiedź, wskazując na to, że Izrael popełnił więcej zbrodni niż ktokolwiek inny w analogicznym czasie. Następnie stanowczo zaapelował: „Nie popierajmy ludobójców niezależnie od tego jakim językiem mówią, jaką religię wyznają”.

Tymczasem zdaniem Cejrowskiego, zrzucanie bomb na mieszkańców Gazy, to prawo do obrony Izraela. Braun przypomniał mu więc, że przedstawiciele Izraela odmawiają pomocy humanitarnej mieszkańcom Strefy Gazy, gdyż nie uznają ich za ludzi. Wywiązała się z tego szokująca wymiana zdań.

Braun: „Żydzi, niezależnie od tego czy religijni talmudyści i sataniści, czy świeccy wyznawcy religii holokaustu, dzielą ludzi na ludzi i podludzi”.

Cejrowski: „No bo są narodem wybranym, to naturalne”.

Braun: „[Żydzi] dzielą ludzi na swoich, a cała reszta to zwierzęta”.

Cejrowski: „No, tak jak Niemcy robili”.

Przy okazji przypomniało mi się, że 10 lat temu byłam przesłuchiwana na Policji w charakterze świadka. Brałam udział w pikiecie w obronie bombardowanych Palestyńczyków, gdzie jeden z manifestantów rozwinął transparent z napisem: „syjonizm = nazizm”. Jakiś syjonista poczuł się urażony tym porównaniem i złożył donos na Prokuraturę. Sprawa została umorzona. Po latach potwierdziło się, że to porównanie jest zasadne.

Generalnie Cejrowski sam wielokrotnie powielał medialną propagandę, między innymi o tym, że Palestyńczycy gwałcili kobiety i dziewczynki czy wsadzali dzieci do piekarnika. Tymczasem wiele takich fake newsów zostało zdementowanych, także przez zachodnie media, a nawet niektóre izraelskie źródła.

Wystarczy wspomnieć, że organizacja „Physicians for Human Rights Israel” (PHRI) przyznała w oświadczeniu, że jej stanowisko z listopada 2023 roku w sprawie przemocy seksualnej, na którym zachodnie media w dużej mierze opierały się jako na dowodzie fałszywych oskarżeń o gwałt wobec bojowników ruchu oporu Hamas podczas operacji Burza Al-Aksa, nigdy nie zawierało żadnych wniosków i miało na celu jedynie „podniesienie świadomości” na ten temat.

Cejrowski brnął dalej i zaczął uderzać w Iran, mówiąc cynicznie, że „tych dziadów, to trzeba wypalić gazem”. Świadomy wyznawca Chrystusa nigdy by tak nie powiedział (!). Następnie Cejrowski kłamliwie oskarżał Irańczyków. Najwyraźniej stosuje się do zasady nazistowskiego ministra propagandy III Rzeszy, Josepha Goebellsa, który twierdził, że „kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą”.

Cejrowski powtórzył więc popularne medialne kłamstwo i powiedział, że: „Iran, to jest przede wszystkim wróg chrześcijaństwa i chrześcijan”.

Jak ma się to do rzeczywistości? Wyjaśnię na kilku przykładach, które każdy może sam zweryfikować.

Konstytucja Iranu gwarantuje, że bez względu na wyniki wyborcze chrześcijanie mają zapewnione specjalne miejsca w irańskim parlamencie.

W Iranie legalnie funkcjonują chrześcijańskie świątynie, co widziałam na własne oczy, a nawet przeprowadziłam wywiad z księdzem z Katolickiego Kościoła Asyryjskiego pw. Świętego Józefa w Teheranie. W stolicy Iranu nawiedziłam też Polski Cmentarz z czasów II wojny światowej (z widocznymi chrześcijańskimi symbolami), który jest zadbany, bo opiekują się nim miejscowi.

Dekadę temu chrześcijańskie media poinformowały, że po 18 latach pracy ukazało się Pismo Święte przełożone na współczesny język perski, którym posługują się dzisiejsi Irańczycy. Nowe wydanie Biblii przeznaczone jest dla irańskich chrześcijan w diasporze i w ojczyźnie.

I wreszcie, kilka miesięcy temu duchowy przywódca Iranu ajatollah Chamenei stanął w obronie chrześcijan, kiedy zakpiono z Chrystusa podczas otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Podobnie zareagowali inni przedstawiciele irańskich władz.

Mimo powyższych oczywistości Cejrowski straszył swoich widzów, że Irańczycy chcą „skrócić chrześcijan o głowę”. Generalnie modelowo wysłużył się żydom, szczególnie tym wyznającym syjonizm.

Autorstwo: Agnieszka Piwar
Źródło: Piwar.info

image_pdfimage_print

TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

17 komentarzy

  1. galacticjoel 06.11.2024 19:02

    Cejrowski uważa Rydzyka za świętego. Pedofilia w kościele wcale mu nie przeszkadza.

  2. rozrabiaka 06.11.2024 19:51

    „Jesteście w szoku?” „…Wojciech Cejrowski, podczas wywiadu na YouTube jakiego udzielał mu Grzegorz Braun.” – no raczej w szoku nie jestem….

  3. Katarzyna TG 06.11.2024 20:00

    @rozrabiaka, kto mieszka w Polsce, ten się w cyrku nie śmieje.

  4. replikant3d 06.11.2024 20:57

    Cejrowski to ,,resortowe dziecko,, więc co się dziwić? Szanuję go tylko za filmy geograficzne bo ma chłop wiedzę w tym temacie ogromną. Ale to jedyny pozytyw.

  5. akami 06.11.2024 22:46

    Pan Cejrowski to już starszy niedoinformowany człowiek. Polecam aby przeczytał krótką przypowieść Mrożka o sztabskapitanie Hipolicie. Porównie wydaje sie adekwatne. A miłość Pana Cejrowskiego do pejsów bardzo zastanawiająca. Bo istotnym jest pytanie , czy to po prostu postepująca demencja intelektualna czy po prostu celowe sianie zametu i udawanie dyżurnego obrażonego. Jak dla mnie, przepraszam, ale ten Pan nic nie wnosi pozytecznego. Pewne odzywki w rozmowie były prostackie i były wynikiem ignorancji, tego, że ten Pan juz konsumuje to co zarobił i niestety ju,z nie ma trzeźwego osądu tego co się dzieje, jest niedoinformowany i wyraźnie nie sledzi wielu przeciwnych sobie źródeł informacji, stąd jakby się oczadził syjonizmem. Dla osób żywo zainteresowanych polityką, to nie jest złosliwośc tylko realny osąd, ten Pan jest ju,z tylko gorylem porykujmacym w złotej klatce. A te szoł objazdowe Pana Wojtka nudne było, na poziomie prowincjonalnym i odbywało się w sposób prowincjonalny, po kinach itp Już wtedy kilka lat temu widząc mine Pana Wojtka i tę odgrzewane jak kotlety zdjęcia wiedziałem ,że ten Pan juz si,e zuzył. Ale kilka ksiazek było OK. Tego nie mogę zanegować. W mojej ocenie pan Wojciech było dobrym podróżnikiem i kiepskim publicystą, a jego osąd tego co się dzieje jest nieprofesjonalny na zasadzie cos tam usłyszał, cos tam nie dosłyszał, ale wszystko musi skomentowac jak stara baba siedząca na parapecie na kociewskiej wsi.

  6. Barnaba d’Aix 07.11.2024 00:46

    @galacticjoel 06.11.2024 19:02
    Oskarżenia księży o pedofilię trafiające na pierwsze strony gazet i dzienników TV na ogół dotyczą czasu przeszłego, są to przeważnie oskarżenie typu: „dwadzieścia lat temu ksiądz takiowaki wsadził mi rękę pod spódnicę” itd. Gazety i inne mass-media ( zgadnijcie czyje?) rozgłaszają nowinę, podburzają opinię publiczną i wywierają presję psychiczną na sąd, jeśli sędzia „rozgrzany”, kara gotowa. Po latach okazuje się, że to nie ksiądz tylko barman w dyskotece albo handlarz narkotyków wsadzał łapę rozgrzanej nastolatce, ukaże się króciutka notatka prostująca w gazecie na ostatniej stronie, ksiądz został „ustrzelony” i pozbawiony czci i właśnie o to chodziło. „Uderzę pasterza, i rozproszą się owce trzody.” Skoro według mas-mediów tylu jest pedofilów wśród kapłanów katolickich, to powinni oni stanowić większość odbywających wyroki za te przestępstwa. W 2022 roku w Polsce było 23 765 księży katolickich wykonujących swoje powołanie. Rok wcześniej 29 638. W tymże samym roku w Polsce „w więzieniach przebywało 1756 osób z wyrokami m.in. za seksualne wykorzystywanie osoby małoletniej lub udostępnianie jej pornografii czy próby nawiązania z nimi kontaktu za pośrednictwem internetu, proponując czynności seksualne (art. 200 par. 1-5 oraz 200a par. 1-2). Wśród tych osób jest 4 duchownych wyznania rzymskokatolickiego oraz jeden zakonnik – taką informację uzyskała KAI z Biura Komunikacji i Promocji Ministerstwa Sprawiedliwości”.

    Na 23756 księży 5 pedofilów. Wskaźnik pedofilów wśród polskich kapłanów wynosi więc dwie setne procenta, czyli statystycznie 1 pedofil na 4751 księży. W Parlamencie Europejskim zasiadał w swoim czasie niejaki Cohn-Bendit, który przechwalał się swoimi stosunkami cielesnymi z dziećmi. Ze względu na dobre korzenie nikt mu nie miał za złe tych pedofilskich stosunków. Aktualnie w parlamencie UE zasiada 705 posłów; jeden pedofil na 705 posłów to prawie 7 razy więcej niż statystycznie wśród księży w Polsce. A na pewno w Parlamencie UE znalazłoby się jeszcze paru. I nikomu to nie przeszkadza. W dodatku biorą sporą kasę za uchwalenie n.p, dopuszczalnej krzywizny banana albo ilości wody w spłuczce do spuszczenia g.wna. Ładna historia. (Wolnemedia.net, Pedofilia w Kościele i chanukija posła Grzegorza Brauna). Te brednie o pedofilii w Kościele mają na celu zlikwidowanie ostatniej grupy ludzi, którzy mogliby wziąć na siebie przywództwo ewentualnego ruchu oporu przeciwko lewactwu. Myśleć trzeba, a nie kłapać dziobem, bo inni kłapią. Gdzie argumenty? Wątpię, żeby ktoś znał osobiście 4751 księży, więc statystycznie nie ma szans spotkać w życiu księdza-pedofila. Prędzej trafi piątkę w toto-lotka. A Ojca Tadeusza Rydzyka tępi się, bo złamał monopol na informację, jaką posiadają lewackie media. Dlaczego Synom Przymierza tak bardzo zależy, żeby zamknąć Trwam i Radio Maryja? Myśleć trzeba, nikt nie jest z tego zwolniony, jeśli ma szare komórki w mózgu.

  7. ja2 07.11.2024 14:36

    Barnaba d’Aix-obejrzyj ten film Spotlight.Wogóle popatrz na całą historię tego kościoła i sam wyciągnij wnioski od kogo są oni bo po owocach ich poznacie.Owoce w stylu JPII całujący koran to wata w porównaniu prawdziwych cięzarów jaki ten diabelski kościół zrobił ludziom.Nie tylko bezpośrednio ale rękami innych narodów za przyzwoleniem jego wysokości.Można tak długo ale sam znajdziesz jak zechcesz.

  8. Barnaba d’Aix 08.11.2024 11:52

    @ja2 07.11.2024 14:36
    Jeśli wiedzę czerpie się z filmów i „oglądania” historii, trudno się dziwić, że szare komórki zamieniają się ludziom w szarą miazgę. Pytałem o argumenty, liczby jakieś a nie o propagandową beletrystykę.

  9. rici 08.11.2024 12:52

    Dane z archidiecezji monachijskiej z ostatnich 30 lat.
    Ponad 1000 przypadkow molestowania seksualnego nieletnich przez ponad 300 ksiezy, i we wszystkicj przypadkach odstapiono od scigania ze wzgledu na knkordat i utrzymania dobrych stosunkow z Watykanem.
    Ale moze sie zdarzyc ze prokuratura zacznie w koncu scigac.
    Podobnie moze sie zdarzyc rowniez w Polsce.

  10. rici 08.11.2024 13:56

    Osobisty moj przyklad; kiedys gdy pracowalem w Urzedzie Miasta, bedac w rerenie rozmawialem ze znajoma dyrektorka szkoly ktora skarzyla sie ze ksiadz ktory uczy religi w jej szkole /podstawowej/ molestuje nieletnich. I podaa mi kilkanascie nazwisk.
    Napisalem na ten temat notatke sluzbowa do Naczelnika Miasta. Po miesiacu dostalem wiadomosc, ze SB nie podejmie zadnych krokow w stosunku do tego ksiedza, poniewaz jest TW SB.
    Ksiedza przeniesiono do kurii na wyzsze stanowisko, a jedynie ja mialem pozniej problemy z SB.
    Z tego co zglebialem temat to okolo 70% ksiezy, glownie hierarchi na podobnej podstawie bylo TW.SB.

  11. Katana 08.11.2024 14:15

    Niesłusznie prześladowanych jest bardzo mało bo mało jest wybitnych jednostek, które mogą zagrozić układom. Żeby się o tym przekonać wystarczy porozmawiać z jakimś niedoszłym zakonnikiem na przykład. Jeden taki mi wspomniał o tym ale nie był dość wylewny, raczej dobitny: „sataniści” – powiedział.
    Nie wnikałem w te kręgi i nie wypowiadam się kategorycznie ale radzę ostrożność.

  12. Barnaba d’Aix 08.11.2024 23:45

    A to szanowni dyskutanci widzieli?
    https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art7283531-izrael-ultraortodoksi-oskarzani-o-pedofilie
    Izrael: Ultraortodoksi oskarżani o pedofilię
    Zamieszkane przez ortodoksyjnych Żydów miasto Bnei Brak niedaleko Tel Avivu zostało uznane przez izraelską organizację pozarządową za stolicę pedofilii
    Publikacja: 15.03.2010 14:14
    Burmistrz miasta uznał oskarżenia za bezpodstawne, ale na ortodoksyjnych wyznawców judaizmu spada fala krytyki związana z licznymi przypadki molestowania i gwałcenia uczniów przez rabinów, a dzieci przez matki i ojców.
    Temat podsycił proces Nachmana Stala, który jak dziś zdecydował sąd, odsiedzi za pedofilię 13 lat. Ten ultraortodoksyjny Żyd próbował uciec przed wymiarem sprawiedliwości do Wielkiej Brytanii, został jednak wydany. Sąd, czytając uzasadnienie wyroku, skrytykował rodzinę i londyńskich rabinów za przedstawianie oskarżonego jako ofiary.
    Organizacje pozarządowe nie dysponują wiarygodnymi badaniami na temat sytuacji w zamkniętych społecznościach ortodoksów. Na podstawie z trudem zdobytych informacji publikują na swoich stronach wizerunki osób, które mogą być dla dzieci zagrożeniem.

    No, dawaj na szaniec!

    rici 08.11.2024 13:56
    „Z tego co zglebialem temat to okolo 70% ksiezy, glownie hierarchi na podobnej podstawie bylo TW.SB.”

    To w sztukach ilu? A o „Księżach patriotach” posadowionych w kościele przez UB słyszał? Oni też awansowali na hierarchów.

  13. rici 09.11.2024 10:56

    Zastanawiam sie Barnaba ile ty masz lat? tak dochodze do wniosku ze gdzies 4-5 . Do szkoly to napewno jeszcze niechodzisz.
    Jasiu w domu jak wyszlo ze ukradl czekolade w sklepie, to sie tlumaczy, ja sobie wzialem jedna czekolade a Franek wzial dwie, czyli to on jest zlodziej nie ja.

  14. Barnaba d’Aix 09.11.2024 11:31

    @rici 09.11.2024 10:56
    Przed takim argumentem padam na kolana i walę czołem w ziemię. Muszę tylko uważać, żeby sobie guza nie nabić. Niech Rici wierzy w to co wymyślił, ale dyskutuje na argumenty, a nie opowiada jakieś pokrętne historyjki bez sensu.
    ” Kiedyś pracowałem w Urzędzie Miasta” i t.d., a znajoma dyrektorka szkoły skarżyła się, że ksiądz molestuje. Rici i dyrektorka nie zawiadomili prokuratury o przestępstwie? Toż to kryminał, bo jedno i drugie urzędnicy państwowi. Co za wspaniałomyślność i tolerancja! Za to teraz opowiada bajki, bo to na fali. To ja opowiem Riciemu, że jak byłem osobistym doradcą prezydenta Stanów Zjednoczonych, to jego córka przychodziła do gabinetu podziwiać moją wiedzę, urodę i inteligencję. Zresztą wkrótce potem zostałem profesorem belwederskim i moja kandydatura przedstawiona została do nagrody Nobla. Tak samo wiarygodne, jak opowieść Riciego. Niech czyta bajki, zaczynają się często: „Za siedmioma górami, za siedmioma rzekami…”. To dobry początek dla takich opowieści. A te dane z archidiecezji monachijskiej to z jakiej gazety? Wymyślone na poczekaniu, czy można to gdzieś sprawdzić krzyżowo z różnych źródeł? Zresztą – w Niemczech różne rzeczy mogą się zdarzyć.

  15. rici 09.11.2024 12:01

    Naucz sie czytac.
    Wyraznie napisalem zesporzadzilem notatke sluzbowa i nadalem jej bieg sluzbowy. Odpowiedzia bylo ze SB nie skieruje aktu oskarzenia do prokuratury, poniewaz delikwent jest jej tajnym wspolpracownikiem.
    Jezeli pracujesz w jakims urzedzie to obowiazuje cie droga sluzbowa.

  16. Barnaba d’Aix 11.11.2024 00:20

    Jeśli SB zabrało głos, to ta notatka chyba była do oficera prowadzącego?

  17. rici 11.11.2024 09:29

    Jezeli pracowales w urzedzie to kazdy wyjazd w teren musiales dokumentowac.
    Wiec ja szedlem do sekretariatu pobieralem delegacje. Po powrocie z delegacji wypelnialem potwiedzona delegacje i sporzadzalem notatke /ki/ sluzbowa i razem z delegacja oddawalem do rozliczenia. Tak to funkcjonowalo w latach 80-tych gdy tam pracowalem.
    Naczelnik Miasta nadawal dalszy bieg notatce. W tym przypadku wiem ze sprawe skierowal na milicje, i wlasnie z milicji dostal odpowiedz ze to SB nie zgodzila sie na wszczecie postepowania z tego powodu ze wymieniony ksiadz byl jej tajnym wspolpracownikiem.
    Ja osobiscie bylem bardzo zadowolony z takiego funcjonowania selegacji, poniewaz za jednym wyjsciemciem w teren i pobraniu dwuch delegacji , bylem dwa dni poza urzedem , w tym jeden dzien w domu

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.