Liczba wyświetleń: 1692
Zachodnia Syberia kryje w sobie potężne źródło metanu, które może stanowić poważne zagrożenie dla środowiska. Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Ugra odkryli, że metan uwalniany z bagien tej regionu może mieć katastrofalne skutki, jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie działania.
Badania przeprowadzone przez Centrum Zastosowań Zbiorowych „Akceleratorowa Spektrometria Mas NSU-NNSC” dostarczyły niepokojących informacji. Okazało się, że metan przedostaje się do wycieków z wysokich bagien zajmujących około połowy Chanty-Mansyjskiego Okręgu Autonomicznego i migruje wraz z wodami gruntowymi. Naukowcy wykorzystali datowanie radiowęglowe, aby określić wiek i pochodzenie tego gazu. Wyniki potwierdziły, że mamy do czynienia z potężnym źródłem metanu, które będzie istniało do czasu zniknięcia lokalnych bagien.
Metan to jeden z najsilniejszych gazów cieplarnianych, a jego uwolnienie do atmosfery może mieć katastrofalne skutki dla środowiska. Naukowcy podkreślają, że ścisłe powiązanie między krajobrazami jest kluczowe dla przewidywania konsekwencji ich zmian w obliczu globalnego ocieplenia lub działalności człowieka, takiej jak zanieczyszczenia powstałe w wyniku produkcji ropy naftowej.
Badania te są pierwszymi, w których syberyjscy naukowcy zastosowali tak zaawansowane metody do analizy metanu z bagien. Dotychczas niewiele było wiadomo na temat źródeł i migracji tego gazu w tym regionie. Teraz okazuje się, że mamy do czynienia z poważnym zagrożeniem, które wymaga pilnej reakcji.
Naukowcy podkreślają, że podobne mechanizmy transportu metanu mogą występować w innych regionach o podobnej strukturze krajobrazu. Dlatego konieczne są dalsze badania, aby lepiej zrozumieć skalę problemu.
Syberyjskie bagna to tylko jeden z wielu przykładów, które pokazują, że nie mamy wpływu na procesy naturalne. Odkrycia takie jak to sugerują, że działania na rzecz zrównoważonego rozwoju nie zapobiegną skutkom zmian klimatycznych, ale są w stanie uczynić życie przyszłych pokoleń nieznośnym właśnie z ich powodu.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
„nie mamy wpływu na procesy naturalne” ale możemy je opodatkować:)