Liczba wyświetleń: 858
Stany Zjednoczone poinformowały UNESCO o swojej decyzji wystąpienia z tej organizacji — przekazał w czwartek Departament Stanu. „12 października 2017 roku Departament Stanu zawiadomił dyrektora generalnego UNESCO Irinę Bokową o decyzji wystąpienia Stanów Zjednoczonych z organizacji i o zamiarze powołania do życia stałej misji obserwacyjnej przy UNESCO” — głosi komunikat departamentu. Decyzja Waszyngtonu o wystąpieniu z UNESCO wejdzie w życie 31 grudnia. USA zachowają status obserwatora przy organizacji.
„Jako dyrektor generalny UNESCO wyrażam głęboki żal w związku z decyzją USA o opuszczeniu UNESCO, o czym dowiedziałam się z oficjalnego pisma amerykańskiego sekretarza stanu Rexa Tillersona” — czytamy w komunikacie dyrektorki generalnej UNESCO Iriny Bokowej opublikowanym przez organizację.
UNESCO, czyli Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury to wyspecjalizowana organizacja ONZ, która zajmuje się wspieraniem międzynarodowej współpracy kulturalnej, oświatowej, naukowej, w dziedzinie sztuki. Istnieje od 1945 roku. Członkami organizacji jest 195 krajów.
Ambasador Izraela przy UNESCO Carmel Shama-Cohen wezwał, aby pójść za przykładem Stanów Zjednoczonych i wycofać się z wielu organizacji międzynarodowych. „Dotychczas myślałem, że nie powinniśmy wychodzić z UNESCO, pomimo wszystkich szaleńczych decyzji. Teraz, po tym jak Stany Zjednoczone opuszczają UNESCO, głównie z powodu prześladowania Izraela, moim zdaniem, należy natychmiast wycofać się razem z nimi” – napisał dyplomata na „Facebooku”. Jak podkreślił, jest to jego prywatna opinia, a ostatnie słowo należy do premiera Benjamina Netanjahu, który „ma bardziej szeroki i szczegółowy obraz”.
Premier Izraela polecił, aby przygotowano wyjście kraju z UNESCO – poinformowała służba prasowa szefa izraelskiego rządu.
Izrael ma napięte relacje z UNESCO. Organizacja kwestionuje jego prawo do kontrolowania historycznego centrum Jerozolimy oraz ważnego dla Żydów Zachodniego Brzegu Jordanu. W wielu rezolucjach, przyjętych większością głosów, organizacja nazywa Izrael okupantem, a przeprowadzane przez niego wykopaliska – pogwałceniem prawa międzynarodowego.
Wiceprzewodniczący Komisji Kultury Dumy Państwowej Rosji Aleksander Szołochow skomentował decyzję USA dotyczącą opuszczenia UNESCO. „Rozumiemy, że nie jest to wiodący kraj pod względem dziedzictwa kulturowego i historycznego. Można mówić o kulturze Stanów Zjednoczonych na przestrzeni ostatnich 200 lat. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że bez pieniędzy Stanów Zjednoczonych nie uda się zrealizować niektórych projektów. Przede wszystkim projekty zostaną przerwane na terytorium USA” – powiedział rosyjski deputowany.
Wiceminister kultury Rosji Władimir Aristarchow w rozmowie z RT też skomentował decyzję amerykańskich władz. „Ze strony Ameryki, która uważa się i ogłasza najbogatszym krajem świata, dziwnie brzmią słowa, że opuszcza je, bo UNESCO ma zadłużenie (w składkach członkowskich)” – powiedział Aristarchow. Jego zdaniem „jest to dziwne i obłudne wyjaśnienie”. „UNESCO jest jedną z organizacji międzynarodowych, które nie poddają się amerykańskiemu dyktatowi. Sądzę, że to był prawdziwy powód tego, że Ameryka zdecydowała się na tak brutalne rozstanie. Nie sprzyja to zachowaniu światowego dziedzictwa kulturowego. To cios we wspólne dla całej ludzkości dzieło zachowania światowego dziedzictwa kulturalnego” – podsumował rosyjski polityk.
Źródło: pl.SputnikNews.com [1] [2] [3]
Kompilacja 3 wiadomości: WolneMedia.net
Amerykanie i Izraelczycy umieją liczyć , wiedzą że niemrawa armia urzędasów drogo kosztuje a efektów ich wysiłków nie za bardzo widać.