Liczba wyświetleń: 1684
Hodowla bydła w ogromnym stopniu przyczynia się na całym świecie do produkcji metanu. Ale czy nakładanie krowom specjalnych masek pochłaniających wydychany przez nie metan to dobry kierunek w walce z globalnym ociepleniem?
Metan to szczególnie groźny gaz cieplarniany, który ogrzewa planetę w ciągu pierwszych 20 lat obecności w atmosferze ponad 80 razy szybciej niż dwutlenek węgla. Niestety, hodowla zwierząt, w tym zwłaszcza bydła, w znaczącym stopniu przyczynia się na całym świecie do uwalniania się metanu. 1,6 mld krów wyrzuca do atmosfery chmury metanu i nikt już nie ukrywa faktu, że zwierzęta gospodarskie generują prawie jedną trzecią wszystkich gazów cieplarnianych uwalnianych do atmosfery. Oczywiście, można by pomyśleć, że najprostszym sposobem na ograniczenie emisji metanu do atmosfery byłoby stopniowe zmniejszanie spożycia mięsa na świecie, ale wiele firm stara się zastosować w tym zakresie innowacyjne technologie, przypuszczając, że ludzie nie będą generalnie skłonni do ograniczania komfortu swojego dotychczasowego życia.
Brytyjska firma ZELP (ang. Zero Emission Livestock Project) wpadła na pomysł, jak walczyć z nadmiarem metanu w powietrzu. Otóż firma zaproponowała zakładanie krowom na pysk specjalnych masek pochłaniających wydzielany przez nie gaz. Urządzenia mają być łatwe w obsłudze i monitorować stan zdrowia zwierząt, a dodatkowo mają one być neutralne dla zwierząt. Testy wykonane na żywych zwierzętach w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Argentynie i Holandii miały wykazać, że u bydła „noszącego maski nie wykazano żadnych zmian w zachowaniu ani poziomie kortyzolu”. Urządzenia nie miały też zakłócać procesu żywienia krów, w tym zwłaszcza wydajności i wzorców przeżuwania przez nie pokarmu.
Firma zaznacza, że obecnie zaprojektowane przez nią urządzenia wychwytują ok. 53 proc. wydychanego przez krowy metanu, ale projektanci chcą do następnego roku zwiększyć ich wydajność do 60 proc.
Maski pochłaniające metan wydychany przez krowy to może i ciekawa nowinka technologiczna, ale chyba należy sobie także zadać pytanie, czy aż tak potrzebna. W końcu w celu skutecznej walki z ociepleniem klimatu warto byłoby przeanalizować swoje nawyki żywieniowe i być może w pierwszej kolejności ograniczyć spożycie mięsa?
Autorstwo: Marek Piotrowski
Źródło: PolishExpress.co.uk