Liczba wyświetleń: 797
W Łodzi powstaje specjalna skrzynka kontaktowa dla bezdomnych. Potrzebujący napiszą, czego najbardziej im brakuje, każdy będzie mógł to przeczytać i być może znajdzie się ktoś, kto pomoże. „Nie chcemy wyganiać bezdomności na peryferia i udawać, że jej w Łodzi nie ma” – mówią autorzy przedsięwzięcia „Domni-Bezdomni”.
W skrzynce jest miejsce na 12 skrytek. Na jej wieczku przyklejona jest kartka, na której osoby bezdomne przedstawiają swoją historię i potrzeby. Listy „życzeń” są proste i obejmują podstawowe produkty, np. odzież, leki czy inne artykuły medyczne. Bezdomni mogą również w zamian za pomoc zaoferować coś od siebie, np. pomoc w ogrodzie. Maria Nowakowska, animatorka akcji „Społecznie zaangażowani”, mówi, że w zamyśle ma ona aktywizować obie strony. Pomagających ma namawiać do potraktowania bezdomnych jak zwykłych ludzi zasługujących na godne życie, a ich samych aktywizować.
Projekt powstał jako część pracy dyplomowej Eugenii Wasylczenko, studentki ASP, jednak okazuje się, że jego społeczny zasięg może być szerszy. Nowakowska mówi: „Rozwieję wątpliwości. Nie, [projekt] nie skłaniał do postawy roszczeniowej. Potrzebujący prosili o dres, podpaski, bandaż lub czekoladę. To były drobne rzeczy, dla nich ważne nie tylko w aspekcie materialnym. Przede wszystkim te podarunki pokazały, że ktoś chce pomóc, że dla kogoś są ważni”.
W Warszawie kilka osób wyszło dzięki skrzynkom z bezdomności, zdobyły bowiem za ich sprawą zatrudnienie. W Łodzi projekt będzie realizowany przez Łódzkie Partnerstwo Pomocy Bezdomnym i Wykluczonym, włączy się w niego także MOPS i organizacje zajmujące się rewitalizacją.
Skrzynka stanie 1 sierpnia na Starym Rynku w pobliżu ulicy Nowomiejskiej. Wtedy też na Rynku zostanie zorganizowany festiwal „Piękno jest Wszędomne”, który ma uwrażliwić łodzian na problem bezdomności.
Źródło: NowyObywatel.pl