Liczba wyświetleń: 768
Sejm przyjął ustawę pozwalającą na budowę przekopu przez Mierzeję Wiślaną, który połączy Elbląg z Morzem Bałtyckim. Za przyjęciem ustawy zagłosowało 401 posłów. Teraz dokument trafi do Senatu.
Jak informował wcześniej minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk, „projekt budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną będzie realizowany w pełnej zgodzie z unijnym prawem, w zgodzie z Komisją Europejską, a także normami ekologicznymi”. Odnosząc się do protestów strony rosyjskiej, która — jak mówi — występuje przeciwko projektowi ze względu na zagrożenie dla środowiska, minister powiedział, że „w danej sytuacji geopolitycznej dane argumenty można obejść”. „Ten kanał ma ogromne znaczenie dla naszego kraju. Wschodnia granica Unii Europejskiej, NATO, znajduje się całkowicie pod kontrolą rosyjską (…) Jest to rzecz niedopuszczalna” — powiedział Gróbarczyk.
Budowa kanału ma ruszyć w 2018 roku i zakończyć się w 2022 roku. Nie wybrano jeszcze dokładnego miejsca przekopu. Szacunkowy koszt jego budowy wynosi 880 mln złotych. Nowy kanał o długości 1,3 km i 5 metrach głębokości połączy Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Ma umożliwić wpływanie do portu w Elblągu jednostek o zanurzeniu do 4 m, długości 100 m i szerokości 20 m. Na dany moment, jedyna droga, którą statki mogą wpływać do Elbląga, prowadzi przez rosyjskie wody. Żeglugę w danym miejscu reguluje specjalna umowa o prawie nawigacyjnym zawarta pomiędzy państwami.
Źródło: pl.SputnikNews.com
No to ekologicznie będzie budowany – bez ciężkiego sprzętu – tak jak BiełMorKanał…
Tak znajdzie się upust energii z wrogów ustroju – łopatka, taczki i już po 10 latach zacznie kochać posła Jarosława K. i jego klikę.
Ile mld z kieszeni podatnika trzeba wydać aby przepłynęło kilka dużych barek? chyba że złość Rosjan jest bezcenna?