Liczba wyświetleń: 1214
Dolar jest obecnie na drodze, ku drastycznej dewaluacji, możemy dowiedzieć się z najnowszego wywiadu z Lindseyem Williamsem przeprowadzonego w Alex Jones Show. Jego wartość nie jest jedynie oparta o PKB ale również fakt, iż jest on rezerwową walutą świata, a większość handlu międzynarodowego (m.in handel ropą) odbywa się za pośrednictwem tej waluty.
Ten monopol powoli zaczyna się załamywać dzięki ostatnim trzem głównym umowom międzynarodowym.
Japonia i Chiny podpisały porozumienie handlowe, które zakłada, że wymiana pomiędzy tymi krajami nie będzie odbywała się w dolarach.
Porozumienie pomiędzy Indiami i Iranem na sprzedaż ropy poza systemem dolarowym obniżyło dalej wartość dolara.
Porozumienie pomiędzy Chinami i Arabią Saudyjską zakłada, że sprzedaż ropy również będzie pomijała dolara. Chiny obecnie importują więcej ropy z Arabii Saudyjskiej niż Ameryka. Dodatkowo Saudyjczycy zobowiązali się zbudować największą na świecie rafinerię dla realizacji tego porozumienia. Rafineria ma być uruchomiona w 2014 roku w porcie Yanbu nad morzem czerwonym.
Ze względu na te porozumienia Dolar pod koniec roku będzie martwy jako rezerwowa waluta świata i system petrodolarowy. O ile dolar straci na wartości tego na razie nie wiadomo. Jedyną wskazówką jest przemówienie szefa FEDu Bena Bernanke, że gotów jest obniżyć wartość dolara o 40%.
Głównym tąpnięciem w systemie poprzedzającym krach będzie zatrzymanie rynku derywatów, który obecnie wyceniany jest na około 1,4 biliarda dolarów.
Podsumowując wcześniejsze informacje przekazane przez L. Williamsa na przestrzeni ostatniego roku można stwierdzić, że krach będzie przebiegał poczynając od krachu na rynku derywatów, następnie załamanie się rynków i krach w Europie kończąc swoje żniwo po około dwóch tygodniach w USA. Czas kiedy ma dojść do krachu to ostatni kwartał roku.
Źródło: Prison Planet
Ale ,że Arabia Saudyjska się wyłamała? Coś mi tu zalatuje prowokacją.
Wszystko jest dokłądnie przemyślane i przygotowane pod nową walutę AERO.
jeśli to prawda to potem zlikwidują pieniądz a ludziom wszczepią czipy.
” kto nie ma znamienia na ręce lub czole nie moze kupować ani sprzedawać” jak myślicie o czym pisze Apokalipsa św Jana? to plany kontroli nad człowiekiem. nie masz chipu – umrzesz z głodu bo nic nie kupisz jak już nie będzie gotówki. mam nadzieję że tych czasów nie dożyję.
zbig45 ja też się łudzę, że nie dożyje chwili czipowania ludzi.
@Fenix Też czekam z niecierpliwością, mam nadzieje że jak najszybciej.
tylko, że nikt nie musi być czipowany, wystarczy, że mamy smartfony i karty płatnicze i wiedzą już o nas wszystko. @bloczyna co to za waluta, nie słyszałem.. czy przypadkiem nie chodziło o AMERO?
Zgotują nam Piekło, by nas z niego później 'wybawić’. I przypuszczam, że większość ludzi będzie ich postrzegała jako „bohaterów”/”zbawców”…
To że Arabia Saudyjska się wyłamała akurat mniej mnie dziwi niż to że Japonia się wyłamała.
@bloczyna Jakie AERO? Chyba najadłaś/eś się za dużo czekolady z bąbelkami. AMERO jeśli już, ale to napewno nie zostanie wprowadzone bo by upadło szybciej niż EURO no chyba, że chodzi Ci o połączenie AMERO i EURO ale to już w ogóle byłby śmiech na sali.
To ,że USD musi w końcu pęknąć i stracić skokowo na wartości jest od dawna oczywiste-USA mają na głowie tyle wojen ,że ich koszty od dawna przewyższają zyski z nich 4bln USD za Irak Afganistan w trakcie.Libia poszła co prawda gładko ale i tak ledwie odsuwają moment znacznego spadku dostaw ropy.Sądzę jednak ,że dokładne przewidzenie momentu krachu jest bardzo trudne o ile w ogóle możliwe.Jak pisał Warren Buffet :,,Na tle prognostów giełdowych wróżbici wypadają całkiem nieźle”.
Faktem jest jednak ,że wojny USA nie rozkręciły im koniunktury-jak w czasach II wojny.Ucieczka korporacji z produkcją do krajów niskich płac popsuła motor światowej gospodarki – dobrze zarabiającą klasę robotniczą i średnią krajów rozwiniętych-ludzie z niej aspirowali wyżej i kupowali,kupowali.Teraz zbiednieli i nie kupują.Młodzi magistrzy wykonują Mc Prace.Zemsta lorda Keynsa na reaganomice się dokonuje.Kupujmy baterie(panele) słoneczne LEDy smartfony i agregaty prądotwórcze.Inaczej musimy być gotowi na szybkie odzwyczajenie od elektroniki i światła elektrycznego.Zatęsknimy jeszcze za 2008r.
Wiadomość o Arabii Saudyjskiej jest niewiarygodna USA zapewniło bezpieczną ewakuację Pahlawiemu z Iranu-Saudowie też na pewno są gotowi na alarm.Na ich miejscu wolałbym być na łasce USA niż CHRL zwłaszcza ,że w tyłku USA siedzieli od dawna.
No tak chodziło mi o AMERO. A co do chipowania ludzi to jeszcze trochę na to poczekamy. Myślę że wpierw zobaczymy niezłą „Terrorystyczną” rozpierduchę w której zginie dużo ludzi a dopiero potem zacznie się kampania strachu przekonująca ludność do dobrowolnego chipowania.
Załamanie na rynku derywatów? A na czym miałoby polegać?
Deprecjacja dolara wyjdzie na zdrowie Stanom Zjednoczonym.