Liczba wyświetleń: 665
Iran jako bliskowschodni kraj, który jest wspierany przez Rosję, jest po prostu niewygodny dla państw zachodnich. Prędzej czy później ktoś zechce obalić irańską władzę i umieści tam marionetki, tak jak miało to miejsce podczas zamachu stanu w 1953 roku, do czego oficjalnie przyznała się amerykańska agencja CIA. Lecz tym razem niepokoje społeczne mogą zostać sprowokowane przez Arabię Saudyjską.
W zeszłym miesiącu tzw. Jemeńska Cyberarmia przypuściła cyberatak na komputery rządowe w Arabii Saudyjskiej. Udało się jej włamać do saudyjskiego Ministerstwa Obrony, Spraw Zagranicznych i Wewnętrznych oraz wykraść ogromną ilość tajnych dokumentów. Według WikiLeaks, jest ich ponad pół miliona a umieszczone w nich informacje są stopniowo publikowane w sieci.
Według jednego z dokumentów, saudyjska ambasada w Teheranie napisała list do państwa Saudów aby sprowokować w Iranie niepokoje społeczne, inwestując grube pieniądze w media i portale społecznościowe. Poprzez nagłaśnianie problemów w irańskim systemie politycznym udałoby się doprowadzić do zamieszek oraz zmian politycznych w kraju.
Podburzanie społeczeństwa przeciwko władzy jest dobrze znaną metodą, jaką stosowały Stany Zjednoczone na Kubie i wygląda na to, że podobna operacja stosowana jest w Wenezueli gdzie część społeczeństwa stoi po stronie opozycji. Wszyscy wiemy jak wielki wpływ na człowieka mają media. USA opanowały tę technikę na poziomie mistrzowskim a to pozwoliło im dokonać zamachu stanu między innymi na Ukrainie.
Na podstawie: english.farsnews.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
„Wszyscy wiemy jak wielki wpływ na człowieka mają media. USA opanowały tę technikę na poziomie mistrzowskim a to pozwoliło im dokonać zamachu stanu między innymi na Ukrainie.”
uśmiałam się jak norka :D.
Na Ukrainie MEDIA przyczyniły się do Majdanu? Śmiech na sali.