Liczba wyświetleń: 2534
Gwiazda, położona zaledwie 35 lat świetlnych od Ziemi, posiada kilka skalistych egzoplanet, a jedna z nich ma szanse na podtrzymanie życia. Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie „Astronomy & Astrophysics”.
Co najmniej cztery planety, krążą wokół czerwonego karła L 98-59, a układ ten wzbudza w astronomach spory entuzjazm. Nowe obserwacje potwierdzają to, co sugerowały już wcześniejsze badania, w tym niedalekim układzie, istnieje świat przypominający Ziemię, o masie połowy Wenus. Nowe badania, ujawniły również kolejne planety, w tym jedną niemal zupełnie oceaniczną i coś, co wydaje się być superziemią położoną w centrum strefy zamieszkałej gwiazdy.
„Planeta w strefie nadającej się do zamieszkania może mieć atmosferę, która jest w stanie chronić i wspierać życie” – taką opinią, podzielił się astrofizyk Maria Rosa Zapatero Osorio z Centrum Astrobiologii w Hiszpanii.
Odkrycia, stanowią ważny kamień milowy , w poszukiwaniu światów nadających się do zamieszkania. Odnalezienie takiego obiektu, w relatywnie niewielkiej odległości od Ziemi, daje badaczom unikatową okazję do zbadania jej atmosfery. Byłby to znaczący krok w ustaleniu czy ludzkość jest sama we wszechświecie.
Autorstwo: M@tis
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Kochane dzieci kosmos to fikcja, którą nas zindoktrynowano. Żyjemy w macierzy wodnej, ziemia jest niebo-centryczna a wszechświaty są wewnętrzne. Szukajcie złota na końcu tęczy; jeśli odkryjecie czym ona jest – odkryjecie prawdę jak zbudowana jest ziemia. Słońce to urządzenie i daleko mu do gwiazdy o jakiej nas uczono.
jakiś dowód?
Dowód!!, i pisze to gość który wierzy w to, że niepiśmiennemu pastuchowi kóz wyśnił się bóg fenicjańsko-żydowskiej i przez to boskiej rasy.
A zrób sobie Masa w programie komputerowym symulację grawitacji, zobaczymy czy słońce będzie mogło ciągnąć jak żelaznym drągiem Pluton na tej samej równikowej orbicie co Merkurego.
Dowody duchowe wyjaśnia się duchem. Dowody fizyczne wyjaśnia się fizyką.
Pytam więc, jakie dowody fizyczne ma urartur na dowód bzdur, które tu wypisuje.
Ja rozumiem, że kierując do nas swe urojenia, jako dzieci nas traktuje. A jego dzieci dowodów nie chcą. Ja dzieckiem nie jestem. Dowodu się domagam.
Masa ja wiem że was na tym koncie jest tam kilku, polecam szamanizn i zaspół rosysyjski Mielńica na 110 watt, adios i do zobaczenia po wojnie.
Robi, na tym koncie jestem sam.
cyt.:”A zrób sobie Masa w programie komputerowym symulację grawitacji,”
ja zrobiłem. wszystko doskonale się zgadza.
uratur, ale dałeś się zrobić w wała, jeśli naprawdę wierzysz w te brednie… .. .
Prawda jest taka że słońce się wypala świeci coraz słabiej aż się zapadnie utworzy czarna dziurę i wciągnie cały układ słoneczny a planet było mnóstwo zdatnych do życia jak choćby Mars a to co oglądamy z 35 lat świetlnych może już nie istnieć lub wyglądać całkiem inaczej
@Dandi nawet jeśli zmieni się w czarna dziurę to masy mu nie przybędzie – więc czemu miałoby nas wciągnąć?? 35 lat to nie wiele w skali kosmicznej, ale faktycznie może inaczej wyglądać. Natomiast nie jestem pewien czy Marsa można zaliczyć do planet zdolnych podtrzymać życie (samoistnie)