Liczba wyświetleń: 616
Jarosław F. pisał w internecie o Żydach, Niemcach i Ukraińcach tak: „prymitywna dzicz”, „świńskie plemię”, „świński naród”, „ścierwo”, „parchy”, „ludzki podgatunek”. Stosował też o wiele bardziej obraźliwe określenia. Zawnioskował o dobrowolne poddanie się karze przyznawszy się wcześniej do winy.
Oskarżony usłyszał 81 zarzutów, wszystkie dotyczą znieważenia obywateli obcych państw z powodu ich przynależności narodowej, etnicznej i rasowej. Dwa z nich dotyczą obelżywych uwag pod adresem ambasador Izraela i konsula RFN. Zarzuty opisane w akcie oskarżenia dotyczą okresu od września 2017 r. do lutego 2019 r.
Jarosław F. stanął przed sądem 10 lipca. Odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Sąd odczytał tylko jego wyjaśnienia złożone w trakcie postępowania przygotowawczego. Oskarżony mówił wówczas, że nie zdawał sobie sprawy, że pisanie komentarzy w takiej formie jest przestępstwem. „Nie działałem z przeświadczeniem, że popełniam jakiekolwiek przestępstwo. Byłym przekonany, że poruszam się w granicach wolności słowa. Pisałem to wszystko pod wpływem emocji, po przeczytaniu zamieszczonych artykułów. Mam do opisywanych w nich zdarzeń emocjonalny stosunek z uwagi na historię mojej rodziny. Mój dziadek, jako jedyny z sześcioosobowej rodziny, przeżył rzeź wołyńską” – cytuje wyjaśnienia F. portal „Onet”.
Oskarżony przyznał także, że jego komentarze były wulgarne: „Nigdy świadomie i z rozmysłem nie nawoływałbym do popełnienia przestępstw (…) moje wpisy były tylko komentarzami pewnych zdarzeń czy wypowiedzi innych osób. Żałuję i jest mi wstyd” – czytamy dalej w dokumentach z postępowania przygotowawczego.
F. złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze w postaci ograniczenia wolności przez okres dwóch lat poprzez prace na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie oraz podanie wyroku do publicznej wiadomości w lokalnej prasie. Prokurator i sąd przychylili się do wniosku. Sąd odroczył wprawdzie wydanie wyroku do 17 lipca, jednak wiadomo już jaka będzie jego sentencja.
„Tego typ przestępstwa w ostatnim czasie są nagminne, ale ta sprawa jest bezprecedensowa w skali kraju – jeśli chodzi o liczbę i ciężar gatunkowy tych wypowiedzi” – mówiła prok. Justyna Trzcińska, cytuje ją portal „Onet”.
Autorstwo: BS
Źródło: Strajk.eu
Słusznie dostał karę za bluzgi i trolowanie. Ale skoro wyraził żal to powinien dostać najwyżej prace społeczne a nie ograniczenie wolności. To za wysoka kara.
Nie da się dodać komentarza?
Nie jestem za obrażaniem nikogo jednak gdy widzę taki przypadek zapala mi się czerwona lampka . Może nie do końca jestem w temacie ale czy są Ukraińcy skazani za obrażanie Polaków? , gdzie są Żydzi szkalujący imię Polski z wyrokami?. Czy wypowiedz że antysemityzm jest wyssany z mlekiem matki nie jest przypadkiem wypowiedzią obrazliwią lub szkalującą ?. Czy może Kuba Wojewódzki który wkłada flagę Polski w g****o to nie jest obrazliwie?. Rozumiem to ,że jest masa ludzi którzy
wydają się kompletnie zapominać i uważają że jak komuś nabluzgają to coś zmieni. Uważam
to za głupote jednak rządzący powinni pamiętać że gdybyśmy mieli ” myślące” społeczeństwo nigdy nie zostaliby wybrani. Mam znajomego policjanta który opowiadał jak to były
nakazy żeby ścigać ludzi za antysemityzm i rasizm ale nie za antypolskość …a no tak
może rządzący poszliby wtedy zamiatać ulice :).