Liczba wyświetleń: 758
Exatel zapewnia łączność i transmisję danych polskim służbom specjalnym, armii, MSWiA, NBP, KNF, NIK, jak również wielu innym instytucjom publicznym oraz największym firmom w naszym kraju. Dodatkowo zarządza siecią transmisyjną o łącznej długości ok. 20 tys. km. Właśnie podjęto decyzję, aby spółka ta – z uwagi na swój strategiczny charakter – trafiła pod trwałą kontrolę Skarbu Państwa. Warto podkreślić, że rządzący naszym krajem nie zawsze postrzegali ją w ten sposób. W czasach PO-PSL próbowano ja bowiem sprywatyzować!
Nie można mieć co do tego żadnych wątpliwości – Exatel, ze swoją rozbudowaną infrastrukturą światłowodową oraz usługami transmisji danych świadczonymi dla największych firm oraz instytucji państwa, powinna być traktowana jako spółka strategiczna dla szeroko rozumianego bezpieczeństwa kraju. Coś, co dziś wydaje się być oczywiste (rząd Szydło podjął decyzję, aby spółka ta przeszła ze struktur PGE pod trwałą kontrolę Skarbu Państwa), nie zawsze jednak takie było dla poprzedniej ekipy rządowej.
Przypomnijmy 22 marca 2011 r. prezes Polskiej Grupy Energetycznej (PGE), która wówczas była formalnym właścicielem Exatela, ogłosił na konferencji prasowej, że chce zakończyć transakcję sprzedaży Exatela do końca 2011 roku. Obwieścił przy tym, że ma stosowne pozwolenia Ministerstwa Skarbu Państwa, aby sprzedać spółkę w bardziej liberalny (jeśli chodzi o procedury) sposób. Potwierdzenie tych słów przyszło wkrótce ze strony ówczesnego Ministerstwa Skarbu. Wiceminister tego resortu – Zdzisław Gawlik – odpowiadając w Sejmie na pytania posłów zaniepokojonych planami sprzedaży tej spółki stwierdził z rozbrajającą szczerością, iż spółka tylko dlatego nie została jeszcze sprzedana, bowiem PGE (formalny właściciel Exatela) nie otrzymała satysfakcjonującej oferty cenowej.
Ustalenia i negocjacje z podmiotami prywatnymi trwały, ale – na nasze szczęście – nie przynosiły one konkretnych rezultatów. Ostatecznie pomysł prywatyzacji tej spółki upadł. W 2015 r. doszło do zmiany władzy, a jednocześnie pojawiła się nowa koncepcja wobec Exatela – przejęcia na własność przez Skarb Państwa. Ostatecznie PGE sprzedała za 368,5 mln zł akcje Exatela Skarbowi Państwa. – „Podpisanie tej umowy otwiera nowy rozdział w historii Exatela. Ten krok przybliża państwo do odbudowy własnych kompetencji telekomunikacyjnych i stworzenia Narodowego Operatora Sieci Strategicznych. To także krok w stronę zapewnienia cybersuwerenności naszego kraju” – ocenił Nikodem Bończa-Tomaszewski, prezes Exatela.
Pod tym względem dobrze się stało, że PO zostało odsunięte od władzy. Kto wie – może dzisiaj Exatel byłby już kontrolowany przez francuski Orange lub niemiecki T-Mobile?
Na podstawie: DoRzeczy.pl, Skarbowcy.pl, Marucha.wordpress.com
Źródło: Niewygodne.info.pl
Czy to nie ta fyrma co tam pokoleniowo ruscy agenci byli umieszczani przez tzw rządy kolejne?
a po co kontrola na takim podmiotem w teoretycznym państwie…
z reszta, na bank tam lewizny takie idą, że hoho, i lody się kręcą do wafelka