Liczba wyświetleń: 2509
Drożyzna przyspiesza. Zdaniem polskich analityków, prognozy nie są dobre: w grudniu ceny będą rosły w tempie ponad 8-procentowym, a w styczniu jeszcze mocniej. W przyszłym roku ceny mogą szybować w górę w tempie nawet dwucyfrowym.
Na zahamowanie wzrostu cen nieznaczny wpływ mogą mieć planowane przez rząd PiS ograniczone w czasie obniżenie podatków na paliwa i energię. Ale ponieważ jest ono tymczasowe, po kilku miesiącach drożyzna może wrócić z nową siłą.
Wypowiedź wiceministra finansów Piotra Patkowskiego w Sejmie miała udowodnić, że rząd ma pomysł na to, jakie podjąć dalsze kroki w celu okiełznania inflacji. Odpowiadając na pytanie, dlaczego rząd nie zdecydował się na wprowadzenie zerowego VAT na produkty żywnościowe wiceminister Patkowski powiedział, że rząd wysłał do Brukseli wniosek o zgodę na obniżenie VAT na żywność do 0%.
„KE ma inne zasady, nie zgadza się na tego typu działania. Gdyby była zgoda po stronie Komisji Europejskiej, jest nasze zobowiązanie, zaproszenie na całe pierwsze półrocze przyszłego roku zerowej stawki VAT na artykuły żywnościowe. Ale takiej zgody – póki co – nie ma” – tłumaczył z kolei premier Morawiecki. „Liczymy, że podejście KE ulegnie zmianie” – informuje Centrum Informacyjne Rządu.
Na słowa szefa polskiego rządu zareagował jeden z urzędników UE cytowany przez portal 300gospodarka.pl. „Polski rząd nigdy nie prosił o wprowadzenie zerowej stawki VAT na żywność” – stwierdził.
Autorstwo: Wiktor Bezeka
Na podstawie: TokFM.pl [1] [2], Next.gazeta.pl, Gov.pl, 300gospodarka.pl
Źródło: pl.SputnikNews.com
Politycy chcą naszego dobra, dlatego w momencie gdy podniosą VAT na trumny wtedy będę obawiał się bardziej? 😉