Liczba wyświetleń: 1749
Papież Franciszek dołączył do grona sygnatariuszy dokumentu, w którym podkreślono różnorodność i pluralizm w dziedzinie koloru skóry, rasy czy płci. W dokumencie jednak znalazł się również fragment wskazujący na to, że różnorodność religijna została dozwolona przez Boga, dlatego jakikolwiek przymus w tej kwestii jest niedopuszczalny. Deklaracja zawiera również fragment o solidarności z działaniami ONZ i organizacji międzynarodowych.
Deklaracja podpisana przez różnych liderów religijnych, w tym papieża Franciszka uwzględnia aspekty ekumeniczne. Wskazano w nim bowiem, że pluralizm i różnice w religii są rzekomym wyrazem mądrości woli Boga w stworzeniu. Dokument został sygnowany na zakończenie VII Kongresu Przywódców Religii Światowych i Tradycyjnych, który odbył się w Kazachstanie.
„Zauważamy, że pluralizm, jeśli chodzi o różnice w kolorze skóry, płci, rasie, języku i kulturze, jest wyrazem mądrości Boga w stworzeniu. Różnorodność religijna jest dozwolona przez Boga i dlatego jakikolwiek przymus do określonej religii i doktryny religijnej jest niedopuszczalny” – czytamy w dokumencie podpisanym przez religijnych liderów. Co ciekawe akapit 10, w którym zawarto ten fragment, pierwotnie brzmiał inaczej. Korekty dokonano już na koniec spotkania. W Deklaracji zwrócono również uwagę na to, że uczestnicy Kongresu stale solidaryzują się z wysiłkami Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz wszystkich innych międzynarodowych, rządowych i regionalnych instytucji i organizacji, aby promować dialog między cywilizacjami i religiami, państwami i narodami.
Jak podaje portal LifeSiteNews.com, deklaracja niemal słowo w słowo powtarza zapisy z dokumentu z Abu Zabi, ponieważ w dokumencie z 2019 r. stwierdzono że różnorodność rasowa i religijna są wyrazem mądrości Boga. „Pluralizm i różnorodność religii, koloru skóry, płci, rasy i języka są chciane przez Boga w Jego mądrości, dzięki której stworzył ludzi” – podkreślono.
Warto zauważyć, że biskup pomocniczy Astany Athanasius Schneider przed podpisaniem nowego dokumentu przez światowych przywódców religijnych powiedział, że cały Kongres ryzykuje podważenie nauczania o prymacie wiary katolickiej. Przemawiając po spotkaniu papieża Franciszka z duchowieństwem Kazachstanu, biskup Schneider powiedział, że Kongres jako taki ma na celu promowanie wzajemnego szacunku i zrozumienia w dzisiejszym świecie. Zauważył jednak, że ma też niebezpieczeństwo, ponieważ może sprawiać wrażenie „supermarketu religii”, gdzie można wybierać sobie wiarę. Podkreślił jednak, że istnieje tylko jedna prawdziwa religia, którą jest Kościół katolicki, założony przez samego Boga. Biskup dodał, że silne poparcie Franciszka dla Kongresu może sugerować, że katolicyzm jest na równi z innymi religiami. „To nie jest poprawne, ponieważ istnieje tylko jedna prawdziwa religia, którą jest Kościół Katolicki, założony przez samego Boga, nakazany wszystkim ludziom, wszystkim religiom, aby wierzyli i przyjmowali jego syna Jezusa Chrystusa, jedynego Zbawiciela” – ostrzegał bp Athanasius Schneider.
Autorstwo: Krystian Rusiniak
Na podstawie: LifeSiteNews.com, PCh24.pl
Źródło: MediaNarodowe.com
„Podkreślił jednak, że istnieje tylko jedna prawdziwa religia, którą jest Kościół katolicki”.
Chyba wszystkie religie świata głoszą, że to one są tą jedyną prawdziwą religią, a wszystkie inne są fałszywe.
Nie do końca, Islam głosi, że niemal wszystkie religie wywodzą się z Islamu, że wszystkie ludy otrzymały naukę o Jedynym Bogu, ale wszystkie te religie ewoluowały do jakiś dziwnych form politeizmów i bałwochwalstwa. I tak, nadal w ich księgach i w nauce można znaleźć Światło Boga, jednak najmniej zdeformowaną będzie ta ostatnia. Islam Muhammada (PZN). Chociaż również i ona ulegnie rozpadowi na wiele sekt, z których tylko jedna pozostanie Drogą Właściwą.
A znaleść ją można w sposobie jej interpretacji jaką praktykowały trzy pokolenia od Proroka. Tradycja, sunna tych pokoleń jest wytyczną poszukujących Drogi Prostej.
Pewnie dało by się to zaimplementować do KK.
Chrześcijanie niebędący i nieposiadający woli bycia niechcianą odnogą od Drogi Prostej, winni poszukać sposobów praktyki trzech pokoleń po Jezusie synu Maryi. Albo poszukać Jej przypomnienia u Ducha Prawdy, czyli Ostatniego Wysłannika po Mesjaszu, i zarazem przed Nim (PZN). Przed zapowiadanym zgodnie, powtórnym Jego przyjściem.
O ile znam bibliografię Ziemi, nie pojawiło się inne ciekawe i tak intrygujące wydanie Księgi pretendującej do miana Drugiej Tory jak Koran.
I chyba już nie powstanie.
Księgi tak zachwalającej duchowe wynalazki Mesjasza.