Liczba wyświetleń: 808
Po 10 latach odgrażania się i zapowiedzi Rosja zakończyła przygotowania infrastruktury dla rozmieszczenia rakiet typu Iskander w obwodzie kaliningradzkim.
Dowódca rosyjskiej brygady stacjonującej w Kaliningradzie ogłosił zakończenie prac nad infrastrukturą mającą obsługiwać pociski Iskander. Zgrywa się to z zapowiedzią Moskwy sprzed roku, jakoby uzbrojenie miało być gotowe do rozmieszczenia i funkcjonowania na początku 2018 roku.
Źródło dziennika „Wiedemosti” podało informacje, jakoby w Kaliningradzie miały być rozmieszczone nie pociski taktyczne, a balistyczne – czyli posiadające większy zasięg rażenia i większe możliwości uzbrojenia.
Od grudnia 2018 wiadomo, że załoga Kaliningradu ma na wyposażeniu pociski typu Iskander-M w liczbie przeznaczonej dla jednej brygady – czyli jest to 12 wyrzutni, 12 samochodów z których możliwe jest odpalenie pocisków, 11 pojazdów sztabowych i infrastruktura wsparcia.
Pociski typu Iskander są w stanie razić cele oddalone do 500 kilometrów i są też dostosowane do przenoszenia ładunków nuklearnych. Ich rozmieszczenie w obwodzie kaliningradzkim to rosyjska odpowiedź na budowę amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce.
Autorstwo: Darmor
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Sam „Kaliningrad” jest w stanie większość terytorium Polski zamienić w nuklearne pogorzelisko. Mniemam, że cała żołnierka usa ma perfekcyjnie opracowany plan expresowej, natychmiastowej ewakuacji…