Liczba wyświetleń: 3329
Ministerstwo Obrony Rosji powiadomiło o rozmieszczeniu pierwszych pocisków hipersonicznych Avangard. Tym samym rosyjska armia jest obecnie jedyną na świecie, która posiada do swojej dyspozycji tego typu technologię wojskową.
Władimir Putin po raz pierwszy przedstawił nową broń Avangard w marcu 2018 roku i porównał ją do meteorytu. W grudniu 2018 roku odbył się ważny test tego systemu i zakończył się powodzeniem – pocisk hipersoniczny uderzył w cel, który znajdował się około 6 tysięcy kilometrów od miejsca startu. Teraz, czyli 27 grudnia 2019 roku, sformowano pierwszy pułk, który został wyposażony w tę niebezpieczną broń. Pociski Avangard już stacjonują na Uralu.
Stany Zjednoczone z zaniepokojeniem wypowiadają się o nowej rosyjskiej broni. Avangard to superszybkie pociski zdolne do przenoszenia głowic nuklearnych, które rozwijają prędkość od 20 do 27 Mach. Umieszczane są na międzykontynentalnych rakietach balistycznych, które następnie oddzielają się i szybują w kierunku celu. Dzięki swojej szybkości i zwrotności potrafią przebić się przez każdą obronę przeciwrakietową. Innymi słowy, żaden kraj na świecie nie dysponuje technologią, która pozwala bronić się przed atakami pocisków hipersonicznych Avangard.
Chiny i Stany Zjednoczone również prowadzą swoje programy pocisków hipersonicznych. Zachodnie media wskazują, że USA pozostają w tej kwestii daleko w tyle, a zarazem odchodzą od kluczowych traktatów o kontroli broni nuklearnej. W sierpniu 2019 roku, Stany Zjednoczone zerwały traktat INF o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych średniego i pośredniego zasięgu i już zapowiadają, że mogą nie zgodzić się na przedłużenie ostatniego ważnego traktatu New START, który obowiązuje do lutego 2021 roku i zmierza do redukcji zbrojeń strategicznych.
Rozwój nowej śmiercionośnej broni oraz upadające traktaty wskazują na kolejny wyścig zbrojeń, który w najgorszym przypadku może zakończyć się kolejną globalną wojną. Choć tym razem, mocarstwa mogą skorzystać z broni nuklearnej, co z pewnością doprowadziłoby do globalnej katastrofy.
Na podstawie: BBC.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Wydaje się, że niestety zagłada obecnej cywilizacji jest jedyną szansą na nowy początek (czy czegoś lepszego?), szansą na pójście gatunku człowieka w inną stronę rozwoju i stworzenia cywilizacji na zupełnie innych zasadach działania na poziomie społecznym, ekonomicznym, kulturowym itd. Jeżeli gatunek ludzki zdoła przetrwać atomową pożogę, to będzie miał szansę na zbudowanie nowej cywilizacji opartej na zasadach zgoła odmiennych od tych, które żądzą dzisiejszą cywilizacją, cywilizacją śmierci.
Szwęda z dedykacją dla Twojego wpisu: https://youtu.be/QmqLkuU_ur4?t=16
Zagłada przyjdzie i tak. Zostały jakieś cztery lata do zmiany praw fizyki, o czym dowiedziała się Laura Jadczyk wiele lat temu
czasem czytam te komentarze i nie mogę uwierzyć… .. .
Na jakim etapie jesteśmy jeśli chodzi o zakup tarczy antyrakietowej?.