Liczba wyświetleń: 608
Długi publiczne krajów rozwiniętych wynoszą średnio 110 proc. PKB i są na historycznie wysokim poziomie – wynika z zaprezentowanego przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy dokumentu. W porównaniu z 2007 r. odnotowano wzrost długu o 35 punktów procentowych.
Swoje wyliczenia MFW zawarł w raporcie o sytuacji fiskalnej (Fiscal Monitor). Jak wynika z zawartych w nim informacji nadzieją na spadek zadłużenia mają być niższe deficyty budżetowe. Wg Funduszu średni wskaźnik długu publicznego tzw. krajów z rozwiniętymi gospodarkami w 2013 i 2014 r. zapowiada się jako „stabilny”.
Do 2030 r. poziom ich długu publicznego może spaść do 70 proc. PKB – o ile oczywiście podążać będą za rekomendacjami MFW ws. ustalania budżetów w tych państwach.
Wg szacunków analityków średnia zadłużenia dla strefy euro ma wynieść w 2013 roku 95,7 proc. PKB. Z państw rozwiniętych najwyższy poziom długu publicznego będzie miała Japonia z 245 proc. PKB w tym i 242 proc. w przyszłym roku, a na drugim miejscu jest Grecja: 175 i 174 proc. PKB, następnie Irlandia i Portugalia 123 proc. PKB, oraz Włochy 132 proc.
Według szacunków tej instytucji polski deficyt budżetowy ma spaść z 4,6 proc. PKB w tym roku do 3,4 proc. w przyszłym, a pomoc ma w tym przejęcie funduszy emerytalnych obywateli w ramach OFE.
Autor: sp
Na podstawie: PAP
Źródło: Niezależna
Domeną lewicowej utopi jest zadłużanie się.
Jeszcze potrzebne dane długów krajów zwijających się, takich jak dajmy na to Polska.