Liczba wyświetleń: 660
Twórcy oprogramowania blokującego reklamy znaleźli nowy model biznesowy. Programy, które miały zapewniać użytkownikom internet wolny od reklam, zarabiają… na reklamach.
Już od pewnego czasu twórcy programu AdBlock Plus przepuszczają przez swoje filtry reklamy tych firm, które im za to zapłacą. Teraz zaś podpisali umowy i udostępnili swoją technologię twórcom adblokerów Peace i Purify. To najpopularniejsze w USA programy blokujące reklamy w systemie iOS. Okazuje się jednak, że użytkownicy tych programów nadal widzą niektóre reklamy. Twórcy Peace i Purify są bowiem opłacani przez Eyeo, firmę rozwijającą AdBlock Plus. Firma ta opracowała technologię Acceptable Ads – to „białe listy” dopuszczalnych reklam – i świetnie na tym zarabia. Na przykład Google i Microsoft przekazują Eyeo aż 30% przychodów z reklam.
Wiadomo też, że twórcy adblockerów, którzy korzystają z Acceptable Ads mogą zarobić miesięcznie do 5000 USD. Innymi słowy twórcy adblokerów zarabiają nie na dostarczaniu użytkownikom najlepszego produktu, ale na przepuszczaniu jak największej liczby reklam.
Autorstwo: Mariusz Błoński
Na podstawie: myce.com
Źródło: KopalniaWiedzy.pl
„Innymi słowy twórcy adblokerów zarabiają nie na dostarczaniu użytkownikom najlepszego produktu, ale na przepuszczaniu jak największej liczby reklam.”
Na czyms zarabiać muszą, jeśli mieliby zarabiać na dostarczaniu najlepszego produktu, to płacić w tym wypadku musieliby użytkownicy. Ja osobiście wolę taki dla mnie darmowy program który przepuszcza nienachalne reklamy, aniżeli 100% szczelny płatny. Reklamy które pozostają są zwykle dobrze w komponowane w stronę, nie przeszkadzają i można je po prostu ignorować.