Liczba wyświetleń: 808
Holenderski parlament odrzucił propozycję Partii Socjalistycznej odnośnie cofnięcia ratyfikacji umowy stowarzyszeniowej między UE i Ukrainą.
Odpowiednia decyzja została podjęta wczoraj podczas głosowania w głównym organie władzy ustawodawczej państwa — podaje „De Telegraaf”.
Propozycja nie zdobyła większości nawet pomimo faktu, że na prośbę Partii Socjalistycznej głosowanie odbywało się nie jak zwykle według zasady partyjnej, lecz według listy — asystent przewodniczącego parlamentu wołał każdego deputowanego po nazwisku, ten miał powiedzieć „za” czy „przeciwko”.
Deputowany z Partii Socjalistycznej Harry van Bommel będący jednym z głównych przeciwników stowarzyszenia w jego obecnej postaci i inicjatorem propozycji podkreślił, że jest bardzo rozczarowany wynikiem głosowania. „Wola narodu odeszła na drugi plan” — stwierdził.
Po policzeniu głosów we wszystkich holenderskich samorządach podano, że 38,1% uczestników referendum w sprawie umowy stowarzyszeniowej UE i Ukrainy zagłosowało za ratyfikacją umowy, a 61,1% — przeciwko.
Źródło: pl.SputnikNews.com
To jest kolejny dowód na to, że DEMOKRACJA W EUROPIE NIE DZIAŁA!
Społeczeństwa nie mają ŻADNEJ(!) władzy w państwach, w których żyją, nigdy NIE BYLI, NIE SĄ i NIGDY NIE BĘDĄ rzeczywistym suwerenem(!), a referenda są organizowane NIEPOTRZEBNIE(!), ponieważ są NIE WIĄŻĄCE PRAWNIE!!!
Należałoby się wreszcie obudzić z letargu i zlikwidować ten chory twór w postaci tzw. „Unii Europejskiej”, gdyż to jest w rzeczywistości IV Wielka Rzesza Niemiecka lub jak kto woli Związek Socjalistycznych Republik Europejskich Pod Przywództwem Niemiec…
…ale to nierealne, niestety…
Smutne…
nie, nie działa tylko nie istnieje