Radykalne poglądy w Niemczech to już nie tylko AfD

Opublikowano: 29.01.2025 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 819

Coraz więcej krajów radykalizuje swoją politykę wobec przyjezdnych. Najpoważniejszy kandydat na Kanclerza Niemiec Friedrich Merz zapowiada zaostrzenie polityki migracyjnej.

Po serii zamachów, które wstrząsnęły Niemcami, a także w obliczu rosnącej frustracji społecznej związanej z problemami integracyjnymi i migracyjnymi, w kraju nasila się radykalizacja poglądów. Najwyraźniej widać to w rosnącej popularności skrajnie prawicowej partii AfD, która od lat domaga się zaostrzenia polityki migracyjnej, z coraz bardziej kontrowersyjnymi propozycjami. Jednak zmiany w podejściu do migracji nie dotyczą tylko radykalnej prawicy.

Friedrich Merz, lider CDU/CSU i kandydat na kanclerza, również zintensyfikował swoje stanowisko, szczególnie po ataku nożownika w Aschaffenburgu, który wywołał falę krytyki wobec dotychczasowej polityki imigracyjnej. Merz zapowiedział wprowadzenie bardziej restrykcyjnych przepisów, takich jak ograniczenie dostępu do azylu, a także deportacje uchodźców z nieuregulowanym statusem. Choć jego propozycje zdobywają poparcie części wyborców, są także szeroko krytykowane przez partie lewicowe, takie jak SPD i Zieloni, które przestrzegają przed zbytnim zaostrzeniem polityki migracyjnej, mogącym prowadzić do marginalizacji uchodźców i dalszej polaryzacji społeczeństwa.

Z kolei FDP, choć zgadza się z niektórymi postulatami Merza, wyraża obawy, że jego radykalne podejście może zniechęcić część wyborców centrowych. W obliczu nadchodzących wyborów kluczowe będzie, jak partie, w tym CDU/CSU, będą w stanie zbalansować twarde podejście do migracji z koniecznością budowania szerokiej koalicji. W tej bowiem propozycje Merza mogą spotkać się z silnym oporem. To wszystko sprawia, że polityka migracyjna stała się jednym z najważniejszych i najbardziej kontrowersyjnych tematów wyborczych. Obszar ten ma istotny wpływ na kształt przyszłej koalicji rządowej. Radykalne poglądy w Niemczech cieszą się coraz większą popularnością. Czy można mieć nadzieję, że jest to populizm?

Friedrich Merz to niemiecki polityk, lider partii CDU/CSU i kandydat na kanclerza. W ostatnich latach zyskał dużą uwagę dzięki swojemu zdecydowanemu podejściu do kwestii migracji i bezpieczeństwa. Merz jest konserwatywnym przedstawicielem niemieckiej chadecji. Od lat promuje politykę zaostrzenia kontroli nad napływem imigrantów i uchodźców. Jego stanowisko stało się bardziej wyraziste po serii ataków, które wstrząsnęły Niemcami, w tym po zamachach, które spotęgowały społeczną frustrację.

W obliczu nadchodzących wyborów Merz zapowiedział zaostrzenie polityki migracyjnej, w tym deportacje osób bez ważnych dokumentów oraz ograniczenie dostępu do azylu. Jego propozycje spotkały się z mieszanym odbiorem. Z jednej strony są popierane przez wyborców pragnących twardszego kursu wobec imigracji. Jednocześnie z drugiej perspektywy patrząc, są krytykowane przez partie lewicowe. Zarzucają one Merzowi stawianie kwestii migracji ponad inne pilne problemy społeczne. Radykalne poglądy w Niemczech wobec migrantów nie rozwiążą problemów kraju. Mogą nawet je zaostrzyć. Szczególnie w obszarze gospodarki. Niemcy nadal szukają bowiem rąk do pracy za granicą.

Wzrost radykalizacji jego poglądów budzi obawy. Może bowiem prowadzić do dalszej polaryzacji społeczeństwa niemieckiego. Jest to żywy problem zwłaszcza w kontekście koalicji rządowej. Tam propozycje Merza mogą spotkać się z oporem ze strony bardziej liberalnych ugrupowań. Zatem, czy Merz jest w stanie zrealizować swoje ambicje, balansując pomiędzy twardą polityką migracyjną a potrzebą utrzymania szerokiej koalicji? Jego dalsza kariera polityczna może zależeć od odpowiedzi na to pytanie.

Autorstwo: Joanna Baran
Źródło: PolishExpress.co.uk

image_pdfimage_print

TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. emigrant001 29.01.2025 15:26

    W świecie w których jakaś grupa nazwijmy to przewrotnie ludzi, zastanawia się na poważnie – ile jest płci, to NIC nie może już nikogo zdziwić, nawet poparcie dla niekontrolowanej ekonomicznej migracji.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.