Liczba wyświetleń: 748
Rosja ledwo zdążyła zaangażować się w syryjską zawieruchę a już próbuje przejąć inicjatywę. Prezydent Władimir Putin zaproponował aby tzw. umiarkowana opozycja, która walczy zarówno przeciwko terrorystom jak i Assadowi, połączyła siły z armią rządową. Wypowiedź prezydenta Rosji raczej nie jest zaskakująca i prędzej czy później można było się tego spodziewać. Trudno jednak powiedzieć, czy taka opcja w ogóle wchodzi w grę. Baszar al-Assad podczas wizyty w Moskwie stwierdził, że zgodziłby się na taką współpracę. Wiadomo też, że opozycja wspierana między innymi przez USA, Arabię Saudyjską i Turcję chce pozbyć się syryjskiego prezydenta. Rosja chce sprawić aby opozycjoniści oraz kurdyjskie grupy zbrojne połączyły siły z syryjskimi wojskami i wspólnie pokonały Państwo Islamskie. Byłby to sojusz, który mógłby skutecznie zniszczyć terrorystów, ale jednocześnie oznaczałoby to, że Rosja i władze Syrii wygrałyby tę wojnę. Zachód z pewnością nie pozwoli na to aby wieloletnie próby obalenia Assada poszły na marne.[ZNZ]
Siły powietrzne Rosji nadal dokonują nalotów na obiekty infrastruktury ugrupowań terrorystycznych Państwo Islamskie i Dżabhat an-Nusra w Syrii. Wczoraj szef Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego rosyjskich sił zbrojnych generał Andriej Kartapołow powiedział dziennikarzom kilka szczegółów: „od początku operacji łącznie przeprowadzono 934 lotów bojowych, podczas których zniszczono 819 obiektów terrorystów”.[SN]
Kartapołow podkreślił, że tylko w ubiegłym tygodniu zniszczono 363 obiekty, w tym 71 stanowisk dowodzenia i centrum komunikacyjne, 10 fabryk i warsztatów produkcji materiałów wybuchowych, 30 różnych składów paliwa, amunicji i sprzętu, 252 punkty wsparcia i obozy polowe terrorystów. Od rozpoczęcia operacji sił powietrznych islamiści zaczęli masowo dezerterować do Turcji i Jordanii, powiedział wojskowy. „Jednym z głównych problemów bojowników pozostaje masowa dezercja z pozycji nie tylko do dalszych obszarów, ale także na terytorium Turcji i Jordanii. Dowódcy polowi Dżabhat an-Nusra pilnie starają się przerzucić dodatkowe siły na pierwszy front, ponieważ ugrupowania PI opuściły swoje stanowiska i uciekają na wschód” — powiedział rosyjski generał.[SN]
Istnieją dowody na to, że w celu zapobiegania ucieczki rekrutów terroryści tworzą oddziały. „W trakcie mobilizacji zachęca się nastolatków w wieku od 12 lat, ale z obawy ci nowi rekruci porzucają broń i masowo opuszczają swoje stanowiska” — powiedział Kartapołow. „Wiemy, że niektórzy przywódcy grup zbrojnych w prowincji Aleppo starając się zatrzymać dezercję rekrutów tworzą z najbardziej lojalnych bojowników oddziały zaporowe” — powiedział generał i zwrócił uwagę, że główne siły terrorystów utraciły zdolność bojową. „W rezultacie nalotów rosyjskich sił powietrznych główne siły grup terrorystycznych, które składają się z najlepiej wyszkolonych bojowników, utraciły zdolność bojową. Został naruszony system zarządzania i zaopatrzenia formowań. Terroryści cierpią na dotkliwy brak amunicji, broni i paliwa”, — powiedział. „Podczas walk syryjskich wojsk na południowych przedmieściach Aleppo lider działającego tam gangu Al-Walid, tak zwany szejk Ahmad, został ciężko ranny, a samo ugrupowanie zostało całkowicie rozgromione”.[SN]
Unieruchomiono most nad Eufratem, przez który odbywała się dostawa zaopatrzenia części terrorystów ISIL z Iraku. „Kluczowym obiektem łańcucha dostaw był most nad rzeką Eufrat w regionie Dajr az-Zaur. Dziś rosyjscy piloci wykonali punktowe uderzenie na ten obiekt, w wyniku którego most stał się niezdatny do dalszego wykorzystania przez terrorystów do własnych celów” — powiedział wczoraj Kartapołow. „Chcę podkreślić, że uderzenie zadano właśnie w tym obszarze, który według naszych amerykańskich partnerów znajduje się pod pełną kontrolą formowań ISIL” — dodał. Generał powiedział, że do szpitali MO FR będą dostarczane syryjskie dzieci, które ucierpiały z rąk terrorystów. „Syria sama nie może pomóc wszystkim w potrzebie. W związku z tym minister obrony podjął decyzję o zapewnieniu wykwalifikowanej pomocy medycznej dzieciom, które ucierpiały z rąk terrorystów, w placówkach medycznych Ministerstwa Obrony FR” — powiedział szef Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego rosyjskich sił zbrojnych generał Andriej Kartapołow.[SN]
Zdaniem Aleksieja Puszkowa, coraz częstsze sytuacje z przejmowaniem przez terrorystów z Państwa Islamskiego broni i pojazdów z zagranicy nie może nie rodzić pytań odnośnie przyczyn podobnych incydentów. Broń, którą Stany Zjednoczone dostarczyły „umiarkowanej opozycji” w Syrii wpadła w ręce terrorystów z ugrupowania Państwo Islamskie – stwierdził przewodniczący Komisji Dumy Państwowej do Spraw Międzynarodowych Aleksiej Puszkow. „Toyoty dla „umiarkowanej opozycji” trafiły w ręce ISIL. I broń przeciwczołgowa w końcu się tam znajdzie. Są to wstydliwe dostawy” – napisał Puszkow na swoim profilu na „Twitterze”. Wcześniej Stany Zjednoczone poinformowały, że zrzuciły 50 ton amunicji dla bojowników opozycji, którzy, ich zdaniem, walczą z ISIL. Rosja wyraziła zaniepokojenie tym, że ta broń może trafić w ręce terrorystów. Później rzecznik Pentagonu Steve Warren oświadczył, że USA nadal dostarczają broń syryjskiej opozycji. Wcześniej media poinformowały, że bojownicy ISIL otrzymują w dużej ilości samochody Toyoty. Firma zaprzecza, by miała jakikolwiek z tym związek. Później okazało się, że samochody terenowy Toyoty, które trafiły w ręce terrorystów, dostarczyły do Syrii Stany Zjednoczone i Wielka Brytania.[SN]
Autorstwo: John Moll [ZNZ], Sputnik [SN] Źródła: ZmianyNaZiemi.pl [ZNZ], pl.SputnikNews.com [SN] Kompilacja 3 wiadomości: WolneMedia.net
Syria to taka wojna domowa w Hiszpanii przed II Światową.
Zaproponował
– bo tak sobie pewnie czasem myślał – czy taka opozycja (umiarkowana ) to w ogóle w Syrii jest możliwa?
czy to w ogóle jest takie coś ?…
– Opozycja ?
W telewizji to często pokazują opozycję jak jacyś tam są opozycją albo mówią …