Liczba wyświetleń: 1532
Telewizja publiczna wyemitowała przedwczoraj „film dokumentalny”. To wyrażenie musiało znaleźć się w cudzysłowie, bo de facto była to tuba rządowej propagandy, na dodatek nakręcona bardzo nieudolnie.
Przede wszystkim widzowie i internauci zwrócili uwagę na niestosowność tytułu. Definicja „puczu” odnosi się do wojskowego przewrotu, którego celem jest obalenie rządu i ustanowienie nowej władzy. Tymczasem film wyemitowany w telewizji Jacka Kurskiego opowiadać miał historię kryzysu sejmowego, rozpoczętego 16 grudnia wyrzuceniem z obrad posła PO Michała Szczerby. Dokument składał się ze zlepków filmików, nagrań, umieszczonych w internecie wypowiedzi, prywatnych materiałów nakręconych przez samych posłów. Miał pokazać opozycję w jak najgorszym świetle.
Nawet godzina emisji nie została wybrana przypadkowo. 20.20 — o tej porze w niedzielę 15 stycznia TVN transmitowała kulminacyjny moment finału WOŚP, czyli tzw. Światełko do nieba. Z definicji więc widz musiał wybrać, co chce oglądać. TVP chciało podebrać oglądalność Jerzemu Owsiakowi.
Prócz tego film ukazuje posłów opozycji jako spiskowców, planujących zamach stanu z wyprzedzeniem. Reżyser nie potrafi się zdecydować, czy opozycję chce ośmieszyć, czy raczej przedstawić jako zagrożenie. Do wielkich rozmiarów urasta np. zupełnie poboczny wątek Sławomira Nitrasa, któremu jakiś inny poseł rzuca złośliwą uwagę, że chyba jest pod wpływem narkotyków. Dziennikarze TVP podchwycili to i przedstawili jako realną sugestię, że parlamentarzyści PO podczas obrad są pod wpływem środków odurzających. To tylko jedna z manipulacji.
Mowa jest także o „bojówkach” jako o zorganizowanych opozycyjnych siłach, które miały… w zasadzie nie wiadomo co, bo nikt nikogo zbrojnie przez cały grudzień 2016 pod Sejmem nie zaatakował. Prawicowy redaktor Jacek Karnowski, który napisał pierwszą, entuzjastyczną recenzję filmu, wspomniał o tym, że „bojówki Antify” oraz „esbecy i komuniści” mieli „nakręcać konflikt w Sejmie”, a opozycja miała „iść z nimi na pełen sojusz”.
„Gdyby nie odwaga i determinacja dziennikarzy TVP, którzy bez względu na ataki fizyczne i przemoc symboliczną pokazują prawdziwy (…) obraz wydarzeń (…) mogłoby faktycznie dojść do przewrotu” — wywiódł w swoim tekście Karnowski, po czym podziękował Jackowi Kurskiemu za pokazanie „prawdy”.
Komentatorzy są zniesmaczeni. Kamil Durczok napisał na Twitterze: „Do Urbana to jeszcze im trochę brakuje”. Internauci zwracają uwagę na naciągane tezy i siermiężną propagandę.
Autorstwo: Antonina Świst
Źródło: pl.SputnikNews.com
Do przemyślenia po przeczytaniu tego newsa:
„Przede wszystkim widzowie i internauci zwrócili uwagę na niestosowność tytułu. Definicja „puczu” odnosi się do wojskowego przewrotu, którego celem jest obalenie rządu i ustanowienie nowej władzy.”
Kto pierwszy użył tego określenia „pucz”? Autor tego filmu odniósł się do tej wypowiedzi, a nie do przewrotu wojskowego.
„Tymczasem film wyemitowany w telewizji Jacka Kurskiego opowiadać miał historię kryzysu sejmowego”
Odpowiedz na pytanie -Kto pierwszy użył tego określenia „pucz”?- tłumaczy dlaczego w tym filmie jest pokazana „historia kryzysu sejmowego”
Następnie, co znaczy/co sugeruje autorka tego newsa pisząc że: „film wyemitowany w telewizji Jacka Kurskiego”
J Kurski jest właścicielem tvp? Nie łatwiej napisać że tvp to tuba rządowa?
Ta pani pisze o propagandzie a sama ją stosuje w swoim artykule?
„Miał pokazać opozycję w jak najgorszym świetle.”
Czy te „zlepki” nagrań są zmanipulowane?
„Nawet godzina emisji nie została wybrana przypadkowo. 20.20 — o tej porze w niedzielę 15 stycznia TVN transmitowała kulminacyjny moment finału WOŚP, czyli tzw. Światełko do nieba.”
Emisja programów telewizyjnych nigdy nie jest przypadkowa, główne wiadomości polsatu pokrywają się z głównymi wiadomościami na tvn, to tez jakiś spisek?
„Z definicji więc widz musiał wybrać, co chce oglądać. TVP chciało podebrać oglądalność Jerzemu Owsiakowi.”
Konkurencja coś tej pani mówi?
„Reżyser nie potrafi się zdecydować, czy opozycję chce ośmieszyć, czy raczej przedstawić jako zagrożenie.”
A może chciał być obiektywny?
„Do wielkich rozmiarów urasta np. zupełnie poboczny wątek Sławomira Nitrasa, któremu jakiś inny poseł rzuca złośliwą uwagę, że chyba jest pod wpływem narkotyków.”
Wydaje mi się że posłowie opozycji byli dziwnie pobudzeni w tych chwilach, chaotyczne bieganie po sejmie, jakieś dziwne akcje z grzebanie w rzeczach posłów partii rządzącej, to chyba raczej nie sa zachowania normalnie opanowanych ludzi.?
I na koniec perełka:
„Prawicowy redaktor Jacek Karnowski”
„Komentatorzy są zniesmaczeni. Kamil Durczok”
Karnowski to prawicowiec a Durczok to komentator?
Karnowski nie mówi obiektywnie bo to prawicowy redaktor, a Durczok ocenia wszystko obiektywnie bo to komentator bez poglądów politycznych?
„Internauci zwracają uwagę na naciągane tezy i siermiężną propagandę”
Jacy internauci?
Ci prawicowy czy ci bez poglądów politycznych?
PS. Szkoda że pani Antonina Świst nie spróbowała być obiektywna pisząc ten artykuł, ale zapewne nie potrafiła by wyjaśnić obiektywnie wątku rosyjskiego z tego filmu.
oglądałem ten film i moim zdaniem jest bardziej rzetelny niż relacje z „drugiej strony”. proszę nie zapominać, że to się działo wszystko na naszych oczach, więc krętactwa „totalnej opozycji” mamy „na świeżo”… .. .
Także oglądałem i przyznam że dokument był obiektywny, zabrakło tylko wątku Sorosa i Fundacji Batorego z agentami WSI i byłymi sbkami w tle, który cały pucz dotują. Po kompromitacji Ryśka na wakacjach z kochanką i Alimenciarza z fakturami opozycja dokonała samo-zaorania. Godzina emisji tu miałbym zastrzeżenia widocznie Owsiak podpadł TVPis, a dodatkowo za WOŚP także kryją się elyty magdalenkowego układu ale to drobnica w porównani z przekrętami lotto czy wygranych przetargów sbeckich firm na budowy autostrad i stadionów.
Faktycznie ten kolaż był nieco tendencyjny ( w końcu każde ‘’dzieło’’ przedstawia punkt widzenia twórcy ) jednak autor powstrzymał się od jakiegokolwiek komentarza co by dopiero śmierdziało propagandą …
‘’film ukazuje posłów opozycji jako spiskowców, planujących zamach stanu z wyprzedzeniem’’
A co spontanicznie przyjechała scena z ‘’artystami ‘’ nagłośnieniem kanapkami ? zupełnie przypadkowo w pobliżu przechodzili z tragarzami lis kalisz niesioł i inni kabotyni ? zupełnie spontanicznie tłum zablokował wszystkie wyjazdy z sejmu prowokując milicję do użycia siły ? se pani poczyta ‘’od dyktatury do demokracji ‘’ albo przestanie rżnąć głupa …
Szkoda że się kobita nie odniosła do z pewnością ‘’ zmanipulowanego’’ nagrania jak typek się kładzie i udaje nieprzytomnego … i tu właśnie widzę plus rządówki – przed przejęciem tvp szersza publika by się nie dowiedziała że to byli komedianci …
A odnośnie nitrasa to nie wiem bo mordy nie widziałem aczkolwiek w szczecinie jest znany ze swoich słabości … natomiast szczerba raczej był wyczesany jak prosiak …
Wątpliwości mam porównywalne z oceną stanu Brauna z tego wywiadu –
https://www.youtube.com/watch?v=RQmqcaS5LIM
ale dla kogo ta propaganda? Dziadków przed saturnami? Kto dziś ogląda telewizję?
Jaki pucz? To ciamajdan byl. PiS zbil majatek polityczny na „totalnej opozycji”. Ten „dokument” to blad taktyczny, albo dowod na to ze nastepnym razem Kaczysci juz sie z nimi nie beda bawic w kotka i myszke i przywala z grubej rury – a moga bo Schetyny i Petru w razie W. beda bronic juz tylko stare komuchy typu Mazgula 😀
Biorąc pod uwagę ustawę 1066 i jawne obnoszenie się części opozycji z chęcią ściągania do Polski „bratniej pomocy” z EU, można śmiało przyjąć, że próba puczu była. Nieudolna, ale była.
A może to powinno być zakończeniem tego „filmu dokumentalnego” Pani Antonino Świst ??
https://www.youtube.com/watch?v=43nbgVrRCoU
To by wyjaśniało dlaczego na Sputniku pojawił się tak mało obiektywny artykuł o tym filmie a w zasadzie o faktach które miały miejsce.
Wikipedia:
Zamach stanu (przewrót, pucz – niem. Putsch, hiszp. golpe de estado, fr. coup d’État) – niezgodne z porządkiem konstytucyjnym, często z użyciem siły (zbrojny zamach stanu), przejęcie władzy politycznej w państwie przez jednostkę lub grupę osób[1]. Jest pogwałceniem normalnego toku życia politycznego i porządku instytucjonalnego. Do niedawna w wielu krajach Ameryki Łacińskiej i Afryki zamach stanu był najczęściej spotykaną metodą zmiany rządu.
Jak widać w Europie również. Jak można na Ukrainie to można wszędzie siłą czy gwałtem, na karabinach lub bez jednego wystrzału przejąć władzę. To ostatnie nam podobno dobrze wychodzi. Na szczęście nie wszystkim.
Anonymous-X
Koniecznie zafunduj sobie badanie encefalografem…
Przede wszystkim po to, by uzyskać odpowiedź na pytanie:
CZY TY MASZ MÓZGOWNICĘ?
@Smerf
Argument świetny – jak ze studiów na WUML-u *: „… a u was Murzynów biją!”, ew. schodząc do Twojego poziomu powiedział „…zdejmij berecik, bo Ci uciska”.
—
* Sprawdź co to było i jaki poziom reprezentowało.
@smerf
bool d### słyszę 🙂
Smerf to nasz stary leming, ktoremu sie wydaje,
ze organ owy pracuje u niego bez szwanku.
W sumie to przypadek standartowy.