Przyjemność z prokuratorem

Opublikowano: 11.08.2008 | Kategorie: Prawo, Seks i płeć

Liczba wyświetleń: 1005

Mariusza Sz. interesowały dwie dziedziny: sadomasochizm i informatyka. Obie połączył i jeszcze zarobił. Ale miał pecha.

W styczniu 2005 r. Mariusz Sz. rozpoczął działalność gospodarczą polegającą na tym, że założył i prowadził stronę internetową, na której można było zakupić filmy pornograficzne z uwzględnieniem zabaw z pejczykami oraz nawiązać kontakt za 9 zł plus VAT z osobami skłonnymi wychłostać cudzą pupę lub gotowymi na wychłostanie własnej. Choć stronę internetową prowadzoną przez Sz. odwiedzało miesięcznie kilka tysięcy osób, przez prawie 3 lata jej prowadzenia zarobił na tym niewiele. Biznes dopiero się rozkręcał. Jedynie dział „anonse” przynosił jako taki dochód. Bo czy zadbany master nie może poznać uleglej suki konkretnej i zdecydowanej? A czy atrakcyjny i dominujący 30-latek z Wielkopolski nie ma prawa do swojej coraz bardziej pokornej i oddanej suczki? A czy niedoświadczony niewolnik ma mieć trudności w poznaniu osoby dominującej, która wytresuje go na swojego psa? Jeden zbiera znaczki, drugi stare monety. Każdy ma prawo do hobby.

Krótko mówiąc Mariusz Sz. prowadził zakład usług dla ludności i od działalności tej płacił podatki.

PORNOGRAF

Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (w skrócie NASK) powstała jako mała jednostka naukowo-badawcza przy Uniwersytecie Warszawskim. Z czasem rozrosła się do dużej firmy teleinformatycznej świadczącej usługi komercyjne. Dość powiedzieć, że kontroluje wszystkie domeny internetowe „pl”. NASK powołał też zespół ds. zwalczania nielegalnych treści w internecie. Aby społecznie uzasadnić swoje istnienie, od czasu do czasu musi na kogoś donieść. Trafiło na Mariusza Sz.

Pracownik NASK skierował do Komendy Stołecznej Policji zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na publikowaniu treści pornograficznych przez podmiot obsługujący domenę taką to a taką. Komenda skupiła się na ustaleniu, kto jest właścicielem domeny i skierowała sprawę do prokuratury właściwej dla miejsca zamieszkania właściciela, czyli do Prokuratury Rejonowej Kraków Krowodrza. Ta skierowała sprawę do sądu.

Kolejna, czwarta już rozprawa o to, że Mariusz Sz. utrwalał i przechowywał na stronie internetowej treści pornograficzne z użyciem przemocy umożliwiając do nich dostęp szerokiemu gronu nieustalonych bliżej użytkowników sieci internetowej, przy czym z działalności tej uczynił sobie źródło dochodu, odbędzie się 23 czerwca.

Na razie, według oglądu i słów samego Mariusza Sz., proces rozwija się nie po jego myśli.

NIEWINIĄTKO

W ramach przygotowywanej obrony Sz. rozesłał do kilku prokuratur w kraju zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa podobnego do tego, o które sam jest oskarżany. Donosy dotyczą właścicieli innych stron i portali internetowych. Wraz z wydrukowanymi załącznikami. Z każdej prokuratury dostał odpowiedź.

Np.: Postanowieniem Prokuratora Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście-Zachód umorzono śledztwo w sprawie rozpowszechniania (…) materiałów zawierających treści pornograficzne związane z prezentowaniem przemoc.

Prokuratura Rejonowa dla Warszawy Mokotów odmówiła i uzasadniła: Po dokładnej analizie dołączonego rysunku sporządzonego ołówkiem, stwierdzić należy, że obraz ten nie ma charakteru pornograficznego, przedstawia mężczyznę ubranego z podniesioną ręką oraz nagą kobietę, która leży na brzuchu na jego kolanach. Jest to rodzaj grafiki z podtekstem erotycznym. Ponieważ brak jest znamion z art. 202 § 3 kk, należy postanowić jak na wstępie.

Postanowieniem Prokuratora Rejonowego Gdańsk-Wrzeszcz odmówiono wszczęcia dochodzenia w sprawie publicznego prezentowania treści pornograficznych w portalu internetowym…

Odmówili też asesor Prokuratury Rejonowej dla Miasta Rzeszów, prokurator Prokuratury Rejonowej w Rybniku i prokurator rejonowy Warszawa Śródmieście.

Pani asesor prowadząca po otrzymaniu dokumentów potwierdzających, że prokuratorzy w całej Polsce (oprócz niej) odmawiają wszczęcia postępowania wobec braku znamion przestępstwa, stwierdziła, że sąd nie jest związany opiniami prokuratorów. Stwierdziła również, że nie ma to znaczenia, iż w Polsce od wielu lat zupełnie jawnie i powszechnie działają setki firm, w tym dużych i znanych, prowadzących podobną działalność do działalności Sz. i nie są ścigane. Na razie nie powołała też biegłego seksuologa, aby wypowiedział się na temat treści. Jedynym biegłym w sprawie był biegły informatyk, który stwierdził to, czemu Mariusz Sz. nie przeczy – że strona należała do niego.

SADYSTA

Po wpisaniu do wyszukiwarki google hasła „sado-maso” i włączeniu opcji „szukaj” na stronach kategorii „język polski” wyskakuje około 280 tysięcy odpowiedzi. Dominantki.pl proponują BDSM – dominacja, filmy porno, sadomaso, bondage, fetysz, dominy, spanking, latex, przypalanie i czego jeszcze dusza zapragnie. Sadomaso. com.pl oferuje perwersyjne filmy porno, sado-maso amatorskie, klacz i pony girl, ginekologiczne. Na schadzce.com można się umówić na towarzyskie sado-maso, ale też tylko spanking (klapsy w pośladki) i dogging (seks w miejscach publicznych).

Nawet w witrynie zakupowej wp.pl można za 50 zeta kupić film „Impanema sado-party” reklamowany jako impreza sado-maso, skóra, lateks i wiele, wiele więcej dla lubiących te klimaty. Czas trwania 90 minut. A w pasażu onetu. pl w alei erotycznej bez trudu odnajdziemy oferty filmów z tymi, co dominują, i tymi, którzy lubią być dominowani. Cały wybór. Ceny od 24 zł. Co ciekawe onet. pl jest wymieniany jako jeden z największych partnerów NASK.

MASOCHISTA

Marcin Sz. uważa, że został potraktowany niesprawiedliwie.

– Jestem przekonany, że sprawa jest wynikiem dyskryminacji powstałej na gruncie ksenofobii i subiektywnego interpretowania prawa – skarży się naszej redakcji. – Tak, by interpretacja była zgodna ze światopoglądem osoby zajmującej się tą sprawą, nawet jeśli ma to być niesprawiedliwe i krzywdzące. Wydaje mi się, że w państwie prawa powinno to być niedopuszczalne.

– Nawet jeśli obywatel prowadzi działalność, której prokuratorzy, czyli urzędnicy odpowiedzialni za zwalczanie przestępczości, nie uważają za przestępstwo, oraz działalność ta jest analogiczna do działalności setek od lat jawnie i powszechnie działających firm, w tym dużych i znanych, wystarczy subiektywna, niezgodna z powszechnie stosowaną interpretacją, opinia dwóch-trzech osób, by wykreować obywatela na przestępcę – skarży się nam Sz., bo kto mu pozostał.

Boi się, że dostanie wyrok i nawet jeśli w zawieszeniu, to ślad w kartotece skazanych pozostanie na lata.

Pornografia, przemoc seksualna, przemoc jako taka – nie mają swoich definicji. Dla jednych pornografią jest goły cycek, a dla innych dopiero rżnięcie z pięcioma Murzynami. Przemoc na prośbę ofiary przemocy nie jest na ogół przemocą, ale można ją i tak nazwać. Dla jednych przemoc to klaps, dla innych przypalanie żelazkiem. Jako tematy zastępcze podnoszone też są w debatach politycznych. Dla jednych to będzie ekscytujące, dla innych nie.

Mariusz Sz. miał pecha. Polegał on na tym, że wytropiły go świętoszki z NASK, a postawiły zarzuty świętoszki z Prokuratury Rejonowej Kraków Krowodrza.

Choć z drugiej strony może Mariusz Sz. powinien być zadowolony. Prokuratura, zanim skierowała sprawę do sądu, nakazała Sz. zatrzymać i zastosować środki zapobiegawcze: dozór policji, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł. Krótko mówiąc – zdominowała go.

Autor: Waldemar Kuchanny
Źródło: Tygodnik „NIE”

image_pdfimage_print

TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.