Liczba wyświetleń: 1649
Władze prefektury Hiroszima chcą do 2022 r. wyburzyć dwa budynki, które przetrwały zrzucenie w 1945 r. bomby atomowej. Wielu mieszkańców chciałoby jednak, by pozostały i służyły jako przestroga dla przyszłych pokoleń.
Budynki powstały w 1913 r. jako siedziba Hiroshima Army Clothing Depot. Są one zlokalizowane zaledwie 2,7 km od hipocentrum wybuchu. Wg władz prefektury, należą do największych struktur zachowanych po eksplozji bomby. W 1945 r. zorganizowano tu tymczasowy szpital.
Budynki fabryki mundurów i butów wojskowych przetrwały częściowo dlatego, że do ich konstrukcji wykorzystano wzmocniony beton. Uszkodzenia spowodowane przez wybuch są nadal widoczne na metalowych okiennicach i drzwiach.
W 2017 r. władze ustaliły, że należące do prefektury budynki prawdopodobnie zawalą się przy silniejszym trzęsieniu ziemi. Stąd decyzja, by je wyburzyć.
Trzeci budynek byłej Hiroshima Army Clothing Depot przejdzie remont; dach i ściany zostaną wzmocnione.
Mieszkańcy protestują przeciwko wyburzeniu. Wg nich, mogłyby się tu znajdować sale wykładowe czy galerie/studia artystyczne. „Budynki mogłyby być wykorzystywane jako miejsca związane z kampanią na rzecz rezygnacji z broni nuklearnej” – uważa 89-letni Iwao Nakanishi, szef grupy, której zależy na ich zachowaniu.
Autorstwo: Anna Błońska
Na podstawie: JapanTimes.co.jp
Źródło: KopalniaWiedzy.pl