Protesty w Gruzji

Opublikowano: 05.12.2024 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1289

Po deklaracji gruzińskiego rządu, że nie dołączy do UE, w Tbilisi wybuchły protesty zwolenników integracji. Na razie przewagę mają siły rządowe, które brutalnie rozprawiają się z demonstrantami. Używają armatek wodnych, gazu łzawiącego.

Od kilku dni na ulicach Tbilisi trwają protesty zwolenników integracji UE, a zarazem przeciwników Gruzińskiego Marzenia, które rządzi Gruzją od ponad 12 lat. Gruzińskie siły bezpieczeństwa w poniedziałek wieczorem przystąpiły do pacyfikacji protestu przed parlamentem w Tbilisi. Policjanci wyłapywali demonstrantów z tłumu. „Niech żyje Gruzja!” – krzyczał cofający się tłum.

Funkcjonariusze wkroczyli na plac przed parlamentem z trzech stron – od strony placu Wolności i dwóch pobliskich ulic. Przed rozpoczęciem pacyfikacji słychać było syreny ostrzegawcze wzywające do rozejścia się. „Eurorewolucji nie da się powstrzymać”, „Władza narodu jest silniejsza od ludzi u władzy” – głosiły transparenty. „Putin, ty ch**u!” – krzyczeli protestujący, dusząc się od gazu.

Pod naporem policji demonstranci wycofali się sprzed parlamentu przed gmach Gruzińskiej Opery Narodowej i obrzucali funkcjonariuszy fajerwerkami. Wzniesiono też barykadę, która nad ranem została rozebrana przez służby. Czwarta noc protestów zakończyła się przed świtem brutalnym stłumieniem manifestacji i kolejnymi zatrzymaniami, zarówno na ulicach, jak i na stacjach metra. Kolejny raz zamaskowani funkcjonariusze, używając armatek wodnych i gazu łzawiącego pobili protestujących w centrum stolicy Gruzji. Do tej pory zatrzymano ponad 200 osób.

Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili, której kadencja kończy się 16 grudnia, mówi o rewolucji w Gruzji.

Jak podają lokalne media, powołując się na organizacje pozarządowe zajmujące się obroną praw człowieka, wśród zatrzymanych znajdują się osoby nieletnie oraz kobiety. Z informacji posiadanych przez aktywistów wynika, że zatrzymani wspominają o złym traktowaniu fizycznym i psychicznym ze strony policji. Podczas niedzielnego spotkania z przedstawicielami opozycji i organizacji pozarządowych prezydent Zurabiszwili zapowiedziała utworzenie specjalnego funduszu wsparcia dla zatrzymanych uczestników protestów.

Katalizatorem niepokojów była decyzja władz o tym, że w najbliższych latach Gruzja nie dołączy do Unii Europejskiej. Jest to element szerszego kontekstu orientowania się na Rosję i dystansowania się od Zachodu partii rządzącej. Z tego powodu tysiące ludzi (głównie młodzi) wyszło na ulice, domagając się zmiany polityki i reorientacji na zachód.

Władze użyły siły, próbując ich rozpędzić. To się jednak nie udało, mimo wielu relacji, że poza gazem łzawiącym i armatkami wodnymi, reżim użył też broni chemicznej, wywołującej rozległe poparzenia.

Jak rozwinie się sytuacja? Na razie trudno wyrokować. Władze coraz częściej wspominają o delegalizacji opozycji, którą określają mianem „przestępców”, a zwolennicy integracji z Europą nie zamierzają zrezygnować z protestów i będą próbowali obalić prorosyjski rząd.

Autorstwo: Patryk Patey
Źródło: ABCNiepodleglosc.pl

image_pdfimage_print

TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Stanlley 05.12.2024 14:27

    Patryk mógłby pokazać jak wygląda parlament po „pokojnowych” protestach i jak to się stało że już 120 funkcjonariuszy zostało rannych…. dodatkowo pisamk mógłby wspomnieć o „bojownikach o wolność” Ukrainy, którzy to zapowiedzieli powrót z I linii frontu by zrobić w Gruzji….. jatkę?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.