Liczba wyświetleń: 601
IZRAEL. Jak informują brytyjskie Indymedia, w sobotę około południa w Tel Awiwie około 200 osób wzięło udział w demonstracji w związku ze śmiercią 36-letniej Palestynki, Jawaher Abu Rahmah, która zmarła rankiem na skutek zatrucia gazem użytym przez izraelskich żołnierzy. Izraelczycy użyli gazu do rozpędzenia protestu przeciwko murówi wzniesionemu w okolicach palestyńskiej miejscowości Bil’in, oddzielającemu jej mieszkańców od uprawianej przez nich ziemi. Demonstracje w Bil’in odbywają się w każdy piątek od roku 2005.
Jawaher była starszą siostrą Bassama Abu Rahmaha, który zginął w roku 2007 trafiony w klatkę piersiową kanistrem z gazem, wystrzelonym przez izraelskiego żołnierza. Inny z braci zabitej, Ashraf, został umyślnie postrzelony przez izraelskich żołnierzy podczas protestów przeciwko murowi w pobliskiej wiosce Nilin.
Demonstracja w Tel Awiwie została zwołana przez serwisy społecznościowe na wieść o śmierci Jawaher. Pomimo tego stawiło się na niej około 200 osób, które zablokowały jedną z głównych ulic miasta w pobliżu ministerstwa obrony.
Demonstranci wznosili hasła po hebrajsku, angielsku i arabsku – wśród nich: „Obudźcie się – faszyzm już tu jest!” „Barak, Barak, ministrze obrony – jak wielu demonstrantów dziś zabiłeś?” i „Od Gazy do Bil’in – Wolność dla Palestyny!”.
Gdy tłum demonstrantów zaczął rosnąć, do akcji weszły szturmowe oddziały policji, które zepchnęły protestujących z jezdni aresztując co najmniej 8 osób.
W odpowiedzi, po krótkim powtórnym zebraniu się demonstranci zorganizowali sitting przed ministerstwem, blokując ruch na prawie 90 minut, a potem przenieśli się pod komisariat policji przy ulicy Dizengoff gdzie przesłuchiwani byli zatrzymani.
Rankiem na antenie radia Głos Izraela wywiadu udzielili: Jonathan Pollack, aktywista organizacji Anarchists Against the Wall i adwokat Michael Sfard, reprezentujący mieszkańców Bil’in w sporze z władzami Izraela w sprawie muru. Pollack, na którym ciąży wyrok więzienia za udział w protestach przeciwko izraelskim „murom hańby” a który był również obecny na tragicznym proteście w Bil’in przypomniał, że tylko w latach 2005 – 10 izraelska armia zabiła 21 uczestników pokojowych protestów, zaś użycie gazu łzawiącego doprowadziło niedawno do śmierci 18 – miesięcznego dziecka w palestyńskiej miejscowości Silwan.
Sfard zdementował informacje armii izraelskiej, jakoby Jawaher została przed śmiercią wypisana ze szpitala i zwrócił uwagę, że podczas protestu w Bil’in armia zaatakowała jako pierwsza, wystrzeliwując kanistry z gazem, na które protestujący odpowiedzieli kamieniami.
Źródło: Czarny Sztandar