Liczba wyświetleń: 2848
Rolnicy domagają się określenia terminów realizacji postulatów przedstawionych premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Nie chcą oni, aby w Polsce wdrożono m.in. Zielony Ład.
Rolnicy domagają się określenia terminów realizacji postulatów przedstawionych premierowi Mateuszowi Morawieckiemu na ubiegłotygodniowym spotkaniu. Są wśród nich m.in.: ochrona gospodarstw rodzinnych oraz utrzymanie opłacalności produkcji rolnej.
W tym celu rolnicy domagają się m.in. zawieszenia wdrażania Zielonego Ładu, wprowadzenia paliwa rolniczego na wzór krajów Unii Europejskiej i obniżenia cen nawozów. Kluczowym postulatem jest zatrzymanie niekontrolowanego napływu zboża z Ukrainy.
„Wszyscy potwierdzają, że było to zboże techniczne. Z informacji, którą nam przedstawił minister rolnictwa, nie ma możliwości zablokowania importu bezcłowego zboża, czyli kukurydzy, pszenicy i rzepaku, bo to są główne produkty. […] Sytuacja na południu Polski jest szczególnie krytyczna i ten rynek został bardzo mocno zdestabilizowany. Również to zboże dotarło do województwa zachodniopomorskiego” – przekazał wiceprzewodniczący rolniczej „Solidarności” Edward Kosmal.
Rolnicy z województwa zachodniopomorskiego domagają się ponadto uruchomienia Agroterminalu w Świnoujściu przez Krajową Grupę Spożywczą. Obecnie rolnicza „Solidarność” podtrzymuje pogotowie strajkowe, ogłoszono jeszcze w ubiegłym roku.
Autorstwo: Krystian Rusiniak
Na podstawie: RadioMaryja.pl
Źródło: MediaNarodowe.com
Współczuję im. Chyba nie zdają sobie sprawy że nic ten protest nie da….Wielki Reset ma się odbyć i już!
Może i nic nie da ale korzyści są takie, że więcej ludzi będzie o tym słyszało a im większa świadomość to trudniej będzie wprowadzić to szaleństwo. Opóźnienie procesu działa na naszą korzyść, w końcu dojdzie do dużej wojny bo nie wszyscy się z tym zgadzają, opóźniając zmiany w naszym kraju zwiększamy szanse zachowania chodź procenta normalności dzięki czemu będzie mniej wysiłku włożonego w odbudowę normalności, więc opór i jeszcze raz opór!.