Liczba wyświetleń: 609
8 czerwca przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów protestowali rodzice, opiekunowie dzieci niepełnosprawnych. Protest został zorganizowany przez Forum Rodzin Osób Niepełnosprawnych „Rodziny ON”. Uczestniczyli w nim opiekunowie i niepełnosprawni z wielu miejscowości.
Najważniejszym postulatem jest żądanie uznania opieki nad niepełnosprawnymi za pracę i podniesienie świadczenia pielęgnacyjnego do poziomu najniższego wynagrodzenia. W tej chwili rodzic, który zmuszony jest do porzucenia pracy zarobkowej, aby opiekować się niepełnosprawnym dzieckiem, otrzymuje 520 zł świadczenia pielęgnacyjnego.
Organizatorzy protestu piszą w swojej odezwie:
„Niemoc, czy może niechęć naszego rządu do poprawy losu osób niepełnosprawnych, brak rozwiązań umożliwiających poprawę bytu tych najbardziej pokrzywdzonych przez los zmusiła nas do zaprotestowania przeciwko takiej sytuacji.
Rodzice, opiekunowie Osób Niepełnosprawnych zwracają się do Państwa z prośbą o udział w proteście przeciwko skandalicznym, urągającym człowiekowi warunkom do życia, jakie stwarza polski rząd Osobom Niepełnosprawnym. Warto pamiętać o tym, że niepełnosprawnym można być od urodzenia, ale również można stać się nim od feralnego momentu w życiu. Niepełnosprawnym może zostać każdy z nas.
Dlatego też my, rodziny dzieci niepełnosprawnych prosimy o przyłączenie się do naszego protestu w walce o prawo do godnego życia. Będziemy protestować przeciwko decyzjom rządu, które dyskryminują rodziny dzieci niepełnosprawnych oraz skazują je na życie w ubóstwie.”
Jest to już kolejny taki protest. We wrześniu ubiegłego roku spotkał się z protestującymi premier Donald Tusk. Usłyszeliśmy szereg obietnic, których spełnienie miało nastąpić po Nowym Roku. Niestety, na obietnicach się skończyło – mówią uczestnicy protestu. Poprzednia demonstracja przed Kancelarią przy Alejach Ujazdowskich odbyła się 24 maja.
Opracowanie: Tomasz Kłusek
Źródło: Lewica
Przede wszystkim dodatek pielęgnacyjny powinien być podniesiony kilkakrotnie. W krajach Zachodniej Europy służy on do zatrudnienia, przez osobę niepełnosprawną poruszającą się na wózku inwalidzkim, profesjonalnego opiekuna całodobowego. Dlatego jego wysokość odpowiada tam przeciętnemu wynagrodzeniu.
Praca jest wtedy gdy urzędnik lub jego kompan zakładają dom ” opieki ” i trzepią kasę .
Współczuję tym biednym kalekom których „rodziny” opiekę za nimi uważają za pracę a nie za coś co robią z miłości 🙁
@MW .Trudno jest z miłości kupić leki i jedzenie ,chyba że jest się premierem i ma się pensję ustalaną przez siebie .
@kret, jeśli nie należysz do tych kilku procent najlepiej zarabiających to nie twoje pieniądze. Statystyczny Polak więcej otrzymuje od systemu niż do niego wpłaca, różnica pokrywana jest z podatków płaconych przez najbogatszych i przedsiębiorstwa. Może policz sobie ile płacisz rocznie wszystkich podatków i ile otrzymujesz w postaci różnorakich usług publicznych.
@norbo
To co piszesz to nieprawda. Zwykli ludzie płacą właśnie najwięcej podatków! Myślisz, że jak płacisz VAT w sklepie to go płaci sprzedawca a nie Ty? ZUS – kolejny potężny podatek. Akcyzy – kolejny. To wszystko płacą zwykli ludzie. Przejrzyj na oczy.
@fireblade
Przeciętne wynagrodzenie – dominanta – to jakieś 2-2,5 tysiąca miesięcznie, niech będzie 30 tys. rocznie. Dzień wolności podatkowej przypada mniej więcej w połowie roku,.załóżmy zatem że połowa wynagrodzenia trafia do budżetu w postaci podatku – 15 tys. rocznie. Wydatki budżetowe to ponad 320 miliardów, pracuje około 16 milionów ludzi – wypada po 20 tys. na zatrudnionego, czyli brakuje 5 tys……
@norbo
I nawet gdyby nie podważać oficjalnego dnia wolności podatkowej to uważasz, że otrzymujesz od państwa co roku równowartość 15 tyś? 🙂
Wiadome jest wszystkim, że Państwowy system zawsze jest przepłacony kilkukrotnie. Sam byś dostał wszystko taniej i jeszcze w o wiele wyższym standardzie.
@fireblade
„Wiadome jest wszystkim”
niby komu? krzykaczom co nie mają żadnych argumentów na poparcie swoich wyssanych z palca tez?
@kret
obrabowany? No rzeczywiście, nie będziesz miał co jeść, jak niepełnosprawnym oddadzą twoje pieniądze…Tylko ciekawe skąd niepełnosprawni mają brać forsę na leki, skoro wielu z nich nie jest w stanie pracować a nawet funkcjonować samodzielnie? I co, mamy ich eliminować- tylko dlatego żebyś ty nie zbiedniał?
Nie twierdzę, że ktoś ma cię okraść do ostatniego grosza tylko po to, aby oddać niepełnosprawnym. Ale ci ludzie też powinni z czegoś żyć. A poza tym to rząd rabuje: i ciebie i ich. Ciebie, bo ci zabiera, co zapracowałeś, a ich bardziej w sensie metaforycznym- bo to, co teoretycznie zabiera dla nich- tak naprawdę zabiera na własne, rządowe zachcianki. Oni niewiele z tego dostają.