Liczba wyświetleń: 638
Szwedzka prokuratura wznowiła śledztwo ws. założyciela portalu „WikiLeaks” Juliana Assange’a podejrzanego o przestępstwa na tle seksualnym, powiedziała zastępczyni prokuratora okręgowego Eva Maria Persson.
„Istnieją poważne podstawy, by podejrzewać winę Assange’a. Decyzja ws. zamknięcia śledztwa została podjęta w oparciu o to, że obecność Assange’a w sądzie była niemożliwa, nie bazowała natomiast na okolicznościach sprawy” – powiedziała Eva Maria Persson i dodała, że Szwecja złoży wniosek ws. wydania założyciela „WikiLeaks”.
„Prokuratura Szwecji dopuszcza ponadto przesłuchanie Juliana Assange’a w trybie online” – zaznaczyła. „Data przesłuchania nie została na razie ustalona, obecnie zajmujemy się kwestiami technicznymi związanymi m.in. z nakazem aresztowania” – podkreśliła.
W 2010 roku Julian Assange został oskarżony o molestowanie seksualne i gwałt. Od 2012 roku ukrywał się w ambasadzie Ekwadoru w Wielkiej Brytanii, obawiając się ekstradycji do Szwecji. W kwietniu założyciel portalu „WikiLekas” został zatrzymany na podstawie nakazu wydanego w 2012 roku za niestawienie się w sądzie.
Dochodzenie w Szwecji zostało zamknięte w 2017 roku, jednak po aresztowaniu Assange’a adwokat jednej z kobiet, która wysunęła oskarżenia, zażądała jego wznowienia. Według ocen ekspertów w przypadku ekstradycji do Szwecji może mu grozić do dwóch lat pozbawienia wolności.
Jeśli Assange po odsiedzeniu wyroku więzienia w Wielkiej Brytanii nie zostanie wydany USA, ale trafi do Szwecji, nadal będzie mu grozić ekstradycja do USA.
Źródło: pl.SputnikNews.com