Prezydent Zimbabwe prosi Putina o wsparcie militarne

Opublikowano: 09.06.2024 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1898

Prezydent Zimbabwe Emmerson Mnangagwa obawia się baz wojskowych budowanych przez USA w sąsiedniej Zambii. Zimbabweńska głowa państwa prosi Władimira Putina o wsparcie militarne.

Prezydent Mnangagwa przybył z wizytą do Sankt Petersburga, by wziąć udział w Międzynarodowym Forum Ekonomicznym. Wydarzenie zostało zupełnie zignorowane przez państwa Zachodu, tymczasem biedne państwa Wschodu i Południa wykorzystują imprezę, by dotrzeć do Kremla ze swoimi interesami.

Mnangagwa na przykład wykorzystał sytuację, by poprosić prezydenta Federacji Rosyjskiej o wsparcie militarne. „Mój drogi bracie. (…) Zimbabwe uważa Federację Rosyjską za konsekwentnego globalnego sojusznika. Siła leży w naszej jedności, zdolnościach adaptacyjnych i innowacjach” – powiedział zimbabweński prezydent. „Zachód właśnie zaczął umacniać swoją władzę w Zambii. Wiesz, był czas, gdy Zambia i Zimbabwe stanowiły jedno, nazywało się to Rodezja Północna i Południowa. To było jedno, ale teraz jesteśmy rozdzieleni. Amerykanie konsolidują swoją władzę w tym kraju, zarówno jeśli chodzi o bezpieczeństwo, jak i wsparcie finansowe dla Zambii, aby mieć pewność, że poczujemy się samotni” – mówił w Rosji 81-letni polityk.

Co ciekawe – osiem dni temu Mnangagwa odwiedził Zambię w Livingstone i brał udział w szczycie szefów Wspólnoty Rozwoju Afryki Południowej (SADC). Na szczycie polityk został ciepło przyjęty przez prezydenta Zambii Hakainde Hichilemę.

„Coś jest strasznie nie tak z naszą umiejętnością rządzenia. Ta prezentacja nowego przewodniczącego SADC przeciwko państwu członkowskiemu przed obcą głową państwa jest niezwykle niefortunna. Na tym poprzestanę i powiem, że jestem niezwykle zszokowany tą lekkomyślnością” – powiedział Walter Mzembi, były szef dyplomacji Zimbabwe, komentując te wydarzenia.

Autorstwo: SG
Na podstawie: Money.pl
Źródło: NCzas.info


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Romeo 09.06.2024 14:41

    były szef dyplomacji dziwi się, aż do “zszokowania”, nowo obranemu przez nowego rządzącego kierunkowi dyplomacji?
    A to ci nowina, prawda?
    Oderwany od miski narzeka, że właściciel miski poszedł do innego, od dotychczasowego kucharza, licząc na mniej obgryzione kości, opowiadając o korzyściach, jakie może dać to im obu.
    Pewnie były szef dyplomacji rozumie politykę, jako aktywność bez dyplomacji – czekanie na cud lub żebraczy dar.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.