Liczba wyświetleń: 745
Od szkoły wbija się nam do głowy, że prędkość światła jest jedną ze stałych fizycznych. Według uznanych pomiarów w próżni wynosi ona około 300 tysięcy kilometrów na sekundę. Niektórzy uczeni są jednak zdania, że wartość ta wcale nie jest stała i może się zmieniać, zwłaszcza, że w kosmosie laboratoryjna próżnia po prostu nie występuje.
W marcu tego roku w dwóch artykułach opublikowanych na łamach European Physics Journal D, naukowcy zaproponowali zupełnie nowe podejście prędkości światła. Według nich trzeba dopiero ustalić, jaka jest chwilowa prędkość światła i jest ona zmienna w zależności od właściwości kwantowych przestrzeni, w której znalazły się fotony.
Mechanizmy zaproponowane w każdym z tych badań były różne, ale ogólna konkluzja jest taka sama. Prędkość światła może się zmieniać w zależności od zamierzonego charakteru promieniowanie cząstek. W obu pracach, przestrzeń kosmiczna nie jest postrzegana, jako absolutna próżnia, ale jako obszar pełny niezliczonych cząstek wirtualnych, które pojawiają się i znikają w ułamku sekundy.
Gdyby okazało się, że jedna z podstawowych stałych fizycznych jest zmienna wiązałoby się to z poważnymi konsekwencjami dla nauki. Wszystko, co wiemy na temat kosmologii czy astronomii polega na stałości prędkości światła. Jeśli okaże się, że założenie to było błędne to wszystkie odległości kosmiczne mogą być zupełnie inne niż twierdzą astronomowie. Dotyczy to również tak podstawowych wielkości jak wielkość wszechświata, która wedle tych ustaleń może być zupełnie inna.
Na podstawie: livescience.com, foxnews.com
Źródło: Zmiany na Ziemi
Ciekawe, że dopiero teraz na to wpadli…
Przecież od samego początku tak mówiłem, tylko jak zwykle nikt nie słuchał! 🙂
Talk samo mi się nie widzi, że foton nie ma masy. Skoro jest z jakiejś materii to pewnie i ma masę. Tyle że naukowcy nie potrafią jej zmierzyć.
Śmieszni są naukowcy trzymający się bezrefleksyjnie dogmatów.
Jeszcze bardziej śmieszni są ludzie bez żadnej wiedzy naigrywający się z nauki, że nie jest doskonała.
Pytanie czy to w ogóle są naukowcy czy sami sobie wyuzurpowali tą łatke. To oczywiste jest, że my ludzie mamy spore braki w wiedzy fizycznej. Współczesna nauka obaliła wiele dawnych twierdzeń, czemu jej twierdzeń mają nie obalić? 🙂 Należałoby jednak zauważyć że ta nauka nie jest bezużyteczna, chociażby taki wspaniały wynalazek jak internet jest jej wytworem, jak i setki innych.
Ale niektórzy czytają różnych pseudoracjonalnych głupotasków i potem myślą, że naukowcy to tylko banda idiotów którzy wyliczyli że Boga nie ma, a we wszechświecie jest tyle a tyle materii. Takie debile też tam są, ale nauka jest raczej jednym z miejsc gdzie jest większy procent ludzi inteligentnych 😛
Chcą pozostać racjonalnym i uwzględnić tą informację jako prawdopodobną, należy z dystansem podchodzić do informacji typu: „12 mld lat świetlnych od nas stało się to i to oraz, że najprawdopodobniej stanie się tamto i siamto..”. Czytam takie rzeczy od czasu do czasu i zawsze próbuje wyobrazić sobie tą odległość. Każdorazowo brakuje mi wyobraźni..
Ale to dalej jest rozchodzenie się światła w ośrodku.