Liczba wyświetleń: 811
Brytyjska firma biotechnologiczna Oxitec osiągnęła zdecydowany sukces w Brazylii walce z komarami Aedes aegypti, które roznoszą chorobę tropikalną dengę. Dzięki modyfikacji genetycznej udało się ograniczyć populację tych owadów aż o 95%.
Pracownicy firmy Oxitec zmodyfikowali odpowiednio geny komarów Aedes aegypti i wypuścili je do naturalnego środowiska w północno-wschodniej części Brazylii. Gdy samce tych owadów łączą się w pary z samicami nie-GMO, ich potomstwo przedwcześnie umiera tak aby nie mogły osiągnąć dojrzałości.
Komary GMO zostały wypuszczone w Brazylii w zeszłym roku a zabieg ten okazał się wyjątkowo skuteczny. Populacja Aedes aegypti została ograniczona o 95%, co przyczyni się również do spadku zachorowań na dengę. Brytyjska firma prowadzi od kilku lat podobne eksperymenty i już planuje kolejne. W przyszłości komary GMO mogą zostać wypuszczone między innymi na Florydzie.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: popsci.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
TAGI: Biotechnologia, Brazylia, GMO, Komary
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Co teraz będą jadly wieloryby?
Ciekaw jestem co teraz nas gryzie? Mam spuchniętą nogę od pięciu dni od ugryzienia komara. Ugryzł mnie w łydkę powstał dziwny wylew krwisty po zwykłym twardym bąblu a następnie spuchła mi stopa nawet. Bolało przy chodzeniu teraz boli opuchlizna przy dotyku. Nic nie pomaga. Szlajałem się i szlajam po plenerach albo na działce pracuję i nigdy czegoś takiego nie miałem. Teraz się dowiedziałem, że to jakaś epidemia normalnie. Myślałbym, że nagle stałem się uczulony co jest możliwe albo spadła mi odporność ale wśród znajomych odnalzłem podobne przypadki. Może to komar Monsanto&Pentagon. Co? 🙂 Może to komar chemtrailsowy czyli zrzutek? :-)) Albo chemtrails to próba zatuszowania eksperymentu z komarami cyborgami? :-)))
adambiernacki 08.07.2015 16:46
A słyszałeś o eksperymencie z komarami cyborgami przemieniającymi ludzi w cyborgi?
Po tym ukąszeniu przy odrobinie szczęścia może zostaniesz androidem, albo zwykłym spam botem.
Jedno jest pewne.
Jesli za jakiś czas przeczytacie jakiś artykuł o komarach roznoszących nowe dziwne choroby, będzie to oznaczać że eksperyment został zrealizowany w 100, a nie w 95-ciu procentach:)
XXIRapax – Kurdę jest strasznie dużo tych małych zagrożeń wirusy, grzyby, roztocza, owsiki, small business, miniratka itd. Vonnegut pisał o zminiaturyzowanych Chińczykach, których się wdychać miało. Małe zagrożenia są najgorsze bo dużemu to uciekniesz albo w łeb dasz a małemu co zrobisz? :-)) Słyszałem o eksperymencie z wykorzystaniem ekonomistów cyborgów, którzy zmieniają ekonomię w eugenikę a w dodatku przerabiają innych na pseudo ekonomiczne eugeniczne zombi. Straszne rzeczy się dzieją na tym świecie.
@adambiernacki, pewnie ugryzł Ciebie bąk albo strzyżak, a nie komary lub po prostu masz uczulenie. Z całą pewnością spadła Ci odporność lub masz niedobory wapnia (za dużo kawy, herbaty, coli i innego syfu). Mnie codziennie gryzą komary i na działce i nad wodą i w lasach. Nic mi nie puchnie. Niektórzy jednak mają uczulenie na ugryzienia muchówek – strzyżaków, ludzka krew jest dla nich niejadalna ale czasem się pomylą, zwłaszcza jak jakiś człowiek wlezie w ich zgromadzenie na trawach i krzakach. Te muchówki zrzucają skrzydła podczas ataku i bardzo często po ich odnalezieniu ludzie nie wiedzą z czym mają do czynienia – o ile je znajdą.
goldencja – No właśnie nie giez nie pies bo widziałem komara mieszczucha na tej nodze. Zresztą by to nie było nażarło się mojej krwi to i zdechło. No ale herbatki nie pić? Toż położyć się i umrzeć:-)