Liczba wyświetleń: 1434
Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna” kategorycznie sprzeciwia się proponowanym w tym kraju zmianom uderzającym w nauczanie języka ojczystego w szkołach polskich.
Chodzi o zgłoszony do konsultacji projekt litewskiego resortu oświaty, w którym zaproponowano m.in. wykreślenie języka ojczystego z listy przedmiotów obowiązkowych w ostatnich dwóch klasach w szkołach mniejszości narodowych. Zgodnie z projektem język ojczysty w tych szkołach byłby do wyboru w grupie języków obcych.
W związku z tym Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna” skierowało pismo do najwyższych władz litewskich – prezydenta Litwy Gitanasa Nausedy, premier Ingridy Szimonyte oraz ministerstwa oświaty, nauki i sportu.
„Kategorycznie nie zgadzamy się z przewidzianymi w projekcie zmianami w szkolnictwie średnim i oczekujemy, że przygotowywany projekt uwzględni potrzeby mniejszości narodowych, w tym Polaków na Litwie” – czytamy w liście, cytowanym przez TVP Info.
Stowarzyszenie przekonuje, że proponowane zmiany są sprzeczne z traktatem polsko-litewskim o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy zawartym w 1994 roku, z deklaracją o edukacji polskiej mniejszości narodowej w Republice Litewskiej i litewskiej mniejszości narodowej w Rzeczypospolitej Polskiej, którą podpisali szefowie resortów oświaty obu krajów w 2019 roku oraz z podpisanym rok później harmonogramem realizacji tej deklaracji.
„Problem polega na tym, że w naszych polskich szkołach w odróżnieniu od języków obcych, język polski na maturze nie jest egzaminem obowiązkowym. Dlatego uczniowie, dokonując wyboru, oczywiście wybiorą przedmiot, z którego będą zdawali egzamin” – wyjaśniał prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna” Józef Kwiatkowski. Zaznaczył, że „pomniejszanie rangi języka polskiego, spychanie go na margines spowoduje, że szkoły mniejszości narodowych mogą stracić rację bytu”.
Źródło: pl.SputnikNews.com