Liczba wyświetleń: 3250
Radosław Sikorski, obecny minister spraw zagranicznych Polski, stał się bohaterem medialnej burzy po tym, jak został oszukany przez dwóch rosyjskich pranksterów, podszywających się pod byłego prezydenta Ukrainy, Petra Poroszenkę. W ujawnionej rozmowie pojawiły się sugestie, które mogą być dowodem na faktyczne plany rządu Donalda Tuska dotyczące potencjalnego zaangażowania Polski w wojnę na Ukrainie.
https://www.youtube.com/watch?v=lVQGgyhydyo
Sikorski w nagraniu wyraźnie mówił o dyskusjach prowadzonych w rządzie, które dotyczyły możliwości zestrzeliwania rosyjskich rakiet manewrujących nad terytorium Ukrainy z polskiej przestrzeni powietrznej. Zaznaczył, że obecnie jest to temat wysoce kontrowersyjny i nie ma w tej sprawie zgody w rządzie. Jednak to, co wybrzmiało z rozmowy, to gotowość rozważenia takiego scenariusza w przyszłości. „Jeśli front zacznie się załamywać, wszystko może się zmienić” – te słowa Sikorskiego mogą sugerować, że w określonych okolicznościach Polska mogłaby podjąć bardziej zdecydowane działania militarne.
Ta rozmowa, choć ujawniona w wyniku prowokacji, stanowi pewnego rodzaju wgląd w wewnętrzne dyskusje w polskim rządzie. Sikorski stwierdził, że premier Tusk jest obecnie bardzo niechętny bezpośredniemu wysłaniu wojsk na Ukrainę. Jednak sam fakt, że temat ten jest rozważany na szczeblu rządowym, wskazuje na poważne analizy i przygotowania do ewentualnego rozszerzenia działań obronnych. „Mój premier jest bardzo niechętny (wysłaniu wojsk polskich na Ukrainę). Dyskutujemy nad tym, czy strącać rosyjskie rakiety manewrujące nad waszą przestrzenią powietrzną z naszej przestrzeni powietrznej, bez wkraczania na wasze terytorium, ale na tym etapie jest to bardzo, bardzo kontrowersyjny temat i nie ma w tej kwestii porozumienia. To oznaczałoby dołączenie do wojny. Jeśli front zacznie się załamywać, wszystko może się zmienić, ale w tej chwili nie mamy woli, by to zrobić”.
W kontekście bieżących wydarzeń i wsparcia Ukrainy przez kraje zachodnie, takie słowa mogą mieć duże znaczenie. Polski rząd wielokrotnie podkreślał swoje zaangażowanie w pomoc Ukrainie, dostarczając sprzęt wojskowy oraz wspierając na arenie międzynarodowej dążenia Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej i NATO. Jednak ujawnienie przez Sikorskiego tak konkretnych rozważań na temat zestrzeliwania rosyjskich rakiet może być dowodem na istnienie planów, które mogą wykraczać poza deklarowaną dotychczas politykę „pomocy bez bezpośredniego zaangażowania militarnego”.
Warto również zwrócić uwagę na kontekst, w którym została przeprowadzona prowokacja. Sikorski był wówczas w trakcie rozmów z amerykańskim sekretarzem stanu, Anthonym Blinkenem. Czas i sposób ujawnienia tej rozmowy przez rosyjskich pranksterów nie wydają się przypadkowe, gdyż mają wywołać sensację oraz zamieszanie w relacjach polsko-ukraińskich i wizerunku Polski na arenie międzynarodowej.
Choć polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poddaje w wątpliwość autentyczność nagrania, to jednak wypowiedzi Sikorskiego nie zostały całkowicie zdementowane. Oczywiście, prowokacja i jej kontekst mają swoje znaczenie, jednak słowa, które padły, pokazują, że polski rząd przynajmniej analizuje różne scenariusze działań wobec konfliktu na Ukrainie.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Tytuł niejednoznaczny.
rząd rozważa przystąpienie do wojny z Rosją
z którą w trakcie zmagań od wieków jest.
Zmaganie się, szczególnie na drodze Boga
To dżihad jest.
Tak nam pisane zmaganie jest przez wieki,
Jak potykający się
Isra
z boskością, z Bogiem, na drodze Boga
El
Czy zatem rozważamy przystąpienie do przymierza z pozadolarowością, jakie proponuje BRICS.
Tam będzie Dirham, polski złoty – 4,25 grama AU lub 10 miar adekwatnych Srebra Argentum.
Tam będzie rubel, juan, rupia i wiele innych.
Chiny mają elektroniczny pieniądz opanowany na skalę globalną.
Czy pozostajemy w strefie planującej najazd na Persjęi i dalej.
…
Swoją drogą
Wypadało by z narodem jakiś dialog poprowadzić, zanim wypowiemy wojnę Rosji.
Mr Sikorski
To wszak wiąże się z szeregiem niedogodności klimatyczno-środowiskowych, wywołanych nagłym oświetleniem lampami neutronowymi. Protonowymi i innych pierwiastków, na nowo wiązanych nad naszymi głowami.
Jeśli wskaże pan gotowe bunkry do ochrony przed taką działalnością profesjonalnych moderatorów klimatu – a minęły dwa lata od niepokojących informacji dociekających z Odessy – może pana wesprę. Ale pokaż pan, cośmy jako naród gotowy do tego, co pan o nas mówi, do wejścia do wojny przygotowali. I jaki on, my ten Naród gotowy jest?
Polacy
Może szybki test metodami demokratycznymi?
Pokój-……………-Wojna
Tak – Nie………. Tak-nie
Referendum Ministerstwa Cyfryzacji
Posiadających podpis elektroniczny.
Świat pokoju ……. Świat wojny
tak nie———————nie tak
Jeden Bóg <<>> bogów wielu
___________ ? ____________
Obstawiam odwracanie uwagi lemingów od tego co się będzie działo za kulisami, np wprowadzanie euro, oddanie naszego majątku srulom lub inne przestępstwo. Sprawa finalnie do przyklepania jakimś meczykiem naszych nieudolnych kopaczy i grillową promocją w bimbonce/dildu. Ważne żeby gawiedź podskakiwała przed telewizorami.
@Masa pokazałeś teraz jak się robi szkodliwą propagandę. Folksdojcze pokażą w TV że naród jest gotowy … nakręcą dziarskie filmiki z podstawionymi aktorami, takie same jak to robili na krainu bagien. Ofensywa na Kursk zaistniała tylko dlatego, że tam było razem z bagiennym ludem kilkudziesięciu głośnych i dobrze widocznych amerykanów. Brali nawet udział w „ataku” przez 2 dni a potem uciekli. Bagienne stwory pomyślały, że oni z nimi są na serio i poszły na swój bój ostatni. Spektakl odstawili identyczny jak kontrofensywa Hitlera w Ardenach. Widać że planiści z NATO mają słuszne pochodzenie, bo jadą tymi samymi schematami.
A teraz coś o bunkrach i schronach ci napiszę. Jest ich na papierze dużo bo władza obecna raczyła zaliczyć do aktualnego posiadanego stanu wszystkie spleśniałe i z trupim jadem bunkry po niemieckie oraz stare schrony i bunkry po PRL-u. Nawet podobno ma być program ich rewitalizacji, tz wezmą na ten cel lichwiarski kredyt w kantorze jakimś.
A teraz o referendum. Jest kompletnie nierealne i denne. Ponieważ ten świat jaki mamy obecnie na tą chwilę – jest wynikiem monoteistycznego obłędu jaki produkują tzw religie które przecież są monoteistyczne? Ten zakłamany Świat pokoju czyli Jeden Bóg prowadzi do wiecznej wojny bo bez końca próbuje zabić wszystkich pozostałych Bogów. Nieprawdaż? Jesteś znawcą religii pokoju od Kochanków Allacha, więc wiesz kiedy jest u nich koniec wojny? Wtedy gdy na danym terenie 95% to są wyznawcy a cała reszta jest już wymordowana lub uciekła.
Foxi
Propagandę? Jestem naprawdę ciekawy, dlaczego w tak dobrze rozwiniętym cyfrowo państwie jak nasze, kiedy jesteśmy w stanie załatwić wszystkie delikatne sprawy urzędnicze zdalnie za pomocą podpisów cyfrowych i innych certyfikatów, nie możemy usprawnić działalności państwa o tak oczywiste narzędzie jakim jest cyfrowe referendum obywatelskie?
W czym tu jest propaganda? Że życzyłbym sobie być zapytanym o ważne sprawy? Szczególnie tak kluczowe, jak wejście do wojny. Ale mogą być inne. W sprawie sądów i sędziów. W sprawie genderyzmów i innych zwichrowań seksualnych. W sprawach gospodarczych, podatkowych itd itp…
Rozwój cyfrowy państwa trwa w najlepsze od 2 dekad, za nasze gigantyczne pieniądze. Zatem zacznijmy tego używać. Z resztą nie tylko w Polsce. Czemu EU to taki zapyziały stary pryk, co nie potrafi zintegrować ideowo całej Unii w takim akcie decydowania o losach unii, metodami juz teraz używanymi powszechnie. To nie propaganda tylko sensowne pytania. Z resztą nie tylko moje. Dość często tu o tym rozmawiamy. Przypominam propozycje admina Maurycego.
Moje pytania o bunkry to pytania retoryczne. Doskonale zdaję sobie sprawę o stanie Obrony Cywilnej naszego kraju. O stanie bazy poborowej. O stanie magazynów z amunicją. O stanie parku sprzętowego. NIe o planach tylko o aktualnym stanie. Bo rządzący maja tendencję mylenia tych dwóch spraw.
Np. mr Sikorski najwyraźniej chce wywołać wojnę polską armią z lat 30 tego wieku, w dodatku planowaną za PiS, co Kosiniak Kamysz – kosa na kamieniu zbrojeniówki – właśnie wykasza. Wspartą dywizjami z Zachodu, które jeszcze nie powstały, i nawet tworzone nie są, bo Zachód cierpi na indolencję decyzyjną i chroniczny brak pieniędzy na wojsko.
Twoją sugestię, jakoby przyczyną istnienia wojen są religie, w tym monoteizm uznaję za żart. Jeśli udowodnisz mi, że przed nimi świat wojen nie znał i był pokojowy i pełen miłosierdzia, może zmienię zdanie.
Z historycznego przeglądu wojen Państwa Islamskiego to oczywista nieprawda. Stan wojenny w państwie islamskim kończy się po złożeniu broni walczących. Wojna w Islamie to z założenia okres krótki i przejściowy. Ma być prowadzona tak, by była jak najkrótsza, najmniej krwawa i zgodna z zasadami, które dziś zwą się konwencją genewską.
Początki Imperium Islamskiego były czasem, że muzułmanie stanowili nie więcej niż 2% jego obywateli. W takim momencie nastawał pokój wewnątrz imperium. Stosunek procentowy muzułmanów do niemuzułmanów wzrastał przez wieki dzieki sprawiedliwemu prawu koranicznemu i jego systemowi gospodarczemu, promującemu uczciwą konkurencję i wolny handel obarczony minimalnymi podatkami, zintegrowany wspólnym językiem na olbrzymim terytorium. Na którym przyjmowali oni i tolerowali wszystkie monoteistyczne religie pod swoim władaniem. Dlatego kultura najstarszych sekt żydowskich i chrześcijańskich, włącznie z chrześcijanami mówiącymi w języku Jezusa – aramejskim – przetrwała właśnie w obrębie dawnego Państwa Islamskiego.
Powiesz pewnie, że byli mocniej opodatkowani, i w ten sposób uciemiężani. Tak, podatek od innowierców – dżizija – odróżniała muzułmanów od niemuzułmanów w imperium. Ale nie by była ona wielka – od 1 do 4 owiec lub ich ekwiwalentu w złocie rocznie, w zależności od poziomu bogactwa danego regionu. I w zamian zwalniała ona z obowiązku obrony – służby w wojsku, dając prawa do darmowej służby zdrowia i systemu państwa mającemu w swym rdzeniu – Koranie – wpisany obowiązek tolerowania, ochrony, sprawiedliwego i równego traktowania monoteistów innych niż muzułmanie. Dając im przywilej sądzenia się i samostanowienia na podstawie ich własnych ksiąg – tory i ewangelii – ujętych w ramach koranicznego systemu prawnego.
O swoją podmiotowość a więc o własne państwo należy walczyć wszelkimi sposobami nie cofając się przed niczym.
@Masa Jest taki dowód. Ponieważ była cywilizacja w miejscu zwanym Mohendżo Daro https://pl.wikipedia.org/wiki/Mohendżo_Daro To był prawdopodobnie matriarchat, nie używali żadnej broni, mury miejskie to były wały przeciwpowodziowe. A osobniki agresywne w tej społeczności tłukły się kijami po głowach tak długo jak miały na to ochotę i nikomu normalnemu taki proceder nie przeszkadzał. Systemowej wojny i religijnej nienawiści tam nie było, a każdy kto miał jakiś problem z bliźnim to brał brał kija i tłukli się nim po głowie, tak długo aż im się problemy same rozwiazały. Miasto zostało zbombardowane czymś nuklearnym, do dziś poziom radiacji jest tam wysoki, a mieszkańcy leżą tam gdzie wtedy upadli. Na terenie miasta nie znaleziono broni, nie ma też koszar woskowych na terenie Mohendżo Daro. Brak dowodów na istnienie świątyni i zero dowodów na istnienie jakieś systemowej religii. Jest za to dom zgromadzeń. Oznacza to że wiecowali a starszyzna czyi krąg widzących wiedźm tylko zatwierdzał nowe pomysły.
Brak u mnie myśli o wojnie, nikt normalny o tym nie myśli. Za to psy pańskie tj słudzy systemu muszą o tym ciągle myśleć, no bo ta rózga żelazna rozpalona ogniem piekielnym nad nimi wisi.
U Kochanków Allacha jest tak że jak ich jest gdzieś mało to reklamują się jako religia pokoju dla zmyłki niewiernych. Ale wystarczy, że wzrośnie ich liczba w danym miejscu to zaczynają się morderstwa, potem zaczynają się wymuszenia dżizija i legalne niewolnictwo, następne są mordy w pełni zorganizowane. Dowody ostatniej fazy to: Afganistan, Kosowo, Syria i np. Jazydzi. Przykłady drugiej fazy to: Szwecja Anglia Francja Niemcy. https://wolnemedia.net/eksplozja-przestepczosci-w-szwecji/ Czytałem o tym i wiem że pokój następuje dopiero w okolicach 95% fizycznej dominacji. Zapomniałem to słowo, tj słowo oznaczające koniec dżihadu po którym następuje „pokój,” jest to słowo bardzo rzadkie i chyba celowo zostało usunięte z internetu bo jego znaczenie przecież wszystko wyjaśnia. Ono oznacza że wszyscy niewierni zostali zabici.
Ten filmik to deepfake, kreacja AI. Żadna prowokacja tylko celowa dezinformacja, aby skołować społeczeństwo.
Te szaro-przezroczyste znaczki na wysokości ust AI-Sikorskiego to myślicie przypadek. Nie. Tech idzie tak szybko, że to się nie mieści w głowie, ale jednak wciąż mają problem z prawidłowym renderowaniem licznych mięśni ust co uważny obserwator może dostrzec – stąd przyczyna 'przypadkowo’ umieszczonego znaczka na wysokości ust fejk-ministra (aby zapobiec wykryciu takich 'anomalii’).
Sikorski-Tusk-Duda od lutego działają uparcie w celu uzyskania zgody od swoich mocodawców w celu możliwości strącania rakiet Rosji nad Ukrainą. Co NATO takie pomysły konsekwentnie odrzuca.
Gdyby to od nich (zgrai Tuska) zależało to by już to dziś poczynili. Co skłania mnie do rozważenia faktu, że to polskojęzyczna agentura jest twórcą tej kreacji, a ci co wypuścili to w eter najwyraźniej współpracują z nimi.
Najwyraźniej czytałeś sporo euroislam. Tam są takich opracowań całe stosy. Afganistan, Syria, Kosowo. Aleś sobie zestaw dowodów zebrał…
Akurat w Syrii byłem. Do dziś na jednej ulicy stoją meczety, kościoły a i synagoga już opustoszała, ale jeszcze niedawno używana w dzielnicy jubilerskiej się znajdzie na starówce Damaszku. No piękny dowód na odwrotność twoich tez.
@Masa jest różnica między szyitami których Usrael widać niszczy (Irak, Iran czy alawick rząd Syrii), a sunnitami z którymi współpracuje?
Mój komentarz/pytanie do artykułu to jest:
a jednak polska wygra rywalizację z Rosją i jako mała nic nie znacząca kolonia USA zawojuje świat?!
Pikpok
Alawici rządzą Syrią bardzo krótko, w porównaniu do zjawiska, które opisałem. Sunna (tradycja) tolerancji innowierców na terenie Państwa Islamskiego pochodzi wprost z Koranu i sunny przekazanej przez Proroka i Jego towarzyszy.
Różnice pomiędzy szyitami a sunnitami są nic nie znaczące, w porównaniu do różnic cywilizacji zachodniej i islamskiej. W naszej i ich rzeczywistości różnice te specjalnie się wybrzusza i demonizuje przez propagandę. Są one naturalną osią w realizacji amerykańskiego planu pochodzącego jeszcze z czasów 1 wojny światowej. Zakładał on zniszczenie imperiów brytyjskiego, francuskiego i islamskiego (otomańskiego) i niedopuszczenie do ich odrodzenia. Brytole i Frankowie jako imperia leżą. Islamska zaś brać podzieliła się na republiki i królestwa rządzone przez jaśnie przywódców i walczące o „lepszą” wizję Daar al Islam na osi szija-sunna. A teraz jeszcze na osi żydzi i chrześcijanie.
Doskonały przykład realizowania planu 3 wojen Alberta Pikea.
@masa coś z sensem napisałeś.
@Masa a ci wszyscy ludzie co uciekli z Syrii to uczynili od nadmiaru tej miłości i wspaniałomyślności wyznawców? Syria – której ktoś ukradł całe roponośne obszary to czyimi rękami było to robione? Przypomnij sobie jakie tam było państwo z tą czarną flagą, państwo co brało Jazydów za niewolników? To działo się w 21 wieku i nie było skowytu w mediach o łamaniu praw mniejszości itp.
Rozumiem że pewnie gdzieś tam istnieją skrajne sekty w islamie, które realnie wierzą w pokój i Życie jako cel życia. Ale to są jakieś szczątkowe wierzenia, tylko dla ludzi świadomych i pozbieranych życiowo czyli bogatych. Cała reszta to coś jak katoliccy parafianie, są wodzeni przez ich księdza jak stado owiec.
Mój Damaszek, to raczej miasto, które jeszcze 15 lat temu zostało zaliczone do Kulturowych Stolic Świata. To Szam, pachnące wieczornym jaśminem. Do którego nie zdążyłem, ale które odwiedziłem tuż po tych okropnych latach wojny Wiosny Arabskiej.
Uciekinierzy Syrii świadczą o niesprawiedliwości dokonywanej na ich terenach. Przez prezydentów i królów imitujących co najwyżej dawną chwałę Kalifów (szczególnie pierwszych zwanych Sprawiedliwymi. Z czym szyici mają problem, mimo oczywistych faktów historycznych tamtego okresu). Ale częściej, jak to się ma z prezesem Alawickim, imitujących przywódców zachodu. Przez prezydentów i królów wchodzących w przymierza z niewiernymi.
To jeden ze sposobów podtrzymywania podziału za pośrednictwem mocy pieniądza – współczesnego bożka lichwy.
Ciekawie ma się sprawa z Persją.
Wiadomo, że Mahdi będzie arabem urodzonym i całe życie mieszkającym w Mekce. Wiadome są nawet imiona jego ojca i dziadka. Jakim cudem dokona się zjednoczenie nad tak odległymi podejściami do tych samych wierzeń. Szyici wyodrębnili władzę religijno-świecką. Trudno uwierzyć, że lekko przyjmą konieczność przymierza z Arabią.
Choć język inny, łączy ich alfabet.
Na złote też powinni przejść z ochotą.
Niestety oznacza to otwartą wojnę z niewiernymi, pragnącymi przywracać dalej obecny nieład we władaniu. Chyba że odpuszczą w obliczu jakieś innej niewierności, tak wielkiej, że niwelującej nawet podziały wewnątrz-monoteistyczne obecnego mało religijnego świata judeochrześcijaństwa.
Tak sie sklada ze w przeciwienstwie do wiekszosci wierzacych w religie Mojrzeszowe przeczytalem biblie kilkakrotnie, szczegolnie ST, a zwlaszcza piecioksiag Mojzesza.
Tam jest sporo rzeczy ktore nie zostaly usuniete przez roznych nawiedzonych jak sie to ma z NT i Ewangeliami.
Jedna z takich rzeczy do ktorych wracam i rozkminiam, to wieza Babel.
Wszyscy ludzie na Ziemi mowili jednym jezykiem, doskonale sie rozumieli, zyli w spokoju i pokoju, rozwijajac sie duchowo. Ten rozwoj duchowy to wlasnie wieza Babel. Rozwoj ten zagrazal „bogu” , bog stwierdzil ze jak sie tak dalej beda rozwijac to stana sie mocniejsi od niego. I dlatego wprowadzil „rozne jezyki”.
Z tymi jezykami to moglo byc roznie, moglo to byc inne promieniowanie, kosmiczne, elektromagnetyczne, mogly to byc rowniez szczepionki, zawarte np, w jedzeniu, mozliwosci jest multum.
Znacznie pozniej bog wprowadza religie, poczatkowo sa to religie gdzie skladano krwawe ofiary, na takie ofiary nie bylo chetnych wiec robiono wojny na ktorych brano jencow i ich skladano w ofierze. Ale stosunkowo tych ofiar bylo niewiele.
Dlatego wymyslil religie monoteistyczna /mojzeszowa/. Moze tyle ofiar juz nie skladano, ale za to zaczeto toczyc walki pomiedzy poszczegolnymi odlamami tej religi. Religia ta poczkuje, rozwija sie przez podzial do tej pory, i nienawisci pomiedzy poszczegolnymi odlamami jest coraz wiecej, mimo ze wszyscy mowia o milosci.
Drugim takim watkiem w bibli ktory chetnie czytam jest Ksiega Prawa i JKsiega Powtorzonego Prawa. To co jest tam zawarte to przyprawia o szal pal.
„A Baal (czyli po starofenicku Pan=Lord) zstąpił z Nieba, by zobaczyć to miasto i wieżę, które budowali ludzie, i rzekł:
«Są oni jednym ludem i wszyscy mają jedną mowę, i to jest przyczyną, że zaczęli WSPÓLNIE budować. A zatem w przyszłości nic nie będzie dla nich niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić. CHODŹCIE więc i pomieszajmy tam ich języki, aby jeden nie rozumiał drugiego!»
W ten sposób Baal rozproszył ich stamtąd po całej powierzchni Ziemi, i tak nie dokończyli budowy tego miasta.
Dlatego nazwano je Babel, tam bowiem Baal pomieszał mowę mieszkańców całej Ziemi. Stamtąd też Baal rozproszył ich po całej powierzchni Ziemi.”
Często występujące w różnych pismach słowo 'Elohim’ jest liczbą mnogą, która oznacza Bogowie, a nie Bóg (El).
Kolejny psy-op uprawiany na nieświadomych dzieciach człowieczych.