Liczba wyświetleń: 2446
W ramach strategicznego partnerstwa między Polską a Stanami Zjednoczonymi Warszawa otrzyma ponad 800 nowoczesnych pocisków manewrujących JASSM-ER. Ta broń o bardzo dużym zasięgu, sięgającym nawet 1000 kilometrów, stanowi istotne wzmocnienie polskiej obrony i zwiększa zdolność do odstraszania potencjalnych agresorów.
Decyzja ta jest częścią szerszego pakietu uzbrojenia, który Waszyngton przekazuje Polsce. Obejmuje on również 96 śmigłowców szturmowych AH-64E Apache Guardian oraz pociski powietrze-powietrze AIM-9X Sidewinder Block II i AIM-120C-8 AMRAAM. To kompleksowe wzmocnienie polskiego potencjału obronnego, odpowiadające na aktualne zagrożenia i wyzwania geopolityczne.
Pociski JASSM-ER to udoskonalona wersja starszego modelu JASSM, z którym dzielą one ponad 70% elementów konstrukcyjnych. Kluczową różnicą jest znacznie zwiększony zasięg, pozwalający na rażenie celów na terytorium Rosji, w tym w rejonach Moskwy i Petersburga. To istotne wzmocnienie polskiej zdolności odstraszania i obrony.
Polska podjęła starania o zakup tych pocisków już w 2018 roku, a teraz staje się drugim na świecie użytkownikiem tej broni, po Stanach Zjednoczonych. Obecnie w polskich magazynach znajduje się około 70 sztuk JASSM-ER, a nowa transza obejmie ponad 800 dodatkowych egzemplarzy.
Pocisk JASSM-ER ma długość 4,3 metra i waży około 1200 kilogramów. Dzięki wewnętrznym zmodyfikowaniom, w tym zwiększeniu przestrzeni na paliwo, może dostarczyć głowicę bojową o masie 450 kilogramów na odległość 900-1000 kilometrów. Jego konstrukcja stealth utrudnia wykrycie i zniszczenie.
Warto podkreślić, że w komunikatach dotyczących tej transakcji pojawiają się pewne niuanse terminologiczne. Choć oficjalnie mowa jest o sprzedaży pocisków JASSM-ER, w niektórych źródłach pojawiają się również informacje o wariancie AGM-158B-2. Należy jednak pamiętać, że ten ostatni odnosi się do jeszcze bardziej zaawansowanej wersji JASSM, o zasięgu sięgającym nawet 1900 kilometrów, której Polska również wyraziła zainteresowanie.
Decyzja Stanów Zjednoczonych o sprzedaży Polsce ponad 800 pocisków JASSM-ER to istotne wzmocnienie polskiego potencjału obronnego. Broń ta, o znacznym zasięgu i cechach stealth, pozwoli na skuteczne odstraszanie i obronę przed potencjalnymi zagrożeniami ze strony Rosji, w tym w kluczowych rejonach, takich jak Moskwa i Sankt Petersburg.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Teraz wyobraźmy sobie co by zrobiło USA jeśli np na Kubie kraj sprzyjający Rosji – przykładowo Chiny, umieścił by takie rakiety balistyczne… w zasięgu byłby wy NY, Waszyngton… Już to widzę jak by to tolerowali. W przeszłości o mało nie odpalili całego swojego arsenału…
……………i moze byc tak ze z Polski nie pozostanie kamien na kamieniu, miliony ludzi wyparowywuje jak na Hiroszimieo……nie bedzie winnych tej zaglady..jak zawsze…ups pomylka winnym tej zaglady bedzie bezdomny Polak w Polsce, ktozy z glodu pobral ze smietnika starom zywnosc i skazano jego na kilka lat kryminalu za…zlodziejstwo……
LichoNiespi. Mało prawdopodobne…
Plan zakłada wypędzenie stąd ludzi w nieco inny sposób. Ma być skażenie… Bezobjawowe, w standardzie… Oprócz, oczywiście tradycyjnej depopulacyjki przy każdej okazji.
Ruskie nie chca inwestowac w kube a ta nie wylozy kasy na takie uzbrojenie , a polska kupuje to za swoje a o odpaleniu decyduje usa
Dlaczego na ruch umieszczenia taktycznej broni jadrowej na bialorusi usa nie powiedzialo ze jak wy na bialorusi dajecie to my w polsce?
Chyba ze wiedza ze majdanem Ukraine ruskim wyszarpneli i zeby historia sie nie powtorzyla na bialorusi stad ta bron na przycisk ruskich.
To pocieszające, że autentyczna anihilacja (samozagłada) polskiego narodu coraz bliżej, a przynajmniej bliżej niżby się smartfonowym tłumokom zdawało. Obudzą się w dołkach, to się przekonają. Polacy.
A nie, w dołkach już się nie obudzą, coś mi się pokićkało, nawet im wypasione smartfony z kontami na fejsbuku i insragramie nie pomogą w przywróceniu życiowych czynności ich organizów.
Ale… Ale może jak w grze, polegającej na klikaniu w jakąś szybkę, dostaną drugie życie?
Nie? To tak nie działa? O kurczę. To niech walą tymi rakietami w Moskwę. Byleby nie w Jerozolimę i Kijów.
Polacy mogą mieć pociski JASSM-ER ale kody do nich będą mieli jankesi, więc bez ich zgody nie można ich użyć:) ale można za nie zapłacić:)
Niewolnik płaci za to żeby pozostał niewolnikiem. Majstersztyk:)
@emigrant001
pewnie do tego „kilometrówka” od każdego odpalenia 😀