Liczba wyświetleń: 734
W związku z niedawnym artykułem profesora Jana Tomasza Grossa, który pojawił się na łamach dziennika Die Welt i wywołał spore oburzenie między innymi w naszym kraju, Prokuratura Rejonowa Warszawa-Żoliborz rozpoczęła śledztwo w sprawie znieważenia narodu polskiego.
Powodem całego zamieszania jest fala imigrantów, która przybywa na nasz kontynent. Jan Tomasz Gross stwierdził iż Europa Wschodnia nie jest solidarna wobec uchodźców i przypomniał, że to właśnie dzięki tej solidarności kraje tego regionu odzyskały 25 lat temu rzekomą wolność. Historyk następnie skupił się na Polsce, która jest przeciwna przyjmowaniu uchodźców i oskarżył ją o to, że podczas drugiej wojny światowej Polacy „zabili w gruncie rzeczy więcej Żydów niż Niemców”.
Jego wypowiedź została szybko potępiona między innymi przez samych mieszkańców naszego kraju oraz przez rzecznika prasowego MSZ Marcina Wojciechowskiego. Tymczasem Prokuratura Okręgowa w Warszawie rozpoczęła śledztwo po otrzymaniu 125 wniosków o popełnionym przestępstwie.
Jan Tomasz Gross za publiczne znieważenie narodu polskiego – artykuł 133 „Kodeksu karnego” – może otrzymać karę pozbawienia wolności do lat 3.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: time.com, wiadomosci.onet.pl, welt.de
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Gross to półinteligent jakich namnożyło się ostatnimi czasy a wręcz stało się to modne
Zeby udowodnić Grossowi ze mówi nieprawdę trzeba będzie zrobic rzetelne i uczciwe szacunki,ilu to konfidentów polskich wydało w ręce Niemców ukrywających się Zydów,ile tysięcy tez sami zamordowali.Ciekawe jaki wynik dadzą takie szacunki…
Można by mu tez przywalić z paragrafu „mowa nienawiści” chyba?
Faktem jest, że iluś tam Żydów zginęło także z rąk Polaków, jednak wypowiedź tego czegoś to zwykła obelga.
Rozpocząć na świecie kampanię reklamującą niemieckie obozy zagłady, ba żydowskie obozy koncentracyjne w Polsce. Czemu by nie.