Liczba wyświetleń: 5197
W Wilnie na Litwie odbył się dwa dni temu szczyt państw Trójmorza, w którym wzięli m.in. prezydent Litwy Gitanas Nauseda, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, premier Czech Petr Fiala i prezydent Polski Andrzej Duda.
W zaskakującym oświadczeniu prezydent Andrzej Duda poinformował, że Polska planuje podpisać umowę z Ukrainą, na mocy której nasz kraj będzie przekazywać co roku część swojego PKB na wsparcie dla naszego sąsiada. Decyzja ta wzbudza ogromne kontrowersje wśród polskiego społeczeństwa. Duda stwierdził, że inicjatywa ta nie jest jego osobistą, a jest wspólna z premierem Donaldem Tuskiem. Obaj politycy są, według prezydenta, w 100% zgodni w sprawie pomocy dla Ukrainy. „Jestem przekonany, że po zakończeniu negocjacji rząd tę umowę zawrze” – oświadczył Duda.
Wiadomość ta spotkała się z ogromnym niezadowoleniem wśród polskich obywateli. Wielu z nich uważa, że pieniądze podatników powinny być przeznaczane na potrzeby samych Polaków, a nie na wsparcie dla innego kraju. Wiele osób uważa, że to skandaliczna decyzja. Wypracowywane pieniądze powinny służyć poprawie sytuacji w Polsce, a nie zasilać kraj, który zmaga się z rekordową korupcją. Inni podkreślają, że w Polsce wciąż istnieją problemy, takie jak niewystarczające finansowanie ochrony zdrowia czy edukacji, które powinny być priorytetem dla rządu. Pojawiają się także głosy, że Polska powinna skupić się na własnych interesach, a nie angażować się w konflikty na Wschodzie. Najpierw jest interes Waszyngtonu, potem interes Unii Europejskiej, a dopiero na końcu coś, co jest określane interesem Polski.
Przedstawiciele polskich władz bronią jednak tego pomysłu, twierdząc, że jest ona kluczowa dla bezpieczeństwa regionu i stabilności w Europie Wschodniej. Według nich, wsparcie dla Ukrainy to inwestycja w naszą własną przyszłość. Analitycy polityczni odnoszą się do tej decyzji z dużą ostrożnością. Wielu z nich podkreśla, że trudno ocenić jej długoterminowe konsekwencje, zarówno dla Polski, jak i dla samej Ukrainy.
Polska może narazić się na zarzuty, że angażuje się w konflikt na Wschodzie kosztem własnych obywateli. Dlatego ta prawdopodobna decyzja rządu o przekazywaniu części polskiego PKB na wsparcie Ukrainy budzi ogromne emocje wśród Polaków. Choć przedstawiciele władzy przekonują, że jest to kluczowe dla bezpieczeństwa regionu, wielu obywateli uważa, że pieniądze te powinny być przeznaczone na rozwiązywanie problemów w samej Polsce.
Eksperci podchodzą do tej sytuacji z dużą ostrożnością, wskazując na jej złożoność i trudność w jednoznacznej ocenie. Czas pokaże, czy ta kontrowersyjna decyzja okaże się słuszna i przyniesie oczekiwane efekty, czy też stanie się kolejnym obciążeniem dla polskiego budżetu i sposobem ukraińskich oligarchów na wydojenie polskich podatników.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Czy Polska przegrała wojnę z Ukrainą i musi jej płacić odszkodowania wojenne?
Tyle pijawek do Polski i Polaków się podczepiło, że ludzie już nie wiedzą co z tym zrobić.
Ludzie gadają że „Duda” to tylko taki pseudonim. W celu pogłębienia i rozszerzenia tej wiedzy należy dowiedzieć się o kim napisał książkę tatełe tego „Dudy.”
Polska jest usiana agenturą. Dwóch niemieckich, kilku ukraińskich, brytyjski, większość w randze ministra. Co ich obchodzi polska racja stanu? „To nic osobistego, to tylko biznes” // „to s..insyny, ale nasze s..insyny”. W tym wszystkim Polacy są jak dzieci we mgle i tak też głosują. Albo tak sprytnie wybory są fałszowane, bo nie chce się wierzyć takiej głupocie. System zabetonowany politycznie i prawnie, ani szparki dla obywatela, mysz się nie prześlizgnie. Referendum uznaniowe politycznie. Więc pętla się zaciska i rozzuchwala polityków, którzy już bezczelnie i bez żenady chwalą się swoją zdradą.
„Czas pokaże, czy ta kontrowersyjna decyzja okaże się słuszna i przyniesie oczekiwane efekty, czy też stanie się kolejnym obciążeniem dla polskiego budżetu i sposobem ukraińskich oligarchów na wydojenie polskich podatników.” – obciążenie i dojenie – nie potrzeba czasu by to wiedzieć. Dotowanie oligarchów, samo w sobie kuriozalne ! Niech Black Rock tam inwestuje, skoro już tam jest. Doprawdy sabotaż ten nie zna granic!!
Banksterka słowami Sorosa chce by państwa zadłużały się wieczyście i zdaje się że polskojęzyczni politycy wychodzą temu na przeciw, bo przecież dług nie do spłacenia, nie będzie szedł z ich kieszeni ..oni przez Zaleszczyki..
Polaki dobre… Polaki pomagajom najlepiej…
https://youtu.be/JGfXiIXTpE0
KAŻDEGO POLSKIEGO POLITYKA KTÓRY CHOĆ 1 GROSZ Z NASZEGO PKB PRZEKAŻE UKRAINIE POWINNO SIĘ POSTAWIĆ PRZED TRYBUNAŁ STANU ZA ZDRADĘ POLSKI!!!!! ;/;/;/
Jak zwykle wraca pytanie; dlaczego wybieracie tych samych skompromitowanych ludzi? żeby was grabili z waszych pieniędzy. Czy aby zmienić zdanie najpierw musicie się stać nędzarzami? Nie trzeba znać „programów” wyborczych tylko eliminować z list tych, którzy cokolwiek wcześniej spartolili. Tylko i aż tyle. Ale zawsze wygrywa POPIS i dlatego będziecie nędzarzami.
@Rozbi Pomysł jest całkiem głupi, bo oligarchowie ukraińscy są już tak bogaci, że nie będą się korumpować za marne polskie grosze. Wezmą co dają za darmo i będą dalej robić swoje interesy po swojemu. Szkoda czasu i pieniędzy polskich podatników.
> jest to de facto polityczne i ekonomiczne uzależnienie Ukrainy od Polskiego “zasiłku”.
Ukraina już jest uzależniona i z całą pewnością nie od tych „marnych groszy” z PL, tu chodzi o to by nas zrównać z ich poziomem bo za dobrze nam się (zdaniem niemców) żyje w ostatnich latach. To taka sama dywersja ekonomiczna jak Zielony Wał i handel prawami do emisji CO2.
Widać wyraźnie czyj interes realizują ciecie z tuskowego obozu.
Jak tak dalej pójdzie i za chwile zaczniemy wszyscy płacić na budowę nowej „Ukrainy”, to się okaże, że mafia pasożytda Zełenskiego z Kołomojskim stworzy tam raj dla siebie, a my pozostaniemy z długami i ze szczątkową gospodarką przez sankcje i długi po plandemi. Tak nas, niemców i resztę świata globalne pasożytdy załatwiły.
Oligarchia żydo-banderowska która doprowadziła ten kraj do upadku niech teraz pomaga Ukraińcom.
Polacy mają za wszystkich ginąć, wszystko oddawać i na wszystkich harować
Nie jesteśmy zjednoczeni jest nie jesteśmy silni ,może zamiast Polski silniejsi pomogą.Duda to się nie uda! Na Cyprze szukajcie pieniędzy, i wszędzie tam gdzie płynie lewizna korporacyjna nie płacących podatków. Od uczciwych Polaków się odczepcie , srolity!
Rolników z pomidorami tam potrzeba, i nie potrzeba żadnego PKB, pogonić te srolity! Żeleński żebrać to do korporacji do banków, wara od Polski i Polaków! Żegnam cię żełeński gestem kozakiewicza.