Liczba wyświetleń: 2920
Firma odzieżowa Volcano z Bydgoszczy zdobyła się na piękny gest: nie pozwoliła najbardziej potrzebującym zamarznąć. Rozdaje bezdomnym swój najnowszy wynalazek: kurtko-śpiwory. Pomysł narodził się już w ubiegłym roku.
Wszystko zaczęło się przed Wigilią 2018, kiedy Natasza Cazac, zarządzająca działem kreatywnym Volcano, zobaczyła w internecie podobną akcję organizowaną w Holandii. Stwierdziła, że jej firma powinna wyprodukować podobny gadżet (choć dla bezdomnych jest to raczej artykuł pierwszej potrzeby). Było to możliwe jednak dopiero po roku.
Jak donosi portal INNPoland, projekt wcale nie był łatwy do zrealizowania. Stworzenie specjalnego ubrania, które zachowuje ciepło i jest odporne na warunki atmosferyczne, było prawdziwym wyzwaniem. Kurtko-śpiwór jest wykonany z materiału odpornego na pleśń, jest wodoszczelny i nie przepuszcza wiatru, w środku ma warstwę polaru na plecach i w kapturze. Kurtka jest odpinana od reszty śpiwora, ma duże kieszenie, a także odblaski. „Poprzednim razem doraźnie zebraliśmy wśród kilku firm zwyczajne, techniczne kurtki i przekazaliśmy je osobom potrzebującym. Jednak w tym roku zdecydowaliśmy, że wyprodukujemy własne kurtko-śpiwory” – powiedział w rozmowie z portalem Tomasz Koselski, prezes Volcano.
Opowiedział również wzruszającą, osobistą historię, która pomogła w realizacji szlachetnego celu: „Wyszło na jaw, że jestem całkiem zorientowany w temacie z powodu znajomości z pewnym bezdomnym, który stacjonował blisko mojego miejsca zamieszkania. Dziś Waldek już nie żyje, lecz przez kilka lat zdarzało się, że dołączał do mnie rano, gdy szedłem do sklepu po bułki. Rozmawialiśmy wtedy o życiu, bezdomności i coś z tych rozmów zapamiętałem. Dziś, dzięki tej znajomości, rozumiałem, z jakimi problemami zmagają się bezdomni i byłem w stanie dorzucić jakieś funkcjonalne dodatki do projektu” – wspominał założyciel Volcano.
Pomysł firmy spotkał się z uznaniem. Zarówno chiński dostawca materiałów jak i firma transportowa współpracująca z Volcano, włączyły się w akcję i zrezygnowały z części zysków z realizacji zamówienia na kurtko-śpiwory. Od września rozdano ich 1100 za pośrednictwem różnych fundacji i z pomocą Kościoła.
Niestety niektórych akcja „Ciepłe Serce” ewidentnie kłuje w oczy. W internecie pojawiły się nienawistne komentarze takie jak „Płacę podatki. Nie piję. Nie wydzieram nikomu. Czy mogę od was dostać taki śpiwór?” czy„Ładnie piszecie, płytko działacie, dzieląc ludzi według własnych kryteriów, uszlachetniając swoją próżną ideę”.
Prezes Volcano twierdzi, że nie ma zamiaru udawać, że problem nie istnieje, nie chciałby jednak „rozliczać” bezdomnych i wnikać w powody, dla których ich życie wygląda jak wygląda. Nie chce nikogo oceniać. Właśnie takim czasem powinny być dla nas święta: wkroczmy w nie bez oceniania i hejtu, ale z otwartym sercem i umysłem.
Źródło: pl.SputnikNews.com
D**ile zawsze się znajdą.. Bezdomni są produktem ubocznym kapitalizmu o którym ten wolałby zapomnieć bo psuje jego dobry wizerunek jako systemu w którym każdy ma szansę się wzbogacić. Tym czasem większość bezdomnych to ludzie których zniszczył mobbing w pracy lub wyzysk (doprowadzając np do alkoholizmu albo narkomanii), kredyty czy też biurokracja. Przedstawia się ich natomiast jako nieudaczników spychając pod dywan fakt że są w 100% produktem naszej cywilizacji która bardziej ceni pieniądz niż człowieka. Niektórzy ludzie natomiast nie potrafią żyć ze świadomością że każdy z nas może skończyć w tym systemie podobnie gdy nagle nieszczęśliwy splot wydarzeń (o który nie trudno gdy zewsząd czyhają na nas pułapki prawne, złodziejskie korporacje, ludzie są zapatrzeni w siebie a pensja jest głodowa) doprowadzi go do podobnego stanu i ten strach wywołuje u nich taką zawiść i hejt.
Materiał „wodoszczelny i nie przepuszcza wiatru”, to już widzę oczami wyobraźni gnijące w środku żywe ciała wielu bezdomnych, szczególnie tych, którzy zupełnie nie dbają o higienę. Ale może lepiej jak zgniją im członki, niż mają umrzeć na hipotermię (sic!)…
Wielkie brawa dla Volcano i innych zaangażowanych firm. Cyniczni będą widzieć w tym reklamę. Ważne, że potrzebujący dostaną doraźną pomoc.
Bezdomni są w większości produktem ubocznym promowania picia alkoholu. To w większości alkoholicy. Częściowo winni sobie ale społeczeństwo jest wcale nie lepsze.
Bo społeczeństwo, dokładnie politycy, pilnuje by alkohol – jako jedna z nielicznych używek – był legalny i ogólnie dostępny. Jednocześnie alkohol jest jedną z najbardziej uzależniających i wyniszczajacych używek. Zajmuje (w zależności od badań) 1sze do 4go miejsca spośród 20tu najpopularniejszych używek w kategorii szkodliwości. Jednoczęsnie większość znacznie mniej problematycznych używek jest nielegalna. Sugeruje to mylnie, że alkohol jest stosunkowo mało szkodliwy. Żyjemy w „alko-state” co jest w praktyce znacznie gorszym tworem od „narco-state”.
Jedna bezmyślna zmiana przepisów i właściciel ogromnej fermy drobiu ląduje pod mostem. W Polsce bezdomność to nie tylko wynik alkoholizmu i kapitalizmu, czerwona biurokracja i czerwone sądownictwo też doganiają czołówkę… W przyszłym roku się zacznie na serio rugowanie Polskich firm by zrobiły miejsce dla nowocześniejszych Polinowskich firm. Minister ten co „słabo mówić polska trudna mowa” już tego dopilnuje. Ja się dziwię biznesmenom, sklepikarzom, podwykonawcom i innym, że zamiast dawać kasę i finansować wolnościowe bojówki to podkulają ogony i uciekają za granicę. Przypominam, że dymy z lat 70 rozpoczęły się od podwyżki cen mięsa. Samo mięcho wystarczyło by wyjść na ulice. Obecnie trwa nieludzkie garbowanie skury polinowców z pańszczyzną 50% i cisza w eterze. Nie ma już nikogo, japiszony w kapciach zdziecinnieli, gitowcy siedzą w pierdlu, a milenialsi lansują się na YT. Wszyscy zajadają chlebek z bromem i są zadowoleni. Ostatni zgasi światło.
@Foxi
[…]że zamiast dawać kasę i finansować wolnościowe bojówki to podkulają ogony i uciekają za granicę
jakby mieli tyle kasy żeby finansować bojówki i jeszcze to zatuszować to nie musieli by- od taki paradoks ;] wiesz większość ludzi jednak chce żyć spokojnie wychować swoje dzieci i zrealizować swoje pasje a nie trafić do więzienia za finansowanie działalności przestępczej jakkolwiek słuszna by ona nie była w naszym przekonaniu..
„Obecnie trwa nieludzkie garbowanie skury polinowców z pańszczyzną 50% i cisza w eterze. Nie ma już nikogo, japiszony w kapciach zdziecinnieli, gitowcy siedzą w pierdlu, a milenialsi lansują się na YT. Wszyscy zajadają chlebek z bromem i są zadowoleni. Ostatni zgasi światło.”
Ale jest duży pozorny wybór i rozrywki multimedialne które daja złudny sens życia którego nie było wtedy więc ludzie boja sie tego stracić a przecież filmy i gry można oglądać i poboerać za darmo?:P myślisz że dlaczego piractwo jeszcze nie znikło? Nie żebym był wrogiem piractwa bo nie do końca jestem ale to temat na inną rozmowę niemniej gdyby wielkie korpo chciały to dawno by już zniknęło ;]
Kapitalizm to po prostu system niewolnictwa IDEALNEGO! podołał temu czemu nie podołały brutalne zastraszania, komunizm faszyzm ani nazizm. stworzył niewolnika który nawet NIE WIE że jest niewolnikiem a nawet jak się dowie to mu to specjalnie nie przeszkadza bo ostatecznie nigdy nie przymiera głodem i nawet żebrak na ulicy ma dziś jako taki żywot a przy okazji jest przykładem motywującym dla innych niewolników którzy ze strachu przed takim losem wolą słuchać swoich panów posłusznie realizując ich wolę w obawie przed ulicą.