Liczba wyświetleń: 1638
Jak to zwykle w grudniu bywa Polacy wspominają stan wojenny i świętują Chanukę. Być może to niedługa tradycja, ale jakże oddająca ducha obecnych czasów. Dlatego trudno dziwić się zaangażowaniu władz wszelkiego szczebla w te niezwykłe rocznice. Wszak żyjemy w Polin, a jakby ktoś chciał innego oblicza ojczyzny, to pamięć o ofiarach grudnia 1981 r. powinna skutecznie wybić mu bunt z głowy. Świętują więc wszyscy. Prezydent Andrzej Duda zapala menorę w Pałacu Prezydenckim, prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski dzieli się płomykiem z dyrektorem Chabad Lubawicz, a inni radośnie zajadają kolację z Jonym Danielsem. Tym razem bez fleszy kamer zwłaszcza, że są istotniejsze wydarzenia w kraju i na świecie, co dostrzegł nawet premier Mateusz Morawiecki mówiąc: Co tam unijne negocjacje warte 770 mld zł. Ważne, że „Cyberpunk 2077” wreszcie miał swoją premierę!