Liczba wyświetleń: 980
14 czerwca rolnicy z Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego planowali przeprowadzić legalną demonstrację w Bydgoszczy. Dzień wcześniej policyjne radiowozy objeżdżały wsie w województwie kujawsko-pomorskim, legitymując i przepytując osoby, które chciały wziąć udział w proteście. – Czujemy się, jakby wróciła komuna i lata 80. – mówią nam zastraszani rolnicy.
– Przyjechał do mnie radiowóz, wylegitymowano mnie. Policjanci pytali o mnie, o mojego brata, jakim ciągnikiem zamierzam jechać do Bydgoszczy i dlaczego. Pytali nawet, do jakiej partii należę – mówi nam Krystian Różański, rolnik z gminy Mrocze koło Nakła.
To samo potwierdzają inni rolnicy z województwa kujawsko-pomorskiego. – Według naszych informacji policja była przynajmniej u kilkunastu osób. Mnie pytali, kto jedzie, ile osób wybiera się do Bydgoszczy, czy ciągnik, którym mam tam jechać, na pewno jest sprawny. Sugerowano mi, żebym nie brał udziału w proteście. Zostałem wylegitymowany jak bandyta. A przecież nasz protest został wcześniej zgłoszony, demonstracja jest legalna. Nie spodziewałem się, że w w demokratycznej Polsce władza będzie stosować takie metody jak w stanie wojennym – mówi jeden z oburzonych rolników.
Według informacji portalu Niezalezna.pl – kilka wystraszonych osób zrezygnowało po wizycie policji z udziału w demonstracji.
Rolnicy chcą zaprotestować przeciw fatalnej sytuacji na polskiej wsi. Do Bydgoszczy pod Urząd Wojewódzki przyjechać ma 14 czerwca kilkadziesiąt ciągników oraz maszyn rolniczych.
Autor: Grzegorz Wierzchołowski
Źródło: Niezależna.pl
Standardzik polskiego państwa prawa PiS-iorki widać strasznie żałują ,że teraz to nie oni wysyłają smerfy na niezadowolonych.Chyba nie myślą ,że zapomnimy jak kiedyś Ziobro pod wodzą Jarka szafował aresztami wydobywczymi czy głupimi wypowiedziami o doktorze Garlickim ,za które zresztą poseł Zerro musiał dr.Garlickiego przeprosić.
zaluja, nie zaluja, prawda cie boli
ze po to robi 😛
Prawda jest taka,że rolnicy sami przyzwalają na samowolę i arogancję policji.Standardem jest to,że policjant włazi na teren prywatny gospodarza i bezceremonialnie pcha się do mieszkania bez przyzwolenia mieszkańców.Do puki policjanci będą traktowani przez mieszkańców wsi jak półbogowie to tak będą mieli.
Bardzo słusznie, banda ignorantów wyjedzie ciągnikami zakupionymi za dotacje po to żeby dostać jeszcze większe dotacje za nieróbstwo.
(Komentarz usunięty – naruszenie regulaminu punkt 7 – wyzwiska)
Skąd tacy ludzie jak Devi się biorą na tej planecie? Jakiś wczorajszy Devi jesteś? Nie zauważyłeś, że rolnictwo jest mocno sterowane przez unię i płody są skupowane poniżej progu opłacalności, a chłopi dostają rekompensaty w postaci dopłat?
Nie jest ważne ilu policjantów jest w akcji ,ważne aby poznać ich dane z legitymacji którą muszą pokazać i poczekać aż się spisze dane lub potwierdzi tożsamość telefonicznie .Takie same czynności należy wykonywać przy prowadzeniu demonstracji ,gdyż do osądzenia działań w Sądzie Społecznym muszą być dowody działań przeciw obywatelom za pieniądze i służbie władzom reżimowym.